| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Jagiellonia Białystok zainauguruje wiosenne rozgrywki PKO Ekstraklasy. Żółto-czerwoni pierwszy mecz rozegrają na wyjeździe z ostatnią drużyną w lidze Bruk-Betem Termalicą Nieciecza. – Czeka nas mecz pełen walki – zapowiada trener Jagiellonii Piotr Nowak.
Za żółto-czerwonymi intensywne przygotowania do rozgrywek PKO Ekstraklasy. Mimo nie najlepszych wyników meczów kontrolnych Piotr Nowak jest spokojny o grę swojego zespołu.
– Michał Pazdan mówił mi, że mieliśmy trudniejsze treningi nawet niż u Stanisława Czerczesowa. Chłopcy bardzo ciężko pracowali. Ma to wyglądać tak, że trening ma być dwa razy bardziej intensywny niż mecz. Chłopcy mają bawić się meczem, a na zajęciach mocno pracować – mówił przed meczem Nowak.
– Na zgrupowaniu postawiłem sobie jeden cel. Chciałem, by grupa moich piłkarzy stała się jednością. Chciałem ich zintegrować i wiem, że mi się to udało. W Turcji byli zajęciu ciągle piłką. Widziałem, jak wspierali się podczas ćwiczeń. Uważam, że ten cel został zrealizowany – dodał.
Żółto-czerwoni zmierzą się z Bruk-Betem prowadzonym przez Radoslava Latala. Zdaniem szkoleniowca żółto-czerwonych kibiców czeka mecz pełen walki.
– Charakterystyka trenera Latala pozwala nam przypuszczać, jaki mecz nas czeka. Uprzedziłem piłkarzy, że to będzie spotkanie pełne twardej walki. Musimy być przygotowani na nieustępliwość tych piłkarzy, bo wiemy, na jakim miejscu w tabeli są. Jeśli nie będziemy ustępować w walce o piłkę, to kulturą gry i umiejętnościami piłkarzy powinniśmy przeważyć szalę na swoją korzyść – powiedział trener Jagiellonii.
Siwych włosów trenerowi Nowakowi może doprawić sytuacja z obroną. Zespół Jagiellonii nie będzie mógł w Niecieczy skorzystać z kontuzjowanych Israela Puerto, Bogdana Tiru i Ivana Runje, który dopiero w marcu według naszych informacji powinien wrócić do treningów z piłką. Zdaniem Nowaka jest to szansa dla młodzieży.
Wiele wskazuje na to, że w obronie u boku Michała Pazdana wystąpi 17-letni Miłosz Matysik. To nie koniec zmian w defensywie. W bramce prawdopodobnie Piotr Nowak ustawi nowego golkipera żółto-czerwonych. Swój debiut zaliczy Zlatan Alomerović, który trafił do Białegostoku w grudniu. Zawodnik podczas obozu w Belek wygrał rywalizację z doświadczonym Pavelsem Steinborsem i młodzieżowcem Xavierem Dziekońskim.
Piotr Nowak postawi też na rotację systemami gry. Jego zdaniem nie można grać tylko jedną formacją. Szkoleniowiec chce, by Jagiellonia przechodziła z gry trójką stoperów, w grę z dwójką środkowych obrońców.
Szkoleniowcowi Jagi brakuje Jesusa Imaza. Przez uraz Hiszpana, szansę w ataku dostanie niedoceniany na razie w Białymstoku Andrzej Trubeha, który nie zdobył w PKO Ekstraklasie jeszcze żadnej bramki. O tym, czy w końcu mu się to uda, kibice przekonają się w piątek, 4 lutego, o 18:00. Jagiellonia Białystok zmierzy się z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza po raz 10. w historii. Do tej pory pięciokrotnie wygrywała, zanotowała dwa remisy i dwukrotnie była słabsza od rywali.