| Piłka ręczna / ORLEN Superliga
Po zakończeniu sezonu PGNiG Superligę opuści dwóch czołowych bramkarzy – Adam Morawski (z Orlen Wisły Płock do MT Melsungen) i Jakub Skrzyniarz (z Górnika Zabrze do Bidasoa Irun). Co skłoniło tego drugiego do wyboru Hiszpanii i akurat tego klubu? Okazuje się, że duży wpływ miał... Julen Aguinagalde, były zawodnik Łomży Vive Kielce.
Damian Pechman, TVP Sport: – Pięknie wszystkich "oszukałeś". Miała być Bundesliga, a będzie Hiszpania.
Jakub Skrzyniarz, Górnik Zabrze: – Czasami dużo się o czymś mówi, a to nie do końca jest prawdą. Chciałem trafić do klubu, w którym będę się mógł rozwijać; do klubu, który będzie grał w europejskich pucharach. To był dla mnie bardzo ważny argument, bo chciałbym się pokazać szerszej widowni. Padło na Bidasoa Irun i jestem z tego powodu bardzo zadowolony.
– Nie było innych propozycji?
– Opcja hiszpańska pojawiła się szybko i też szybko wyrosła na numer jeden. Mówiąc "szybko", mam na myśli moment, gdy ogłosiłem, że chcę zmienić otoczenie. Owszem, było też jedno zapytanie z Bundesligi, ale dość luźne i temat szybko upadł. Tak naprawdę transfer nie był chyba ani przez moment realny.
– Wiedziałeś wcześniej cokolwiek o nowej drużynie?
– Oczywiście. Nie było tak, że musiałem pilnie szukać informacji w Wikipedii. Oprócz tego, że gram, to także oglądam piłkę ręczną. Widziałem ich mecze w Lidze Europy z Wisłą Płock. Wiedziałem, że Bidasoa co sezon gra w europejskich pucharach, że jest wicemistrzem Hiszpanii, że ma dość młody zespół. Poza tym w Irun gra Julen Aguinagalde, znany z Kielc. Rozmawialiśmy kilkukrotnie i te rozmowy ostatecznie przekonały mnie, że to dla mnie dobry kierunek.
– Tak mocno chwalił ten klub?
– Wybacz, ale nie mogę zdradzić, o czym dokładnie rozmawialiśmy. Julen jest bardzo otwartym człowiekiem, szybko złapaliśmy dobry kontakt. Wiem, że będę mógł liczyć na jego wsparcie w moich pierwszych tygodniach w Hiszpanii.
Następne
– Chcesz zostać tam dłużej, czy traktujesz Irun jako dobre miejsce do promocji?
– Podpisałem kontrakt 1+1, więc zobaczymy, jak potoczy się moja kariera. Na pewno jest to dla mnie krok do przodu, będę chciał się pokazać z jak najlepszej strony. Wiele odpowiedzi przyniesie ten pierwszy sezon, a co będzie dalej? Nie wiem. Nie chcę wybiegać za bardzo w przyszłość, bo... przede mną jeszcze jedna runda w Górniku. Chcę się skupić na kolejnych meczach i naszych celach w Zabrzu. Na myślenie o Hiszpanii przyjdzie czas.
– Wspomniałeś Julena, a ja z kolei wspomnę Bogdana Wentę, który z Polski wyjechał właśnie do Irun. Wiesz, gdzie trafił trzy lata później?
– Nie wiem, ale spróbuję zgadnąć. Do Barcelony?
– Brawo! Zapytam pół żartem, pół serio – też mierzysz tak wysoko?
– Mówić można dużo, a wszystko i tak zweryfikuje boisko. Wiele wyjaśni pierwsze pół roku. Wtedy będzie można powiedzieć więcej – czy zostanę tam dłużej, czy Bidasoa okaże się dla mnie trampoliną, czy czeka mnie jeszcze inna droga. Naprawdę za wcześnie, żeby cokolwiek wyrokować. Po raz pierwszy w karierze wyjeżdżam za granicę, do innej, mocniejszej ligi. Mimo wszystko dobrej myśli i podchodzę do tej zmiany z optymizmem.
– Masz poczucie, że w Polsce doszedłeś do ściany i już bardziej się nie rozwiniesz?
– To nie tak, że już wszystko wiem, a do końca maja będę grał na pół gwizdka. Co to, to nie. Do każdego meczu przygotowuję się tak, jakby to był ostatni występ w karierze, a stawką mistrzostwo świata. I nie mówię tego, żeby to ładnie wyglądało w wywiadzie, ale tak naprawdę jest. Zresztą nie możemy lekceważyć żadnego przeciwnika. W tym sezonie straciliśmy kilka ważnych punktów i nie może się to powtórzyć.
Następne
– Potrafisz powiedzieć, ile zebrałeś już nagród MVP?
– Nie tak dokładnie. Trochę ich dostałem, ale... zużywam na bieżąco. Dostajemy w prezencie odżywki dla sportowców, czyli coś, z czego korzystam na co dzień. Co do samego tytułu MVP, to traktuję to jako wyróżnienie dla całej drużyny. Wszyscy razem walczymy na boisku. Bez pomocy kolegów, nie odbiłbym tylu piłek.
– Pewnie też bez pomocy Martina Galii. Masz ostatnie pół roku, żeby się od niego jeszcze czegoś nauczyć.
– Każdy trening to dla mnie okazja do nauki. Z zajęć z Martinem czerpię ogromną satysfakcję. Wiem, że to, czego nauczę się w Polsce, zabiorę później do Hiszpanii.
– Czy na treningach Martin też jest zawsze uśmiechnięty?
– Oj, bywa ciężko. Zwłaszcza w okresie przygotowawczym treningi nie są przyjemne i nie kończą się uśmiechem. To prawdziwy ogień! W trakcie sezonu też nie jest lekko. Początek tygodnia oznacza bardzo ciężką pracę. Dopiero w kolejnych dniach, bliżej meczu, zajęcia wyglądają inaczej. Szybkość, koordynacja, analiza rywali.
– Znajdziesz czas i energię, żeby rozpocząć naukę hiszpańskiego?
– Muszę. Chcę poznać podstawowe zwroty i słowa. Nie tylko te przydatne na boisku, ale też w codziennym życiu. Zdaję sobie jednak sprawę, że choćbym nie wiem, ile godzin poświęcił na to wcześniej, to i tak prawdziwa szkoła czeka mnie na miejscu. Ale spokojnie, powoli. Na razie jestem wciąż w Polsce i gram dla Górnika. Mam jeszcze kilka spraw do załatwienia na boisku.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (960 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.