Pekin 2022: łyżwiarstwo szybkie – 1000 m. Karolina Bosiek i Andżelika Wójcik daleko od czołówki. Miho Takagi ze złotem

Słaby występ polskiej drużyny. Dramat faworytek do złota

Czytaj też

Słaby występ polskiej drużyny. Dramat faworytek do złota

Karolina Bosiek i Andżelika Wójcik nie były faworytkami bukmacherów na 1000 m i zgodnie z przewidywaniami nie walczyły o medale. Pierwsza z nich bezpośrednio rywalizowała z Minsun Kim. Polka nieznacznie przegrała z Koreanką i zajęła na tamten moment siódmą pozycję.

Wójcik z kolei bezpośrednio mierzyła się z Ireen Wuust. Polka bardzo dobrze zaczęła, z drugim czasem otwarcia. Nie dociągnęła tego wyniku do końca. Po swoim przejeździe była czternasta, a jej rywalka trzecia. Ostatecznie Bosiek była siedemnasta, a Wójcik dwudziesta. 

Jeśli chodzi o czołowe miejsca, to na początku rywalizacji tempo narzuciła Antoinette de Jong. Holenderka uzyskała czas 1:14.92 i po sześciu zawodniczkach objęła prowadzenie w stawce. Świetnie przejazd rozpoczęła też Vanessa Herzog, ostatecznie po rywalizacji z Qi Yin plasując się na drugim miejscu (1:15.64). Kolejność zmieniła jedna z faworytek, Holenderka Jutta Leerdam. Czas? 1:13.83.

Trzy prowadzące Holenderki wyprzedziła Miho Takagi, która przejechała dystans w czasie 1:13.19, co było olimpijskim rekordem. Trzecie miejsce finalnie zajęła Brittany Bowe, która startowała w ostatniej parze.

Wyniki łyżwiarstwo szybkie 1000 m:
1. Miho Takagi
2. Jutta Leerdam
3. Brittany Bowe
...
17. Karolina Bosiek
20. Andżelika Wójcik

Słaby występ polskiej drużyny. Dramat faworytek do złota

Czytaj też

Słaby występ polskiej drużyny. Dramat faworytek do złota