{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Pekin 2022. Stefan Kraft i Marius Lindvik najlepsi na treningach. Niezłe skoki Polaków

Stefan Kraft wygrał pierwszy czwartkowy trening, Marius Lindvik drugi i trzeci. Polacy bardzo równi, ale bez błysku. Raz w czołowej "10" znalazł się Dawid Kubacki, raz Kamil Stoch. Najważniejsze rozstrzygnięcie? To Paweł Wąsek wystartuje w kwalifikacjach, a nie Stefan Hula.
Śledź relację na żywo z treningów
Czytaj też:
![Manuel Fettner, Fettner igrzyska, Fettner Pekin [sylwetka]](https://s9.tvp.pl/images2/9/f/8/uid_9f8048b67bd31cf21d898b878f57dcac1644862007491_width_1280_play_0_pos_0_gs_0_height_720_manuel-fettner-niespodziewanie-zostal-jednym-z-bohaterow-igrzysk-w-pekinie-w-skokach-narciarskich-fot-getty.jpg)
Pekin 2022. Manuel Fettner i sukces, który ucieszył wszystkich. Bo ta historia nie miała prawa się zdarzyć
I trening:
Nie ma wątpliwości, Stefan Kraft ma apetyt na coś wielkiego w Pekinie. Austriak wciąż walczy o pierwszy olimpijski medal w karierze i z pewnością będzie jednym z faworytów na dużej skoczni. Potwierdził to w pierwszej czwartkowej serii treningowej, którą wygrał ze 129-metrowym rezultatem. Drugie miejsce zajęli ex aequo Peter Prevc oraz rewelacyjnie prezentujący się na dużej skoczni Daniel Andre Tande. Zarówno Słoweniec, jak i Norweg skoczyli po 135 metrów, ale ruszali z wyższej belki niż Kraft. Warto zaznaczyć, że w tej, jak i dwóch pozostałych seriach treningowych nie wzięli udziału Ryoyu Kobayashi i Manuel Fettner.
Najwyżej z Polaków sklasyfikowano medalistę z normalnego obiektu, Dawida Kubackiego, któremu 131-metrowy rezultat dał dziewiątą pozycję. Na początku drugiej "10" znalazł się Piotr Żyła (126,5 metra, 11.). Kamil Stoch uzyskał 127 metrów i był osiemnasty. Walczący o czwarte miejsce w zespole na kwalifikacje Paweł Wąsek (122 metry, 34.) i Stefan Hula (113 metrów, 38.) uplasowali się w czwartej "10".
II trening:
Wielkich zmian w czołówce w porównaniu z pierwszą serią nie było. Tym razem wygrał Marius Lindvik (134 metry), ale w ścisłej czołówce ponownie znaleźli się Stefan Kraft (133 metry, 2.) i Peter Prevc (130 metrów, 3.). Błysnął czwarty Halvor Egner Granerud, a pozytywnie zaskoczył piątą pozycję Markus Eisenbichler. Czołową "6" uzupełnił Daniel Andre Tande.
Polacy skakali bardzo równo, ale trudno mówić o znakomitych próbach. Kamil Stoch uzyskał 121 metrów i był 18. W trzeciej "10" znaleźli się Dawid Kubacki (122,5 metra, 23.), Stefan Hula (118,5 metra, 26.) i Piotr Żyła (121,5 metra, 27.). Paweł Wąsek był 41. po 115-metrowym skoku.
III trening:
Nie było Stefana Krafta, nie było Daniela Andre Tandego, był za to Marius Lindvik i to on wygrał trzecią serię treningową ze 134,5-metrowym rezultatem. Drugie miejsce zajął Słoweniec Timi Zajc (129,5 metra), a trzecie reprezentant Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego Daniił Sadriejew (127,5 metra).
Nas interesowały nie tylko rezultaty Polaków, ale też wynik rywalizacji Pawła Wąska ze Stefanem Hulą. Lepiej spisał się ten pierwszy (124,5 metra, 24.) i to on dostanie szansę w kwalifikacjach. Najwyżej z biało-czerwonych uplasował się Kamil Stoch (125 metrów, 10.). Tuż za nim był Dawid Kubacki (125 metrów, 11.), a Piotr Żyła uzyskał 118 metrów i zajął 28. miejsce.