{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Pekin 2022. Wymowny wpis Natalii Czerwonki na temat jedzenia w izolacji. "Marzę o powrocie do domu"

Dla każdego sportowca wyjazd na igrzyska olimpijskie jest spełnieniem marzeń, jednak impreza w Pekinie raczej nie będzie dobrze wspominana przez Natalię Czerwonkę. Polska panczenistka po otrzymaniu pozytywnego wyniku testu na koronawirusa, od początku pobytu w Pekinie przebywa na izolacji. Teraz pokazała, jak jest karmiona.
Kuzyn ostatniej ofiary igrzysk. "Beze mnie zginie u nas i ten sport"
Na temat tego, jak karmieni są sportowcy pozostający w izolacji w Pekinie, głośno zrobiło się po wpisie rosyjskiej biathlonistki Waleriji Wasniecowej. "Karmią mnie tym na śniadanie, obiad i kolację od 5 dni. Strasznie schudła i wystają mi kości (...) nie mam siły, by wstać z łóżka (...) jestem bardzo głodna" – napisała Wasniecowa na swoim Instastories. Teraz głos w tej sprawie zabrała Czerwonka:
"Śniadanie godne igrzysk olimpijskich. Jedyne o czym marzę, to znaleźć się w domu" – takim podpisem Czerwonka okrasiła zdjęcie dania, jakie podano jej podczas izolacji w Pekinie.

W kolejnym wpisie skomentowała: "Dziś dzień z jedzeniem. Obiad podano – od 4 dni ten sam makaron i sos... i z marzeń o igrzyskach, marzysz o powrocie do domu".

Natalia Czerwonka po przylocie do Pekinu otrzymała pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa w organizmie i od ośmiu dni przebywa w izolacji. Utytułowana panczenistka miała być chorążym polskiej reprezentacji podczas ceremonii otwarcia igrzysk, jednak nie mogła w niej uczestniczyć. Rolę chorążych pełnili Aleksandra Król i Zbigniew Bródka.
Czerwonka walczy z czasem, bo jej pierwszy start (wyścig na 1500 m) zaplanowany jest na poniedziałek na godzinę 9.30 polskiego czasu.