{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Pekin 2022: Zbigniew Bródka żegna się z igrzyskami. Mistrz odpadł w półfinale mass startu

Zbigniew Bródka odpadł w półfinale olimpijskiego mass startu w Pekinie. Dla mistrza z Soczi był to ostatni występ w karierze na igrzyskach. Do finału w tej konkurencji awansowały natomiast Magdalena Czyszczoń i Karolina Bosiek. Zajęły odpowiednio 11. i 17. miejsce.
Bródka – strażak, który stał się legendą. Jak wyglądała droga z Domaniewic na sportowy szczyt?
Bródka miał w Pekinie wystartować w dwóch konkurencjach. Do swojej koronnej – 1500 metrów – nie przystąpił z powodu kontuzji. Zdołał się wykurować na bieg ze startu wspólnego.
Półfinał nie poszedł po jego myśli. Bieg zaczął w mocnym tempie i wydawało się, że zapunktuje na pierwszym lotnym finiszu. Tuż przed "kreską" wyprzedziła go jednak grupka rywali. Później Bródce wyraźnie zabrakło sił.
W dalszej części biegu Polak nie włączył się w walkę o punkty, a co za tym idzie – awans do finału. Odpadając mistrz z Soczi pożegnał się z igrzyskami. Był to jego ostatni występ w imprezie tej rangi.
Na etapie półfinału pożegnał się także Artur Janicki.
Lepiej w półfinałach poradziły sobie Czyszczoń i Bosiek. Pierwsza znakomicie zaatakowała i wywalczyła cztery punkty na lotnych finiszach. Druga zachowała siły do mety, którą przekroczyła jako piąta. W rezultacie obie wywalczyły awans do finału. Tam zaprezentowały się nieźle. Pierwsza z wymienionych punktowała na lotnych finiszach i zajęła 11. miejsce. Druga niestety upadła. Dojechała jako 17.