Championship. Krystian Bielik współwinnym porażki. Derby gorsze od Huddersfield

Jak zagrał Krystian Bielik?

Choć polski pomocnik odniósł uraz w meczu poprzedniej kolejki, to i tak znalazł się w kadrze meczowej na środowe spotkanie. Starcie z Huddersfield Town rozpoczął na ławce rezerwowych, ale nie spędził na niej zbyt dużo czasu. Na murawie zameldował się tuż po przerwie.

Gdy wchodził na boisko Derby grało już w osłabieniu. W 3. minucie czerwoną kartką ukarany został bowiem Richard Stearman. Bielik wzmocnił więc środek pola, zmieniając napastnika – Luke'a Plange'a.

Od pierwszych minut grał dość odważnie. W obronie ustawiał się tuż obok Toma Lawrence'a, tworząc często pierwszą linię pressingu. Tuż po przechwycie szukał za to podań przeszywających, dających szansę na przeprowadzenie szybkiego ataku.

Z każdą minutą spędzoną na boisku radził sobie jednak coraz gorzej. W 75. minucie, po jego pechowej interwencji, Huddersfield trafiło na 1:0. Chwilę później, po jego stracie w środku pola, było 2:0. Dwa błędy Polaka zaważyły na tym, że gracze Rooneya wyjechali z Huddersfield bez punktu.

OCENA TVPSPORT.PL: 4/10

Jak padły gole?

1:0 (75') – pomimo gry w osłabieniu Derby długo utrzymywało korzystny rezultat. Bramkę straciło dopiero na kwadrans przed końcem meczu. Duane Holmes kopnął z dystansu, a piłka – niefortunnie – odbiła się od nogi interweniującego Bielika. Po jego wślizgu zmieniła tor lotu i wpadła "za kołnierz" bezradnego Ryana Allsopa.
2:0 (79') – chwilę później było już 2:0. I tym razem wkład w stratę bramki miał Bielik. Stracił piłkę na połowie boiska, otwierając gospodarzom przestrzeń do przeprowadzenia ataku. Allsop obronił strzał Danny'ego Warda, ale nie poradził sobie z dobitką Jordana Rhodesa.

Barnsley – Cardiff City

W drugim środowym meczu Barnsley mierzyło się z Cardiff City. Michał Helik, jak zwykle w tym sezonie, rozegrał dziewięćdziesiąt minut. Nie pomógł jednak swojej drużynie, która – po golu Uche Ikpeazu – przegrała 0:1.

Po porażce z Cardiff Barnsley pozostało na ostatnim miejscu w tabeli Championship. Tuż przed nim, na 23. pozycji, plasuje się Derby County. Najbliższe tygodnie nie będą więc najłatwiejsze dla reprezentantów Polski.