Pekin 2022: bez niespodzianki, bez półfinału. Polki powalczą w finale D z Białorusinkami

Osiem czołowych ekip świata przystąpiło do rywalizacji drużynowej panczenistek. W pierwszej rundzie chodziło nie tyle o pokonanie rywalek z pary, co o "wykręcenie" jak najlepszego czasu. Pierwsza czwórka wywalczyła awans do półfinałów.

Polki wystartowały w składzie: Natalia Czerwonka, Magdalena Czyszczoń, Karolina Bosiek. Dwie pierwsze zaledwie kilka dni temu wyszły z izolacji, do której trafiły po uzyskaniu pozytywnych wyników testu na koronawirusa tuż po przylocie do Pekinu. Trzecia do Chin doleciała z opóźnieniem. Również ze względu na zakażenie.

Biało-czerwone pojechały w parze z Rosjankami. Ukończyły bieg z czasem 3:01.920, przegrywając z rywalkami o przeszło cztery sekundy.

Rezultat ten pozwolił Polkom zająć siódme miejsce. Pojadą więc w finale D (o miejsca 7-8), a ich rywalkami będą Białorusinki. Do półfinałów awansowały: Japonki (2:53.610), Kanadyjki (2:53.970), Holenderki (2:57.260) i Rosjanki (2:57.660).

Finały tej konkurencji zaplanowano na 15 lutego.