Logo Nadawcy

| Pekin 2022 / Skoki narciarskie

Kryzys w reprezentacji Polski skoczkiń narciarskich. Rafał Kot: dziewczyny chciały dyktować, który trener ma je trenować

Nicole Konderla (fot. Getty)
Nicole Konderla (fot. Getty)

Porównując Polskę do innych krajów mocnych w kobiecych skokach, jesteśmy kopciuszkiem. Dopiero zaczęliśmy szkolenie. Za kilka lat, kiedy dorosną dziewczynki, które teraz zaczynają, będzie inaczej. Tamte nie miały konkurencji. Wiedziały, że wszystko im się należy, bo nie było kogo za nie wziąć, a startować trzeba. Spoczęły więc na laurach – mówi w TVPSPORT.PL Rafał Kot, były fizjoterapeuta kadry skoczków, ekspert narciarski.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Mocny głos z polskiej kadry: skoki się cofnęły zamiast pójść naprzód

Czytaj też

Joanna Szwab (fot. PAP)

Mocny głos z polskiej kadry: skoki się cofnęły zamiast pójść naprzód

Sara Kalisz, TVPSPORT.PL: – Jeszcze nie tak dawno Apoloniusz Tajner mówił po konkursie w Seefeld, że możemy powalczyć o medal ZIO w mikstach. Ostatecznie padło na 6. miejsce i to po zawodach, w których rywale dyskwalifikacjami pomagali. Jak oceniłby pan postawę polskich skoczkiń?
Rafał Kot: – Ten konkurs przejdzie do historii, ale nie za sprawą postawy naszych dziewczyn, a dyskwalifikacji, które dotknęły najlepsze zespoły. W innych okolicznościach walczyłyby one o medale. Nadużycia musiały być więc bardzo duże. Nikt w czasie igrzysk olimpijskich nie rzucałby się do dyskwalifikacji, gdyby nie było bardzo poważnych dowodów.

Wypowiedź Chiki Yoshidy, która jest szefową Pucharu Świata kobiet – to odpowiednik Sandro Pertile – powiedziała, że uchybienia były wskazaniem do dyskwalifikacji. Na pewno nikt tego złośliwie nie robił. Nie wierzyłbym tu teoriom spiskowym. Jeśli coś się nie zgadzało, Agnieszka Baczkowska postąpiła słusznie.

Co do postawy naszych zawodniczek i to nie tylko w mikście, ale również indywidualnie, to był to bardzo słaby występ. To i tak delikatne słowa, by opisać to, co się stało. W mistrzostwach świata w Seefeld mieszana reprezentacja Polski uplasowała się na 6. miejscu. Prezes Tajner zapowiedział rozkwit kobiecego skakania na arenie międzynarodowej. Nie stało się tak u nas z wielu przyczyn. Sytuacja jest skomplikowana. Będzie to poddane szerszej analizie po całym sezonie. Można powiedzieć, że paradoks jest taki, że szóste miejsce w mikście w Seefeld trochę zaszkodziło.

– Dlaczego?
– Dziewczyny zaczęły gwiazdorzyć. To one chciały dyktować, który trener ma je trenować. Zachowywały się, jakby miały osiągnięcia na nie wiadomo jakim poziomie. Dlaczego mogły tak robić? Dlatego, że nie mieliśmy innych skoczkiń. Porównując Polskę do innych krajów mocnych w kobiecych skokach, jesteśmy Kopciuszkiem. Dopiero zaczęliśmy szkolenie. Za kilka lat, kiedy dorosną dziewczynki, które teraz zaczynają, będzie inaczej. Tamte nie miały konkurencji. Wiedziały, że wszystko im się należy, bo nie było kogo za nie wziąć, a startować trzeba. Spoczęły więc na laurach.

Trenerem jest Łukasz Kruczek. Można oceniać go przez pryzmat wyników i tego, że jest regres. Osobiście go znam, miałem okazję lata z nim pracować. Wiem, że w przygotowanie skoczkiń i skoczków wkładał całe swoje życie. To szkoleniowiec z bardzo bogatym CV.

