| Tenis

ATP w Montpellier. Kacper Żuk musi zaczekać na pierwsze zwycięstwo w głównym cyklu. " Tenisowo nie widziałem różnicy"

Kacper Żuk (fot. Getty)
Kacper Żuk (fot. Getty)
Michał Pochopień

Nie będzie Polaka w drugiej rundzie turnieju ATP w Montpellier. Kacper Żuk we wtorek nie znalazł sposobu na pokonanie utytułowanego Jo-Wilfrieda Tsongi. Nie uważa jednak, aby wyraźnie odstawał od niegdyś piątego tenisisty świata. – Czysto tenisowo nie widzę między nami wielkiej różnicy. Czułem, że w każdym momencie mogę odwrócić wynik – ocenił na gorąco 23-latek.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Djoković nie zagra w French Open? Nowe obostrzenia

  Do trzech razy sztuka? Nie tym razem. Kacper Żuk jeszcze jakiś czas będzie musiał zaczekać na premierowe zwycięstwo w rozgrywkach głównego cyklu. W trzecim meczu na tym poziomie, w pierwszej rundzie turnieju ATP w Montpellier, musiał uznać wyższość Jo-Wilfrieda Tsongi. Po jednej godzinie i 27 minutach spędzonych na korcie centralnym z wygranej 6:4, 6:4 mógł się cieszyć faworyt publiczności.


Francuz w najlepszym momencie kariery był notowany na piątym miejscu na świecie. Obecnie zajmuje miejsce w trzeciej setce, ale we wtorek pokazał, iż wciąż jest groźny. Reprezentant Polski zdaje sobie sprawę, że o zwycięstwie mogło zadecydować doświadczenie, albo.. jego brak. – Na pewno nie łatwo się gra z takim przeciwnikiem. To legenda francuskiego tenisa, więc poziom trudności tym bardziej wzrósł, bo graliśmy w jego kraju. Na początku sparaliżował mnie stres, ale po kilku gemach było już lepiej. Tsonga cały czas, mimo wieku, potrafi grać, to był bardzo trudny mecz. Jego doświadczenie zrobiło swoje, a dla mnie był to przecież trzeci występ na tym poziomie rozgrywkowym. Różnica była taka, iż grał cierpliwiej i w przeciwieństwie do mnie – stwierdził 172. gracz rankingu ATP.

Mimo, że Żuk w dotychczasowej karierze nie miał okazji w żaden sposób zbliżyć się do dokonań Tsongi, to jednak na korcie nie miał wrażenia, że odstaje od bardziej utytułowanego rywala. – Czysto tenisowo nie widzę między nami wielkiej różnicy. Czułem, że w każdym momencie mogę odwrócić wynik. Nie wyszło, ale to dla mnie świetne doświadczenie. Kiedyś mogłem tylko marzyć o takich meczach. Całościowo jestem zadowolony z turnieju w Montpellier.

Tenisista pochodzący z Nowego Dworu Mazowieckiego to aktualnie trzecia rakieta Polski – w klasyfikacji ATP wyżej od niego są notowani jedynie Hubert Hurkacz (11.) oraz Kamil Majchrzak (95.). W najbliższych dniach planuje zostać we Francji i zagrać w kolejnych turniejach. Tym razem na poziomie ATP Challenger Tour będzie rywalizować w Cherbourgu (7-13 lutego) i w Pau (21-27 lutego). Tymczasem Tsonga w Montpellier zagra o ćwierćfinał. Jego kolejnym rywalem będzie Filip Krajinović.

