Logo Nadawcy

| Pekin 2022

Shuai Peng. Odnaleziona, ale czy już bezpieczna?

(fot. Getty)
(fot. Getty)
Kacper Bartosiak

Do rozpętania burzy wystarczył jeden wpis, który zaledwie na kilkanaście minut pojawił się w chińskich mediach społecznościowych. Potem zniknął, a w ślad za nim jego autorka. Z czasem nie tylko świat tenisa zaczął pytać, gdzie jest Shuai Peng. Zawodniczka przerwała milczenie podczas zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie, ale nie rozwiała wszystkich wątpliwości.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Wylew hejtu na młodą łyżwiarkę. "Jak śmiesz jeździć dla Chin?"

Czytaj też

Zhu Yi upadła podczas swojego występu (fot. Getty)

Wylew hejtu na młodą łyżwiarkę. "Jak śmiesz jeździć dla Chin?"

Choć nigdy nie była tenisistką z pierwszej dziesiątki rankingu WTA, to w najlepszych lata potrafiła się postawić także elicie. Peng ma koncie zwycięstwa między innymi z Kim Clijsters, Martiną HingisAgnieszką Radwańską. W 2014 roku odniosła największy sukces w grze pojedynczej, docierając do półfinału wielkoszlemowego US Open. Ostatnie lata kariery jednej z najlepszych chińskich tenisistek w historii stały jednak pod znakiem narastających kontrowersji.

W 2018 roku Chinka została zawieszona na pół roku za próbę wymuszenia rezygnacji na deblowej partnerce podczas rozgrywanego rok wcześniej Wimbledonu. Śledczy Tenis Integrity Unit (TIU) – organizacji walczącej z przejawami nieuczciwości na kortach – zarzucili zawodniczce, że próbowała poddać partnerkę Alison van Uytvanck niedozwolonym próbom nacisku, a nawet miała jej oferować jej finansowe korzyści.

Karę ostatecznie skrócono, ale podobne konsekwencje zastosowano także wobec jej trenera – Bertranda Perreta. Dla Peng był to poważny cios – w deblu zawsze szło jej lepiej niż w singlu, a pierwszy z dwóch wielkoszlemowych triumfów w grze podwójnej odniosła właśnie na kortach Wimbledonu. Po tej sprawie wróciła do gry, ale stopniowo obniżała loty. W 2019 roku w żadnych z czterech turniejów Wielkiego Szlema nie przebrnęła drugiej rundy – zarówno w singlu, jak i w ulubionym deblu.

Po raz ostatni pokazała się na korcie w 2020 roku. Ostatnie dwa mecze rozegrała zresztą z Polkami. Najpierw podczas Thailand Open wyeliminowała ją późniejsza triumfatorka imprezy –Magda Linette. W lutym na kortach w Doha lepsza okazała się z kolei Magdalena Fręch. Potem Peng zniknęła – zapadła się pod ziemię i przestała się zgłaszać do turniejów. Nikt nie wiedział nic o żadnych kontuzjach czy operacjach.

Wylew hejtu na młodą łyżwiarkę. "Jak śmiesz jeździć dla Chin?"

Czytaj też

Zhu Yi upadła podczas swojego występu (fot. Getty)

Wylew hejtu na młodą łyżwiarkę. "Jak śmiesz jeździć dla Chin?"

Shuai Peng i Agnieszka Radwańska (fot. Getty)
Shuai Peng i Agnieszka Radwańska (fot. Getty)
Mroczna strona igrzysk. Świat zauważy dramat Ujgurów?

Czytaj też

Mesut Oezil (L) głośno mówi o nieludzkim traktowaniu Ujgurów (fot. Getty)

Mroczna strona igrzysk. Świat zauważy dramat Ujgurów?

Skasowana wiadomość

Wszystko zmieniło się 2 listopada 2021 roku. Na oficjalnym koncie w portalu Weibo (kontrolowany przez chiński reżim odpowiednik Facebooka) tenisistka w długim wpisie oskarżyła o molestowanie seksualne Zhanga Gaoliego – starszego o 40 lat byłego wicepremiera chińskiego rządu i jednego z najbardziej znanych polityków w kraju. Wiadomość zniknęła po kilkunastu minutach, ale wiele zachodnich gazet i portali zdążyło zachować jej treść.