– Można wkładać w coś całe swoje życie, a i tak nie otrzymać satysfakcjonującego wyniku. Może w jego przypadku to kwestia tego, że praca z kobietami jest jednak inna niż z mężczyznami?
– Praca z kobietami to jest coś innego niż z mężczyznami. Dochodzą do tego typowo kobiece, dziewczęce emocje, płacze, śmiechy, chichy, frustracje. Trzeba się dotrzeć. Nie wiem czy Łukasz był za miękki lub stanowczy. Szkoleniowiec kobiecych skoków powinien umieć wszystko zbalansować i wiedzieć, jak dotrzeć do zawodniczek. Myślę, że zatrudnienie go było dobrym posunięciem ze strony Polskiego Związku Narciarskiego. Coś wewnątrz nie zagrało. Wiemy, że były tarcia między nim a zawodniczkami.

– Którymi? Wiemy o dość bolesnych wpisach Kamili Karpiel w mediach społecznościowych. Joanna Szwab powiedziała z kolei, że Łukasz Kruczek jest trenerem stawiającym za bardzo na trening siłowy, mniej na koordynacyjny czy precyzji.
– Powiedzmy sobie szczerze – co Joanna Szwab osiągnęła, by tak oceniać pracę trenera?

– Nie szłabym w tę stronę, bo mam świadomość, że żadna z zawodniczek pod okiem trenera Kruczka nie odniosła spektakularnego sukcesu, a to w omawianej kwestii bardzo wiele mówi.
– Dlatego dziewczyny powinny się uczyć, a nie pouczać, podporządkować się. Wiem, że dochodziło do tego, że nie chciały trenować z niektórymi osobami, chciały innego szkoleniowca. To nie sprzyja przygotowaniom. Nie chcę ich potępiać, bo na pewno talent mają. Po prostu nie wszystko skupione było na drodze, która powinna być wytyczona.

– Wymagamy wyników, bez nich nie mogą nic mówić, a niektóre z nich przez lata musiały pracować i łączyć z tym treningi.
– Dotykamy sprawy dawniejszej. Jesteśmy krajem, w którym szkolenie dziewcząt do skoków narciarskich zaczęło się bardzo późno. Inne kraje miały wyniki, a u nas z łapanki szukało się kandydatek do dyscypliny. To nie jest takie łatwe u kobiet. Niewiele dziewczyn się do tego garnie. Były traktowane po macoszemu, jeśli chodzi o zgrupowania czy dostęp do sprzętu. Możliwe, że nie miały dobrych trenerów. Wszystko robiło się pod ich charakter, by nie odeszły ze sportu.

Jeśli z naboru weźmiemy dziesięciu chłopców i dziesięć dziewcząt, to z tych pierwszych do wieku juniora zostanie czterech. W przypadku kobiet to maksymalnie jedna, dwie. Wpływ na to mają kwestie dorastania, fizjologii, charakterów. Trzeba mieć szersze spectrum tego wszystkiego.

– Będą nowi trenerzy skoczków i skoczkiń?
– Mieliśmy pewne rozmowy wśród działaczy, ale umówiliśmy się, że nie będziemy poruszać tego tematu do końca igrzysk, a być może także do końca sezonu.

Mocny głos z polskiej kadry: skoki się cofnęły zamiast pójść naprzód

Czytaj też

Joanna Szwab (fot. PAP)

Mocny głos z polskiej kadry: skoki się cofnęły zamiast pójść naprzód

Zobacz też
Stoch: serce mi krwawi... Nie potrafię tego inaczej przeżywać
(fot. TVP)

Stoch: serce mi krwawi... Nie potrafię tego inaczej przeżywać

| Pekin 2022 / Skoki narciarskie 
Doleżal pozostanie trenerem Polaków? "Brak zastrzeżeń"
Michal Doleżal

Doleżal pozostanie trenerem Polaków? "Brak zastrzeżeń"

| Pekin 2022 / Skoki narciarskie 
Top 10: najwięksi wygrani igrzysk 2022 na skoczni
Wybraliśmy dziesiątkę zawodników, którzy podczas igrzysk w Pekinie zaprezentowali się na skoczni najlepiej (fot. Getty Images)
polecamy

Top 10: najwięksi wygrani igrzysk 2022 na skoczni

| Pekin 2022 / Skoki narciarskie 
Były już poważne rozmowy z Doleżalem? "Zostaje w szatni"
Dawid Kubacki
polecamy

