Przejdź do pełnej wersji artykułu

Pekin 2022. Nie milkną kontrowersje wokół Kamiłi Walijewej. Nawet Kreml zabrał głos

/ Kamila Walijewa, Kamiła Walijewa, Walijewa doping, Walijewa Pekin, Walijewa igrzyska Świat sportu zastanawia się, czy 15-letnia Kamiła Walijewa została przyłapana na dopingu (Fot. Getty)

Najpierw była na ustach świata sportu po legendarnym występie, za chwilę ze względu na doniesienia o pozytywnym wyniku testu dopingowego. Od środy nie ustaje zamieszanie wokół Kamiłi Walijewej. Do tego stopnia, że nawet Kreml zabrał głos, a w mediach społecznościowych 15-letniej łyżwiarki broni gwiazda muzyki i Instagrama.

Doping na igrzyskach? Jest odpowiedź MKOl

Czytaj też:

Kamiła Walijewa (fot. Getty Images)

Pekin 2022. Ekspert o zamieszaniu wokół Kamiły Walijewej: to byłby paradoks prawny

"Wszyscy wspierają Kamiłę" – tak na Twitterze jeden z artykułów promuje strona Sports.Ru. To artykuł, w którym opublikowano i spisano post z Instagrama Olgi Buzowej, piosenkarki obserwowanej przez 23 miliony użytkowników. Po kliknięciu w logo serwisu na stronie głównej pojawia się odnośnik do relacji live ze sprawy Walijewej. Bo od środy żyje nią cały sportowy świat. Właśnie w środę do mediów trafiły informacje, że 15-latka została przyłapana na dopingu.

"Wszyscy, którzy tak podle piszą o testach dopingowych, a co bardziej oburzające, o tym że cały zespół można pozbawić medali, po prostu nie mogę uwierzyć, że świat tak postradał zmysły" – tak brzmi fragment wpisu Buzowej skierowanego do 15-letniej gwiazdy igrzysk.


Ale to niejedyny głos wsparcia. Te płyną oczywiście także ze świata sportu. Rosjanie, w tym byłe rosyjskie mistrzynie, nie dowierzają, że to Walijewa wpadła. I potwierdzenia wciąż nie ma. Są za to wiadomości otuchy, momentami przypominające wręcz poematy.

"Maleńki, kruchy, przepiękny anioł o prawdziwym sportowym charakterze, Kamiła Walijewa, która pisze historię na lodzie, tworzy sztukę i piękno, dając nam niesamowite emocje i czystość jazdy figurowej. Kamiłko, my wszyscy cierpimy, martwimy się o ciebie i cię wspieramy" – napisała Tatjana Nawka, mistrzyni olimpijska z 2006 roku z Turynu.


Rosjanie przeżywają sprawę. Sam fakt relacji live informującej tylko o jednym sportowcu świadczy o tym najlepiej. I to, jak ważny był fakt, iż Walijewa w czwartek wzięła udział w treningu. Wciąż jednak nie wiadomo, co dalej. Reprezentacja Rosji, a formalnie Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego, miała odebrać złote medale wywalczone w drużynie. Ceremonię przeniesiono.

Pierwszy Kanał (Первый канал) opublikował nawet wideo z tego treningu. Ale nie można go obejrzeć, a komentarze zostały wyłączone. Jest tylko informacja – to raczej dzieło YouTube'a – że "ORT jest podmiotem finansowanym w całości lub częściowo przez rząd Federacji Rosyjskiej".


Oczywiście, nie mogło braknąć wątku amerykańskiego. Jeden z wpisów w relacji live zatytułowano "W USA są niezadowoleni". A dalej: "w Komitecie Olimpijskim USA nie są zadowoleni, że do tej pory nie podjęto decyzji w sprawie Walijewej i zawodów drużynowych. Jeśli Rosja zostanie pozbawiona zwycięstwa, złoto trafi do USA" – czytamy. Jest też cytat z Kate Hartman, rzeczniczki Komitetu Olimpijskiego USA.

Skoro o sprawie mówi cały świat, to musiała trafić też na Kreml. Tym bardziej, że Walijewa, podobnie jak i inni sportowcy z Rosji, występuje w Pekinie jako reprezentantka ROC, czyli Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego. To efekt licznych afer dopingowych, a przede wszystkim tej z Soczi z 2014 roku, kiedy to Rosja gościła uczestników igrzysk. Nie sposób więc od tematu uciec. Ale na Kremlu zachowują spokój.

"Krzyczą na lewo i prawo, ale my nie zamierzamy dołączać do stada krzykaczy. Koncentrujemy się na działaniach Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Życzymy jej i wszystkim sportowcom złotych medali olimpijskich" – odniósł się do sprawy rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow.

O dalszym rozwoju sprawy Walijewej będziemy informować na bieżąco. Przykre, że temat dopingu znów wyparł temat rywalizacji na igrzyskach olimpijskich w Pekinie.

Źródło: TVPSPORT.PL/SPORTS.RU
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także