"Siedem lat wcześniej połączył nas romans, ale wszystko skończyło się gdy dostałeś awans. Poleciałeś do Pekinu i z dnia na dzień przestałeś się do mnie odzywać. Zakopałam wszystkie wspomnienia głęboko w sercu. (...) Dlaczego po tylu latach wróciłeś, zaprosiłeś mnie do domu i wykorzystałeś?" – tak brzmiała najbardziej kontrowersyjna treść usuniętego wpisu. Wątpliwości budziło zwłaszcza ostatnie zdanie, które w zależności od intencji autorki mogło oznaczać gwałt lub inną formę zmuszenia do seksu.

Wcześniej zawodniczka nakreśliła szersze tło. Według jej relacji żona Zhanga wiedziała o ich romansie i w przeszłości wielokrotnie dochodziło na tym tle do nieprzyjemnych konfrontacji. Małżonka miała być również obecna w domu także feralnego dnia jesienią 2020 roku, gdy doszło do niechcianych przez Peng zachowań seksualnych.

W dalszej części niezwykle osobistego wpisu tenisistka opisała naturę wcześniejszych relacji ze starszym politykiem. Podkreślała, że jako niedojrzała nastolatka zbyt szybko opuściła rodzinny dom i w kontaktach z Zhangiem znalazła zrozumienie, którego tak długo wcześniej szukała. Grała z nim... w szachy. Często słuchała też historycznych opowieści jednego z najważniejszych ludzi w Komunistycznej Partii Chin.

"Każdego dnia czuję się jak chodzący trup. Udaję i udaję, ale gdzie w tym wszystkim jestem prawdziwa ja? Nie powinnam się urodzić, ale nie mam odwagi, by umrzeć. Chciałabym wieść prostsze życie, ale nic z tego nie wyszło" – te słowa kończące wpis Peng brzmiały wręcz jak rozpaczliwe wołanie o pomoc.

Co działo się w kolejnych tygodniach? Wiadomo tylko tyle, że zawodniczka zapadła się pod ziemię i przestała publikować w mediach społecznościowych. Jej sprawa mimowolnie stała się jednak częścią ruchu #MeToo, który w 2021 roku przebił się do głównego nurtu nawet w Chinach. Rządowa cenzura znów zadziałała, ale tylko do pewnego stopnia. O Peng już wkrótce pytał cały świat. Rzecznik chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych w świetle kamer musiał prostować, że jej sprawa nie ma nic wspólnego z dyplomacją.

Mroczna strona igrzysk. Świat zauważy dramat Ujgurów?

Czytaj też

Mesut Oezil (L) głośno mówi o nieludzkim traktowaniu Ujgurów (fot. Getty)

Mroczna strona igrzysk. Świat zauważy dramat Ujgurów?

Shuai Peng na trybunach podczas zimowych igrzysk w Pekinie (fot. Getty)
Shuai Peng na trybunach podczas zimowych igrzysk w Pekinie (fot. Getty)
Shuai Peng odnalazła się... na IO! Dopingowała złotą medalistkę

Czytaj też

Shuai Peng oglądała występ swojej rodaczki Eileen Gu (z prawej, fot. Getty).

Shuai Peng odnalazła się... na IO! Dopingowała złotą medalistkę

"Gdzie jest Shuai Peng?"

Losem Chinki zainteresowały się dawne koleżanki z kortów i kibice. 12 listopada 2021 roku w mediach społecznościowych pojawił się hashtag #WhereIsPengShuai ("gdzie jest Shuai Peng?"), który szybko stał się tematem numer jeden w tenisowych kręgach. Ostre apele do chińskiego rządu wystosowali najważniejsi ludzie w WTA i ATP. – Ta sprawa jest ważniejsza niż biznes – komentował Steve Simon, szef WTA. O Peng mówili wszyscy – Serena Williams, Naomi Osaka, a nawet Novak Djoković, który określił całą sytuację mianem "szokującej".

Po kilku dniach do władz WTA wysłano maila, którego rzekomo miała napisać tenisistka. "Treść informacji na oficjalnej stronie WTA nie została przeze mnie potwierdzona i została opublikowana bez mojej zgody. Te informacje – w tym zarzut molestowania – nie są prawdziwe. Nie zaginęłam, nic mi nie grozi. Odpoczywam w domu i wszystko jest w porządku. Dziękuję za troskę" – napisano z adresu mailowego Peng.

