Przejdź do pełnej wersji artykułu

Mistrz Polski przegrał z drugoligowcem. Wigry ograły Legię

Piotr Kamieniecki / 2022-02-20 15:29 Paweł Wszołek zdobył jedyną bramkę dla Legii (fot: PAP)

Legia Warszawa przegrała w sobotę, uległa także w niedzielę. Mistrzowie Polski zostali ograni 1:2 przez Wigry Suwałki w spotkaniu sparingowym. Jedyne trafienie dla Wojskowych zanotował Paweł Wszołek.

LEGIA WARSZAWA MA NOWEGO PIŁKARZA!

Legia Warszawa. nie ma dobrej passy. Mistrzowie Polski w sobotę bezbramkowo zremisowali z Bruk-Betem Nieciecza. Dzień później Wojskowi przegrali 1:2 w sparingu z drugoligowymi Wigrami Suwałki. Na boisku zameldowali się przede wszystkim ci, którzy w lidze grali krótko lub w ogóle, a także młodzieżowcy z rezerw.

Kluczowe 25 minut

To co najważniejsze, wydarzyło się w trakcie 25 minut pierwszej połowy. W 21. minucie Denis Gojko dośrodkował w pole karne, a Mateusz Lewandowski pokonał Kacpra Tobiasza. 120 sekund później drugoligowcy prowadzili już 2:0. Błąd Mateusza Grudzińskiego wykorzystał Gojko, który w sytuacji sam na sam nie dał większych szans golkiperowi Wojskowych.

Legia odpowiedziała w 25. minucie. Faulowany w polu karnym był Maciej Rosołek. Piłkę na jedenastym metrze ustawił Paweł Wszołek, który pewnie wykorzystał szansę na gola. Ale warszawianie więcej trafień już nie zdobyli. Wojskowi starali się atakować, ale nie byli w stanie w pełni ograniczyć zakusów gości z Suwałk.

Do przerwy zaskakujący wynik się nie zmienił. W drugiej połowie na boisku pojawiło się wielu młodzieżowców z rezerw, na ławce zasiadał też Marek Gołębiewski, szkoleniowiec "dwójki". Nieoficjalny debiut zaliczył także Richard Strebinger, który w niedzielę podpisał kontrakt z mistrzami Polski. Austriacki bramkarz zachował czyste konto przez 60 minut i pokazał się z bardzo dobrej strony. A dlaczego przez godzinę? Pierwsza połowa odbyła się na normalnych zasadach, ale po przerwie zdecydowano się zagrać 2x30 minut.

Legia miała przewagę po przerwie, ale z czasem coraz lepiej radzili sobie zawodnicy z drugiej ligi. Młodych warszawian stać było raptem na pojedyncze zrywy. Ostatecznie Wigry zwyciężyły 2:1, a stołeczna ekipa zanotowała kolejny wynik, który nie będzie budził pozytywnych myśli.

Legia Warszawa – Wigry Suwałki 1:2 (1:2)
0:1 – Mateusz Lewandowski (21.)
0:2 – Denis Gojko (23.)
1:2 – Paweł Wszołek (24. – k.)

Legia: Tobiasz (46. Strebinger) – Noiszewski (80. Gościniarek), Charatin (46. Pierzak), 46. Grudziński (46. Konik) – Wszołek (46. Kwiatkowski), Ciepiela (46. Mustafajew), Celhaka (46. Strzałek), Rosołek (46. Skwierczyński, 80. Czajkowski)) – Kastrati (46. Muci), Włodarczyk (46. Laskowski, 80. Widejko), Lopes (46. Ciach, 80. Kamiński).

Wigry: Zoch – Lewandowski, Rudinilson, Ozga, Brito, Gvozdenović, Łabojko, Mularczyk, Gojko, Sowiński, Lewandowski. Grali także: Żebrakowski, Iwao, Rybicki.