Przejdź do pełnej wersji artykułu

Fenomenalna Wisła znów wygrywa. Świetna Phillips

Koszykarki Wisły Can - Pack spisują się świetnie w rozgrywkach Euroligi (fot. PAP/Jacek Bednarczyk) Koszykarki Wisły Can - Pack spisują się świetnie w rozgrywkach Euroligi (fot. PAP/Jacek Bednarczyk)

Koszykarki Wisły Can-Pack Kraków pokonały we własnej hali zespół Spartaka Moskwa Region 81:60 (23:16, 14:15, 21:17, 23:12) w meczu 9. kolejki gr. C Euroligi. Krakowianki mają na swoim koncie w tych rozgrywkach tylko dwie porażki.

Zwycięstwo Wisły nad Spartakiem w Moskwie (74:62), w drugiej kolejce Euroligi było jedną z większych niespodzianek obecnych rozgrywek. W swojej hali ”Biała Gwiazda” powtórzyła ten wyczyn dzięki czemu została samodzielnym liderem grupy C Euroligi.

Spartak tylko raz w całym meczu prowadził, na jego początku 3:2. Natomiast krakowianki - w dużej mierze dzięki dwóm ”trójkom” Nicole Powell - już w 4 min prowadziły 14:6. Pod koniec pierwszej odsłony przewaga Wisły wzrosła nawet do 9 pkt (23:14), ale po nieskutecznym początku następnej kwarty Rosjanki zmniejszyły straty do 4 pkt (23:19).

Potem jednak wiślaczki poprawiły skuteczność, dając jednocześnie popis gry w defensywie. Zawodniczki Spartaka traciły piłkę pod koszem Wisły w niewiarygodnych wręcz okolicznościach. W efekcie w połowie drugiej kwarty było 33:23.

Druga połowę Wisła zaczęła z 6-punktową ”zaliczką” (37:31). Dwukrotnie drużyna z Moskwy zmniejszała stratę do czterech punktów, ale w 25 min było 45:35 (po trójce Anke De Mondt). Decydującym momentem był niesportowy faul Jeleny Milovanovic na Nicole Powell z 27 min. Wiślaczka dwa razy z wolnych trafiła do kosza, a następnie ”Biała Gwiazda” otrzymała piłkę i znów zdobyła dwa punkty (A. De Mondt). Na tablicy świetlnej widniał wynik 52:39, a Rosjanki już nie zdołały się zbliżyć do Polek.

W trakcie meczu Ewelina Kobryn zgromadziła 10 pkt. Jak obliczył krakowski klub dzięki temu przekroczyła granicę tysiąca zdobytych - na początku czwartej kwarty - w rozgrywkach Euroligi (teraz ma ich 1006 i 603 zbiórki).

Kibice, którzy w nadkomplecie pojawili się w hali w Krakowie, gorąco powitali Candice Dupree, a szczególnie Jelenę Skerovic, które w przeszłości grały w Wiśle.

Następny mecz ”Biała Gwiazda” rozegra na wyjeździe 14 grudnia, a jej przeciwnikiem będzie drużyna BLMA Montpellier.

Zobacz także: Dzielne polkowiczanki. Fenerbahce za mocne

Wisła Can-Pack Kraków – Spartak Moskwa 81:60 (23:16, 14:15, 21:17, 23:12)

Punkty:
Wisła Can-Pack: Erin Phillips 25, Nicole Powell 23, Milka Bjelica 10, Ewelina Kobryn 10, Anke De Mondt 9, Petra Ujhelyi 4, Paulina Pawlak 0.

Spartak Moskwa: Candice Dupree 14, Rebekka Hammon 14, Irina Osipowa 10, Seimone Augustus 8, Jelena Skerovic 7, Jelena Milovanovic 5, Sonja Petrovic 2, Marina Kuzina 0, Nika Baric 0,

Źródło: PAP
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także