Osobliwa forma komunikatu wzbudziła jeszcze większą konsternację – tym bardziej, że nadal nie było bezpośredniego kontaktu z zawodniczką. Sprawa zrobiła się polityczna i problematyczna – cień podejrzeń padł w końcu na organizatorów kolejnych zimowych igrzysk olimpijskich. Pod koniec listopada do akcji wkroczyła Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ), a potem także Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl). Prezydent Thomas Bach jako pierwszy przedstawiciel Zachodu mógł porozmawiać z Peng za pomocą wideokonferencji.

Odetchnąłem z ulgą widząc, że z Shuai Peng wszystko jest w porządku. Wyglądała na zrelaksowaną. Zaoferowałem jej wszelkie możliwe wsparcie i potwierdziłem, że możemy pozostawać w stałym kontakcie – zdradził wówczas Bach. Kilka dni później w mediach społecznościowych ukazał się fragment rozmowy, którą z Peng przeprowadził jeden z singapurskich dziennikarzy podczas jednej z imprez promujących zimowe igrzyska w Pekinie.

Muszę od razu wyjaśnić jedną rzecz, bo to dla mnie ważne. Nigdy nie zostałam napadnięta na tle seksualnym. Trzeba to wyraźnie podkreślić, bo powstało wiele nieporozumień. Tamten wpis w mediach społecznościowych był moją prywatną sprawą – powiedziała tenisistka, ale sprawy oczywiście nie zamknęła.

Shuai Peng odnalazła się... na IO! Dopingowała złotą medalistkę

Czytaj też

Shuai Peng oglądała występ swojej rodaczki Eileen Gu (z prawej, fot. Getty).

Shuai Peng odnalazła się... na IO! Dopingowała złotą medalistkę

Thomas Bach podczas spotkania z Shuai Peng podczas igrzysk w Pekinie (fot. Getty)
Thomas Bach podczas spotkania z Shuai Peng podczas igrzysk w Pekinie (fot. Getty)
Shuai Peng przerywa milczenie. Zaskakujące wyznanie

Czytaj też

Peng Shuai (fot. Getty Images)

Shuai Peng przerywa milczenie. Zaskakujące wyznanie

Kto zostanie na lodzie?

Ciąg dalszy rozegrał się już podczas zimowych igrzysk w PekiniePeng zjadła kolację z Thomasem Bachem, który zachwycał się towarzystwem. "Tenisistka opowiedziała o rozczarowaniu w związku z brakiem kwalifikacji do igrzysk w Tokio. Po zakończeniu pandemii chciałaby odwiedzić Europę. Przewodniczący Bach zaprosił ją do Lozanny, by odwiedziła siedzibę MKOl i Muzeum Olimpijskie, co będzie okazją do dalszych rozmów o olimpijskich doświadczeniach. Shuai Peng zaakceptowała zaproszenie" – poinformował MKOl w oficjalnym komunikacie.

Zawodniczka nie odniosła się do spotkania, ale podczas igrzysk udzieliła dość dziwnego wywiadu "L'Equipe". Dziennikarze francuskiej gazety podobno jako jedyni przedstawiciele mediów zabiegali o kontakt z tenisistką przez Chiński Komitet Olimpijski, co miało się okazać kluczem do sukcesu. Pytania musiały być jednak uprzednio zaakceptowane, a rozmowa odbyła się w towarzystwie tłumacza i działacza chińskiego komitetu – Wang Kana. Zawodniczka odpowiadała w języku chińskim, choć podczas gry w turniejach WTA swobodnie komunikowała się po angielsku. Nie było też możliwości dopytania o nurtujące wątki w trakcie rozmowy.

Nigdy nie myślałam, że moje działania mogą dać powód do niepokoju i chciałabym zrozumieć, dlaczego tak się stało. Mój wpis został źle zrozumiany. Nie chciałam, by to dłużej trwało. Nie chcę, by media tym żyły. Skasowałam wpis, bo sama tego chciałam – powiedziała Peng. Po raz kolejny podkreśliła, że nigdy nikogo nie oskarżyła o napaść seksualną.

Chińczycy podkreślają, że zaginioną do niedawna tenisistkę można bez większych przeszkód spotkać w olimpijskiej bańce. MKOl w mediach obwieścił sukces. – Wszystko zaczęło się od pytania: "gdzie jest Shuai Peng?". Znaleźliśmy ją, a teraz doszło do spotkania. Wykonaliśmy kawał dobrej roboty – chwalił się na łamach "Financial Times" Mark Adams, rzecznik organizacji.

