| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Mahir Emreli zmieni klub jeszcze przed wznowieniem PKO Ekstraklasy. Jak się dowiedzieliśmy, zawodnik Legii Warszawa jest obecnie bliski transferu do Dinama Zagrzeb.
Mahir Emreli od tygodni jest problemem Legii. Azer nie wrócił do treningów – nawet nie przebywał w Polsce, tylko w Azerbejdżanie. Nie wziął także udziału w zgrupowaniu w Dubaju. Zawodnik poinformował klub o chęci rozwiązania umowy. Chciał w ten sposób wykorzystać incydent, który miał miejsce w grudniu.
– Wykorzystywanie incydentu w autokarze pod swoje potrzeby to próba głupiego działania. Szkodzi przede wszystkim sobie i postrzeganiu siebie przez inne kluby. Toczy się postępowanie wyjaśniające, gdzie mamy mocne argumenty przemawiające na naszą korzyść – stwierdził Jacek Zieliński, dyrektor sportowy Legii w rozmowie z Piotrem Kamienieckim.
Wszystko jednak wskazuje, że Emreli niebawem opuści Legię, a klub zarobi na jego sprzedaży. Jak się dowiedzieliśmy, zawodnik już w ciągu najbliższych 24 godzin może trafić do Chorwacji. Jego nowym pracodawcą ma zostać Dinamo Zagrzeb.
Początkowo klub liczył na to, że Azer rozwiąże kontrakt z Legią. Z informacji chorwackiego portalu Germanijak.hr (które potwierdziliśmy) wynika jednak, że piłkarz może odejść do Dinama w ramach... rozliczenia za Lirima Kastratiego. Mistrz Polski zapłacił bowiem do tej pory 200 tysięcy euro z łącznej sumy, która wynosi 1,2 mln euro. W razie odejścia Azera, klub nie zalegałby z płatnością za ten transfer.