Juergen Klopp postanowił wzmocnić siłę rażenia ataku. Lada moment nowym zawodnikiem Liverpoolu ma zostać ogłoszona gwiazda FC Porto, Luis Diaz.
Liverpool w trwającym okienku transferowym nie był ponadprzeciętnie aktywny, ale postanowił zakończyć je mocnym tąpnięciem. Zdaniem Davia Ornsteina z portalu "The Athletic" klub z Anfield doszedł do porozumienia z FC Porto w sprawie definitywnego transferu Luisa Diaza. Anglicy mają zapłacić za Brazylijczyka 60 milionów euro.
25-latek błyszczy w portugalskiej ekstraklasie, co nie umknęło uwadze wielu europejskich klubów. W Primeira Liga w obecnym sezonie wystąpił osiemnaście razy. Strzelił czternaście goli i zanotował pięć asyst. Jego nazwisko było również usilnie łączone z Tottenhamem. Źródła "The Athletic" podają, że sam Brazylijczyk nie był jednak zainteresowany przejściem do drużyny Antonio Conte.
Sam Juergen Klopp nalegał rzekomo na sprowadzenie Diaza, by odmłodzić atak. Latem każdy piłkarz z ofenywsnego trio Mane, Firmino, Salah będzie miał 30 lat i ostatnie dwanaście miesięcy kontraktu z Liverpoolem. Sytuacja ta oczywiście może się jeszcze zmienić, jeśli klub dojdzie do porozumienia z którymś z wymienionych zawodników w sprawie przedłużenia umowy.