Tylko czy aby nie za wcześnie na radość? W międzyczasie sprawa zrobiła się dużo większa i przestała dotyczyć tylko Shuai Peng. Jej oryginalny wpis był pełen niedomówień i rzeczywiście można go było odczytać na różne sposoby. Prawdziwe okoliczności i intencje zna tylko autorka. W świat poszło jednak ważne świadectwo, które rozpętało międzynarodową dyskusję o przemocy seksualnej i zdradziło romans wpływowego chińskiego polityka.

Teraz sportowy świat czeka chwila prawdy. Najbliższe miesiące pokażą, czy Shuai Peng rzeczywiście wróci do normalnego życia, czy może w dalszym ciągu będzie skazana na funkcjonowanie pod partyjnym kloszem. Między słowami zdradziła, że nie wróci już do zawodowego tenisa ze względu na kontuzje, ale nie wszystkich przekonały ostatnie wydarzenia w wiosce olimpijskiej. Władze WTA wciąż domagają się indywidualnej rozmowy z zawodniczką i oczekują działań chińskiego rządu w sprawie wysuniętych przez nią oskarżeń.

Shuai Peng przerywa milczenie. Zaskakujące wyznanie

Czytaj też

Peng Shuai (fot. Getty Images)

Shuai Peng przerywa milczenie. Zaskakujące wyznanie

XXI wiek, czyli medalowe żniwa Polaków. Przeżyjmy to jeszcze raz!
Zimowe igrzyska olimpijskie, medale, ZIO
XXI wiek, czyli medalowe żniwa Polaków. Przeżyjmy to jeszcze raz!

Zobacz też
Doleżal i Kubacki odebrali nagrody za brązowy medal
Trener Michal Doleżal i Dawid Kubacki (fot. PAP/Piotr Nowak)

Doleżal i Kubacki odebrali nagrody za brązowy medal

| Pekin 2022 
Sprawa Walijewej wciąż w toku. WADA oczekuje wyjaśnień
Kamiła Walijewa (fot. Getty Images)

Sprawa Walijewej wciąż w toku. WADA oczekuje wyjaśnień

| Pekin 2022 
Paraigrzyska za nami. Sprawdź, jak poszło biało–czerwonym!
Zimowe igrzyska paraolimpijskie w Pekinie przeszły już do historii (fot. Getty).

Paraigrzyska za nami. Sprawdź, jak poszło biało–czerwonym!

| Pekin 2022 
Koniec igrzysk paraolimpijskich. Kto wygrał klasyfikację medalową?
Hongqiong Yang, multimedalistka tegorocznych igrzysk paraolimpijskich (fot. Getty Images)

Koniec igrzysk paraolimpijskich. Kto wygrał klasyfikację medalową?

| Pekin 2022 
Ukraina z rekordem paraolimpiady. Wielki sukces w trakcie wojny
Reprezentacja Ukrainy na igrzyska paraolimpijskie w Pekinie (fot. Getty Images)

Ukraina z rekordem paraolimpiady. Wielki sukces w trakcie wojny

| Pekin 2022 
medale
wyniki
Wyniki
20 lutego 2022
Hokej na lodzie

Finlandia

ROC

Narciarstwo alpejskie
Drużynowy slalom równoległy – Finał, finał

1

Austria
Austria

 

2

Niemcy
Niemcy

 

Drużynowy slalom równoległy - o 3. miejsce, mały finał

1

Norway
Norway

 

2

USA
USA

 

Drużynowy slalom równoległy – Półfinał, Przejazd 2, półfinał

1

Niemcy
Niemcy

 

2

USA
USA

 

Drużynowy slalom równoległy – Półfinał, Przejazd 1, półfinał

1

Austria
Austria

 

2

Norway
Norway

 

Drużynowy slalom równoległy - 1/4 finału (wyścig 4.), ćwierćfinał

1

Niemcy
Niemcy

 

2

Szwajcaria
Szwajcaria

 

Drużynowy slalom równoległy - 1/4 finału (wyścig 3.), ćwierćfinał

1

USA
USA

 

2

Włochy
Włochy

 

