| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Koniec. Czas się pożegnać. Są momenty kiedy trzeba powiedzieć dość – napisali w swoim oświadczeniu kibice Legii Warszawa. Zapowiedzieli oni pożegnanie Dariusza Mioduskiego w trakcie meczu z Wisłą Kraków.
Legia Warszawa rozgrywa najgorszy sezon od lat. Mistrzowie Polski znajdują się w strefie spadkowej. Wojskowi zdobyli raptem osiemnaście punktów w dwudziestu spotkaniach i plasują się na 17. lokacie.
Teraz fani stołecznego klubu idą krok dalej. Kibice związani z grupą "Nieznani Sprawcy", która organizuje oprawy, opublikowali w internecie oświadczenie. Zapowiedziano w nim pożegnanie Mioduskiego w trakcie spotkania z Wisłą Kraków (25.02). – Koniec. Czas się pożegnać. Są momenty kiedy trzeba powiedzieć dość – czytamy.
Treść oświadczenia kibiców Legii, "Nieznanych Sprawców" (pisownia oryginalna):
Koniec. Czas się pożegnać. Są momenty kiedy trzeba powiedzieć dość. Skończyć z pół wesołymi happeningami, ironicznymi oprawami i przerobionymi przyśpiewkami weselnymi. Cierpliwość, nawet ta, przy okazji której występuje bezgraniczna miłość do klubu, ma swój koniec.
Oczywiście, nie zrozumcie nas źle. Legia Warszawa to dobro absolutnie nadrzędne. Priorytet i coś co zawsze będzie na pierwszym miejscu. Dlatego do samego końca, nieco naiwnie wierzyliśmy, że będzie lepiej, że k... los się musi odmienić. Coś z tylu głowy cały czas mówiło: przestań w końcu się odbijemy, zaczniemy wygrywać, pan Dariusz zmądrzeje. Teraz już wiemy, że to się nie wydarzyło i jeśli ten człowiek dalej będzie rządził naszym klubem, to będzie tylko gorzej. A już jest najgorzej jeśli chodzi o powojenną historię naszego klubu! Zajmujemy miejsce w strefie spadkowej. Legia Warszawa zajmuje 17. miejsce w tabeli. Gramy gorzej niż cygańska orkiestra w tramwaju. Sprzedajemy najlepszych zawodników, w miejsce których nie ma żadnych wzmocnień. Właściciel Legii zajmuje się organizowaniem wątpliwej jakości eventów i sprzedażą sekcji klubu w swoje prywatne ręce. Frekwencja jest najgorsza odkąd gramy na nowym stadionie. Dlatego miarka się przebrała.
Na meczu z Wisłą Kraków symbolicznie żegnamy Dariusza Mioduskiego. Cały stadion, każdy legionista będzie miał okazje na meczu z Wisłą wyrazić swój sprzeciw. Mamy pełne prawo w cywilizowany sposób powiedzieć won. Zachęcamy Was już teraz do przyjścia 25.02 na mecz Legia Warszawa - Wisła Kraków. Już dziś apelujemy do każdego kibica Legii, kup bilet, niezależnie z jakiej trybuny dopingujesz Legię, ubierz się na czarno i przyjdź na mecz Legii Warszawa. Twój klub Cię potrzebuje. Nie możemy przejść do porządku dziennego z tym co się dzieje. Czas się pożegnać.