Zobacz też
Przebudowa za 800 milionów dolarów! Turniej US Open zyska nową twarz
Stadion Arthura Ashe'a (fot. Getty)

Przebudowa za 800 milionów dolarów! Turniej US Open zyska nową twarz

| Tenis 
Wielkoszlemowy mistrz zawieszony za doping!
Carlos Alcaraz i Max Purcell (fot. Getty)

Wielkoszlemowy mistrz zawieszony za doping!

| Tenis 
Paraliż Madrytu. Odwołane mecze, walka o taxi i świat bez zasięgu
(fot. Getty Images)
polecamy

Paraliż Madrytu. Odwołane mecze, walka o taxi i świat bez zasięgu

| Tenis 
Polak wrócił do setki najlepszych graczy na świecie
Kamil Majchrzak (fot. PAP)

Polak wrócił do setki najlepszych graczy na świecie

| Tenis 
Zmiany w tenisie na IO. Duża szansa dla Polski
Iga Świątek (fot. Getty Images)

Zmiany w tenisie na IO. Duża szansa dla Polski

| Tenis 
Dwa tie-breaki w meczu o honor. Polki postawiły się Ukrainkom
Maja Chwalińska i Martyna Kubka (fot. PAP/Piotr Polak)

Dwa tie-breaki w meczu o honor. Polki postawiły się Ukrainkom

| Tenis 
Piękna walka Chwalińskiej z rywalką notowaną ponad sto miejsc wyżej
Maja Chwalińska (fot.

Piękna walka Chwalińskiej z rywalką notowaną ponad sto miejsc wyżej

| Tenis 
Kawa nie dała rady. Polki muszą odrabiać straty
Katarzyna Kawa (fot. PAP/Piotr Polak)

Kawa nie dała rady. Polki muszą odrabiać straty

| Tenis 
Polki wygrywają ze Szwajcarią bez straty punktu!
Magda Linette (fot. Getty)

Polki wygrywają ze Szwajcarią bez straty punktu!

| Tenis 
Trudne zadanie przed Polkami. "Ukrainki będą faworytkami"
Magda Linette (fot. Getty)

Trudne zadanie przed Polkami. "Ukrainki będą faworytkami"

| Tenis 
Polecane
Najnowsze
Barcelona o krok od transferu!
Barcelona o krok od transferu!
| Piłka nożna / Hiszpania 
Joan Garcia (fot. Getty Images)
Sportowy TOP Tygodnia 25.05. Goście: Wołosz, Grabowska, Żewłakow
Sportowy TOP tygodnia – sportowe wydarzenia tygodnia (25.05.2025)
Sportowy TOP Tygodnia 25.05. Goście: Wołosz, Grabowska, Żewłakow
| Sportowy Top Tygodnia 
Wielki finał Ligi Mistrzów! Sprawdź plan transmisji w TVP
Wielki finał Ligi Mistrzów! Sprawdź plan transmisji w TVP (fot. Getty)
Wielki finał Ligi Mistrzów! Sprawdź plan transmisji w TVP
| Inne 
Sędziowie wypaczyli mecz o awans do Betclic I ligi. VAR nieobecny...
Dijan Vukojević z Wieczystej przewrócił się sam. Albo dlatego, że się potknął, albo dlatego, że chciał wymusić rzut karny. (fot. TVPSPORT.PL)
tylko u nas
Sędziowie wypaczyli mecz o awans do Betclic I ligi. VAR nieobecny...
Fot. TVP
Rafał Rostkowski
Wołosz wróci do kadry? Dała jasną odpowiedź
Joanna Wołosz (fot. Getty Images)
Wołosz wróci do kadry? Dała jasną odpowiedź
| Siatkówka / Reprezentacja 
GKS Katowice – Stomilanki Olsztyn. Orlen Ekstraliga kobiet [SKRÓT]
fot. TVP
GKS Katowice – Stomilanki Olsztyn. Orlen Ekstraliga kobiet [SKRÓT]
| Piłka nożna / Ekstraliga kobiet 
"Diablo" może napisać historię. Ewenement na skalę światową!
Krzysztof "Diablo" Włodarczyk ma szansę wywalczyć trzeci tytuł mistrza świata w zawodowym boksie na przestrzeni 19 lat (fot. Piotr Duszczyk/Boxingphotos.pl)
tylko u nas
"Diablo" może napisać historię. Ewenement na skalę światową!
Mateusz Fudala
Mateusz Fudala
Do góry