Bobsleje
Czwórka - klasyfikacja końcowa, finał

1

Niemcy-1
Niemcy-1

3:54.30

2

Niemcy-2
Niemcy-2

3:54.67

3

Kanada-1
Kanada-1

3:55.09

4

Niemcy-3
Niemcy-3

3:55.15

5

Łotwa-1
Łotwa-1

3:55.27

6

Wielka Brytania-1
Wielka Brytania-1

3:55.72

7

ROC
ROC

3:56.15

8

ROC 2
ROC 2

3:56.55

9

Kanada-2
Kanada-2

3:56.99

10

USA
USA

3:57.06

11

Szwajcaria-1
Szwajcaria-1

3:57.07

12

Austria
Austria

3:57.49

13

Rumunia-1
Rumunia-1

3:57.65

13

USA 2
USA 2

3:57.65

15

Włochy-1
Włochy-1

3:57.70

16

Chiny
Chiny

3:57.97

17

Chiny
Chiny

3:57.98

18

Korea Południowa
Korea Południowa

3:58.02

19

Francja-1
Francja-1

3:58.17

20

Brazylia-1
Brazylia-1

3:58.48

21

Czechy-1
Czechy-1

2:59.16

22

Austria 2
Austria 2

2:59.19

23

Kanada-3
Kanada-3

2:59.27

24

Szwajcaria-2
Szwajcaria-2

2:59.29

25

South Korea 2
South Korea 2

2:59.96

26

Holandia-1
Holandia-1

3:00.00

27

Włochy-2
Włochy-2

3:00.65

28

Jamaica
Jamaica

3:03.42

Rozwiń
Czwórka (ślizg 4.), wyścig 4

1

Niemcy-1
Niemcy-1

59.13

2

Niemcy-3
Niemcy-3

59.25

3

Kanada-1
Kanada-1

59.27

4

Włochy-1
Włochy-1

59.28

5

Łotwa-1
Łotwa-1

59.30

5

Niemcy-2
Niemcy-2

59.30

7

Wielka Brytania-1
Wielka Brytania-1

59.38

8

ROC 2
ROC 2

59.40

9

USA 2
USA 2

59.44

9

Szwajcaria-1
Szwajcaria-1

59.44

11

Kanada-2
Kanada-2

59.46

12

Chiny
Chiny

59.47

13

USA
USA

59.49

14

ROC
ROC

59.56

15

Korea Południowa
Korea Południowa

59.59

16

Brazylia-1
Brazylia-1

59.61

17

Chiny
Chiny

59.66

18

Rumunia-1
Rumunia-1

59.93

19

Francja-1
Francja-1

1:00.06

20

Austria
Austria

1:00.10

Rozwiń
Biegi narciarskie
Bieg masowy stylem dowolnym (30 km), finał

1

Therese Johaug
Therese Johaug

1:24:54.0

2

Jessie Diggins
Jessie Diggins

+1:43.3

3

Kerttu Niskanen
Kerttu Niskanen

+2:33.3

4

Jonna Sundling
Jonna Sundling

+2:35.4

5

Tatiana Sorina
Tatiana Sorina

+2:37.2

6

Rosie Brennan
Rosie Brennan

+2:38.7

7

Delphine Claudel
Delphine Claudel

+2:40.0

8

Ebba Andersson
Ebba Andersson

+2:41.5

9

Mariya Istomina
Mariya Istomina

+3:06.1

10

Krista Paermaekoski
Krista Paermaekoski

+3:41.0

11

Teresa Stadlober
Teresa Stadlober

+3:42.5

12

Victoria Carl
Victoria Carl

+5:14.4

13

Lotta Udnes Weng
Lotta Udnes Weng

+6:20.3

14

Tiril Udnes Weng
Tiril Udnes Weng

+6:21.4

15

Sophia Laukli
Sophia Laukli

+6:27.2

16

Cendrine Browne
Cendrine Browne

+6:27.6

17

Anastasia Rygalina
Anastasia Rygalina

+6:28.1

18

Novie McCabe
Novie McCabe

+6:28.5

19

Antonia Fraebel
Antonia Fraebel

+6:29.6

20

Anne Kylloenen
Anne Kylloenen

+6:47.0

21

Izabela Marcisz
Izabela Marcisz

+6:49.0

22

Katerina Janatova
Katerina Janatova

+6:49.2

23

Johanna Matintalo
Johanna Matintalo

+7:07.7

24

Flora Dolci
Flora Dolci

+7:10.7

25

Pia Fink
Pia Fink

+7:12.3

26

Masako Ishida
Masako Ishida

+7:12.3

27

Lydia Hiernickel
Lydia Hiernickel

+7:18.3

28

Ragnhild Haga
Ragnhild Haga

+7:25.9

29

Emma Ribom
Emma Ribom

+7:33.8

30

Katherine Stewart-Jones
Katherine Stewart-Jones

