| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Legia Warszawa pokonała GKS Bełchatów 4:0 i wciąż legitymuje się kompletem zwycięstw w 2022 roku. Bramki dla Wojskowych zdobyli Ernest Muci, Szymon Włodarczyk, Igor Strzałek oraz Kacper Skwierczyński.
Legia Warszawa pozostaje niepokonana w 2022 roku. Mistrzowie Polski wznowili sezon PKO Ekstraklasy od wygranej 3:1 z Zagłębiem Lubin. W niedzielę Wojskowi rozegrali szósty zimowy sparing i również zwyciężyli.
Legioniści zmierzyli się w niedzielę z GKS-em Bełchatów, a na boisku pojawili się piłkarze, którzy muszą walczyć o pierwszy skład Wojskowych. Jednocześnie była to ważna jednostka, bo przynajmniej dwóch graczy będzie musiało wystąpić w kolejnym ligowym spotkaniu. Wszystko przez fakt, że Josue oraz Mateusz Wieteska będą pauzowali przez nadmiar kartek. Dodatkowo można się spodziewać, że z Wartą Poznań zagra także Filip Mladenović, który przeciwko Zagłębiu nie grał z powodu czterech napomnień otrzymanych jeszcze w rundzie jesiennej.
Legia miała sporo szans. Sam Muci piętnaście minut później trafił w słupek. Dobre okazje mieli także Mladenović czy Paweł Wszołek, który ma za sobą piątkowe trafienie w lidze w Lubinie. Pierwsza połowa zakończyła się bramką Szymona Włodarczyka. Młody napastnik wykorzystał dogranie Lirima Kastratiego i pewnie pokonał golkipera. Asystujący reprezentant Kosowa także pokazał chęć współpracy, co w jego przypadku jest ważne. Gracz kosztujący ponad milion euro nie załapał się do kadry meczowej na spotkanie z Zagłębiem i musi teraz walczyć o swoją pozycję w ekipie z Łazienkowskiej.
Podobnie wyglądała druga połowa spotkania. Legia prowadziła grę, choć z czasem na bosku zaczęło pojawiać się coraz więcej młodzieżowców. Nieoficjalny debiut zanotował także Ramil Mustafajew, który został sprowadzony do stolicy ze Stali Rzeszów. W 63. minucie znów błysnął Igor Strzałek, który dobrze prezentuje się od początku okresu przygotowawczego i zapracował na miejsce w pierwszym zespole. Junior wykorzystał błąd przeciwników w rozegraniu piłki i po uderzeniu z trzynastu metrów mógł się cieszyć z gola.
Tempo gry w drugiej połowie było nieco niższe, ale i tak Legia pewnie grała w defensywie i spokojnie konstruowała akcje w ataku. Wojskowi stosowali wysoki pressing i nie dawali wiele oddechu gościom z Bełchatowa. Ostatnim akcentem była akcja w końcówce rywalizacji. Znów dobrze zachował się Strzałek, a na jego zachowaniu skorzystał Kacper Skwierczyński, który dopadł do piłki i pokonał golkipera gości.
Sześć sparingów, sześć wygranych – tak wygląda zimowy bilans mistrzów Polski. Legia pokonała 4:0 GKS Bełchatów, ale sparing był dla niektórych szansą na złapanie rytmu meczowego. Maik Nawrocki, Mladenović oraz Muci – to trójka, która może spodziewać się występu z Wartą od pierwszej minuty. Kolejni gracze nadal będą walczyli o skład, ale zwycięstwo Wojskowych było kolejną optymistyczną informacją ze strony zawodników Aleksandara Vukovicia.
Legia Warszawa – GKS Bełchatów 4:0 (2:0)
1:0 – Ernest Muci (16.)
2:0 – Szymon Włodarczyk (45.)
3:0 – Igor Strzałek (63.)
4:0 – Kacper Skwierczyński (90.)
Legia: Miszta (46. Tobiasz) – Charatin, Nawrocki (46. Noiszewski), Grudziński – Wszołek (46. Mustafajew), Celhaka (57. Pierzak), Ciepiela, Mladenović (46. Kwiatkowski) – Kastrati (72. Skwierczyński), Włodarczyk (72. Kamiński), Muci (46. Strzałek).