Cztery czerwone kartki, w tym dwie dla Alissona Beckera – obie anulowane – a do tego dwa rzuty karne – również anulowane... W czwartkowym meczu Ekwadoru z Brazylią (1:1) w eliminacjach MŚ w Katarze działo się wiele, choć mało związanego z futbolem. W roli głównej wystąpił sędzia Wilmar Roldan.
Kolumbijski arbiter starannie zapracował na miano antybohatera spotkania. Kilkukrotnie skórę ratować mu musiał system VAR, przez co mecz przedłużał się w nieskończoność i trwał w sumie 111 minut. Ale początek w wykonaniu Roldana nie był wcale taki zły...
Widowisko zaczęło się w 13. minucie, gdy z boiska za staranowanie Mathiasa Cunhy wyleciał ekwadorski bramkarz Alexander Dominguez. Choć staranowanie to nie do końca odpowiednie określenie – Dominguez tak niefortunnie wybijał lecącą w jego kierunku piłkę, że trafił nadbiegającego Cunhę korkami w szyję. Decyzja mogła być tylko jedna – czerwona kartka.
¡Auch! ���� La patada del arquero ���� Alexander Domínguez a Matheus Cunha ���� que le costó la tarjeta roja �� pic.twitter.com/HCnDbTbjce
— GOAL en español (@Goal_en_espanol) January 27, 2022
W tym momencie Roldan nie panował już nad wydarzeniami na boisku. A po przerwie kontynuował swój "spektakl". W 57. minucie podyktował rzut karny dla gospodarzy, choć powtórki pokazały, że to Ekwadorczyk stanął na stopie rywala. Arbitrowi na pomoc znów "przybył" system VAR.
Taki sam scenariusz powtórzył się w 91. minucie, gdy Roldan po raz drugi wyrzucił Alissona z boiska, by po obejrzeniu powtórek ponownie zmienić decyzję i dodatkowo anulować przyznany Ekwadorczykom rzut karny. Tym razem chodziło o sytuację, w której golkiper piąstkował piłkę.
Mecz nie był brutalny, ale i tak kolumbijski sędzia pokazał w sumie siedem żółtych i dwie czerwone kartki. Przy jego "popisach", gra zeszła na dalszy plan. Brazylijczycy, w składzie których zabrakło Neymara, Richarlisona i Roberto Firmino – w eliminacjach to trio strzeliło aż 14 goli – prowadzili do przerwy po bramce Casemiro (w 6. minucie). W 75. minucie do remisu po strzale głową doprowadził Felix Torres. Dzięki temu Ekwadorczycy są o krok od przypieczętowania awansu na mundial. Brazylia, która w eliminacjach nie przegrała jeszcze meczu, bilety do Kataru zapewniła sobie już w listopadzie.
0 - 3
Haiti
2 - 2
Dominikana