+7:39.3

31

Baiba Bendika
Baiba Bendika

+8:43.8

32

Patricija Eiduka
Patricija Eiduka

+8:57.2

33

Cristina Pittin
Cristina Pittin

+9:00.8

34

Martina Di Centa
Martina Di Centa

+9:02.6

35

Charlotte Kalla
Charlotte Kalla

+9:51.4

36

Masae Tsuchiya
Masae Tsuchiya

+9:53.6

37

Maryna Ancybor
Maryna Ancybor

+10:37.3

38

Chunxue Chi
Chunxue Chi

+10:47.0

39

Dahria Beatty
Dahria Beatty

+11:14.2

40

Anna Comarella
Anna Comarella

+11:18.4

41

Petra Hyncicova
Petra Hyncicova

+11:32.6

42

Angelina Shuryga
Angelina Shuryga

+11:35.6

43

Jessica Yeaton
Jessica Yeaton

+12:12.1

44

Coralie Bentz
Coralie Bentz

+13:14.2

45

Caterina Ganz
Caterina Ganz

+13:25.5

46

Xin Li
Xin Li

+13:45.2

47

Bayani Jialin
Bayani Jialin

+14:20.8

48

Carola Vila
Carola Vila

+14:24.1

49

Nadezhda Stepashkina
Nadezhda Stepashkina

+14:44.8

50

Miki Kodama
Miki Kodama

+14:59.8

51

Laura Leclair
Laura Leclair

+15:20.5

52

Vedrana Malec
Vedrana Malec

+16:24.6

53

Neza Zerjav
Neza Zerjav

+17:20.2

54

Irina Bykova
Irina Bykova

+17:48.0

55

Chika Kobayashi
Chika Kobayashi

+18:39.1

56

Casey Wright
Casey Wright

+19:25.9

58

Viktoriya Olekh
Viktoriya Olekh

+21:28.1

59

Anita Klemencic
Anita Klemencic

+21:43.6

60

Dinigeer Yilamujiang
Dinigeer Yilamujiang

+25:10.2

61

Maria Ntanou
Maria Ntanou

 

-

Natalia Nepryaeva
Natalia Nepryaeva

 

-

Petra Novakova
Petra Novakova

 

-

Sanja Kusmuk
Sanja Kusmuk

 

-

Hanna Karaliova
Hanna Karaliova

 

Rozwiń
Najnowsze
Aktor bez szkoły znów na scenie. Żewłakow uratuje Legię? [KOMENTARZ]
polecamy
Aktor bez szkoły znów na scenie. Żewłakow uratuje Legię? [KOMENTARZ]
Robert Błoński
Robert Błoński
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Michał Żewłakow (fot. Getty)
Gwiazda defensywy nie zagra już w Jagiellonii? "Wiele zależy od..."
Sacek nie zagra już w Jadze?
Gwiazda defensywy nie zagra już w Jagiellonii? "Wiele zależy od..."
Robert Bońkowski
Robert Bońkowski
Reprezentant Polski odniósł się do ostatnich wyników. "Czego chcieć więcej"
Bartosz Mrozek (fot.
Reprezentant Polski odniósł się do ostatnich wyników. "Czego chcieć więcej"
Radosław Laudański
Radosław Laudański
Koszykówka, losowanie grup EuroBasketu 2025 [ZAPIS]
Koszykówka, losowanie grup EuroBasketu 2025. Transmisja online na żywo w TVP Sport (27.03.2025)
Koszykówka, losowanie grup EuroBasketu 2025 [ZAPIS]
| Koszykówka / Reprezentacja 
Wielki powrót na Łazienkowską. Jest nowy dyrektor sportowy Legii [WIDEO]
fot. Legia Warszawa
Wielki powrót na Łazienkowską. Jest nowy dyrektor sportowy Legii [WIDEO]
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Vuković podjął decyzję! Wiemy, co z przyszłością trenera Piasta
Aleksandar Vuković (fot. Getty)
Vuković podjął decyzję! Wiemy, co z przyszłością trenera Piasta
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Znamy rywali Polaków w Eurobaskecie!
Czy Polacy powtórzą sukces z Eurobasketu 2022? (fot. Getty)
Znamy rywali Polaków w Eurobaskecie!
Jakub Kazula
Jakub Kazula
Do góry