Niklas Suele podjął zaskakującą decyzję odnośnie swojej przyszłości. Obrońca zdecydował się opuścić Bayern Monachium na zasadzie wolnego transferu i związać się z Borussią Dortmund. Piłkarz w niemieckiej prasie argumentuje swój wybór.
Środkowy obrońca został klubowym kolegą Roberta Lewandowskiego w 2017 roku. Wówczas trafił do Bawarii za 20 milionów euro z Hoffenheim. Kontrakt wypełnił śpiewająco – rozegrał w monachijskich barwach 159 meczów, wygrał wiele tytułów w kraju czy przede wszystkim Ligę Mistrzów 2019/2020.
Umowa wygasa jednak 30 czerwca, a Suele stwierdził, że nie chce zostać w Bayernie na dłużej. To decyzja tym bardziej zaskakująca, że podobne ruchy na linii Monachium – Dortmund w ostatnich latach odbywały się w drugą stronę, z transferem Lewandowskiego na czele. Niemieckie media ustaliły, że reprezentant kraju może liczyć w Dortmundzie na 12 milionów euro rocznej pensji.
Sam Suele porozmawiał z "Bildem" argumentując swój wybór. – O mojej przyszłości spekulowano od dłuższego czasu. Ja natomiast od razu poczułem, że szefowie Borussii bardzo chcą mnie mieć w swych szeregach. Pragnęli mnie pozyskać jako człowieka i jako piłkarza, byłem pod wielkim wrażeniem – przyznał Suele.
Kontrakt Niklasa Suele z Borussią Dortmund będzie obowiązywał do połowy 2026 roku.