Były już poważne rozmowy z Doleżalem? "Zostaje w szatni"

| Pekin 2022 / Skoki narciarskie 
FIS rozmawia z Chińczykami o kolejnych zawodach na olimpijskiej skoczni
Olimpijskie skocznie w Zhangjiakou

FIS rozmawia z Chińczykami o kolejnych zawodach na olimpijskiej skoczni

| Pekin 2022 / Skoki narciarskie 
wyniki
Wyniki
14 lutego 2022
Skoki narciarskie

1

Austria
Austria

942.7

2

Słowenia
Słowenia

934.4

3

Niemcy
Niemcy

922.9

4

Norwegia
Norwegia

922.1

5

Japonia
Japonia

882.8

6

Polska
Polska

880.1

7

ROC
ROC

806.5

8

Szwajcaria
Szwajcaria

791.5

9

Czechy
Czechy

279.5

10

USA
USA

261.0

11

Chiny
Chiny

115.0

Rozwiń

1

Austria
Austria

306.7

2

Norwegia
Norwegia

302.0

3

Niemcy
Niemcy

263.1

4

Polska
Polska

250.6

5

Szwajcaria
Szwajcaria

229.3

6

ROC
ROC

223.8

7

Słowenia
Słowenia

214.7

8

Japonia
Japonia

209.9

9

USA
USA

169.5

10

Czechy
Czechy

107.0

11

Chiny
Chiny

4.3

Rozwiń
12 lutego 2022
11 lutego 2022
07 lutego 2022
Skoki narciarskie

1

Słowenia
Słowenia

1001.5

2

ROC
ROC

890.3

3

Kanada
Kanada

844.6

4

Japonia
Japonia

836.3

5

Austria
Austria

818.0

6

Polska
Polska

763.2

7

Czechy
Czechy

722.8

8

Norwegia
Norwegia

707.9

9

Niemcy
Niemcy

350.9

10

Chiny
Chiny

229.8

Rozwiń

1

Słowenia
Słowenia

333.1

2

Japonia
Japonia

307.2

3

ROC
ROC

297.0

4

Austria
Austria

291.0

5

Norwegia
Norwegia

282.3

6

Kanada
Kanada

255.7

7

Polska
Polska

238.2

8

Czechy
Czechy

193.2

9

Niemcy
Niemcy

180.9

10

Chiny
Chiny

98.3

Rozwiń
06 lutego 2022
Najnowsze
Szwed nadal liderem. Zobacz klasyfikację strzelców Ligi Narodów
nowe
Szwed nadal liderem. Zobacz klasyfikację strzelców Ligi Narodów
| Piłka nożna 
Liga Narodów 2024/25: klasyfikacja strzelców [TABELA]: aktualizacja
Sportowy wieczór (20.03.2025)
Sportowy wieczór (20.03.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Sportowy wieczór (20.03.2025)
| Sportowy wieczór 
Holandia – Hiszpania. Liga Narodów, 1/4 finału (#1) [MECZ]
Holandia - Hiszpania. Liga Narodów, 1/4 finału (#1). Transmisja online na żywo w TVP Sport (20.03.2025)
Holandia – Hiszpania. Liga Narodów, 1/4 finału (#1) [MECZ]
| Piłka nożna 
Liga Narodów, 1/4 finału: Holandia – Hiszpania [SKRÓT]
Holandia – Hiszpania. Liga Narodów, 1/4 finału (#1) (fot. Getty)
Liga Narodów, 1/4 finału: Holandia – Hiszpania [SKRÓT]
| Piłka nożna 
Półtorak: tu możemy sprawdzić nasz poziom [WIDEO]
fot. TVP
Półtorak: tu możemy sprawdzić nasz poziom [WIDEO]
| Inne zimowe / Snowboard 
Rutkowski: jestem nagrzany na slalom [WIDEO]
fot. TVP
Rutkowski: jestem nagrzany na slalom [WIDEO]
| Inne zimowe / Snowboard 
37-letni debiutant na MŚ. "Nigdy nie jest za późno" [WIDEO]
fot. TVP
37-letni debiutant na MŚ. "Nigdy nie jest za późno" [WIDEO]
| Inne zimowe / Snowboard 
Do góry