Atletico Madryt nie ma szczęścia do Cristiano Ronaldo. Portugalczyk w całej swojej karierze strzelił drużynie z Wanda Metropolitano już 25 goli. Aż cztery razy popisał się hat-trickiem.
Los Colchoneros to jeden z ulubionych rywali pięciokrotnego laureata Złotej Piłki. Zawodnik Manchesteru United wielokrotnie przesądzał o wygranych swoich zespołów właśnie w starciach z ekipą prowadzoną przez Diego Simeone. Wystarczy powiedzieć, że w czterech z nich strzelał po trzy gole – z czego dwa na poziomie Ligi Mistrzów. Ale po kolei...
11 kwietnia 2012 roku. Atletico Madryt – Real Madryt 1:4
Mecz odbył się w ramach 33. kolejki La Liga. Real, dowodzony wówczas przez Jose Mourinho, pewnie zmierzał po mistrzostwo kraju, a przeszkodzić im w tym celu próbował przeciwnik zza miedzy. Atletico było jednak tylko tłem dla świetnie dysponowanych piłkarzy portugalskiego szkoleniowca, zaś prawdziwy popis gry dał Ronaldo. Portugalczyk skierował futbolówkę do siatki rywala kolejno w 24., 67. i 82. minucie – za każdym razem w inny sposób. Najpierw pokonał Thibauta Courtois bezpośrednio z rzutu wolnego, następnie po uderzeniu z dystansu, a hat-tricka skompletował wykorzystując rzut karny.
19 listopada 2016 roku. Atletico Madryt – Real Madryt 0:3
Ronaldo znów uciszył trybuny Estadio Vicente Calderon. Wychowanek Sportingu Lizbona trzykrotnie zmusił do kapitulacji Jana Oblaka, pokonując Słoweńca w 23., 71. i 77. minucie. Jak się później okazało, znakomita postawa portugalskiego zawodnika i komplet punktów wywieziony z terenu lokalnego rywala pozwoliły Królewskim w dużym stopniu powrócić na ligowy tron po pięciu latach posuchy.
2 maja 2017 roku. Real Madryt – Atletico Madryt 3:0
Kilka miesięcy później obie drużyny spotkały się już na gruncie Ligi Mistrzów. Celem był awans do finału najważniejszych klubowych rozgrywek na Starym Kontynencie. W pierwszym starciu drużyna Zinedine'a Zidane'a zwyciężyła 3:0, a wszystkie bramki zdobył oczywiście Ronaldo. Gwiazda Realu korzystała na precyzyjnych zagraniach Casemiro, Karima Benzemy oraz Lucasa Vazqueza. W rewanżu Królewscy obronili zaliczkę (1;2), a potem mogli cieszyć się z dwunastego w historii klubu triumfu w Champions League, pokonując w decydującym starciu Juventus 4:1.
12 marca 2019 roku. Juventus FC – Atletico Madryt 3:0
Zespół Massimiliano Allegriego do rewanżowego meczu w ramach 1/8 finału Ligi Mistrzów przystąpił po porażce 0:2 na Wanda Metropolitano. Stara Dama stanęła więc przed trudnym zadaniem. Od czego jednak miała w swoich szeregach Portugalczyka, który po raz czwarty w karierze zanotował hat-tricka w potyczkach z Atletico. Ronaldo błysnął znakomitą grą głową. To właśnie tą częścią ciała dwukrotnie nie dał szans Oblakowi, a decydujące o losach awansu do ćwierćfinału trafienie zaliczył w 86. minucie, gdy pewnie egzekwował rzut karny.
Jak będzie tym razem? Czy pięciokrotny zdobywca Ligi Mistrzów znów błyśnie w starciu z Los Colchoneros? O tym przekonanym się już w najbliższą środę (23 lutego), kiedy to Atletico podejmie Manchester United w pierwszym spotkaniu 1/8 finału Champions League. Transmisja meczu na żywo w Telewizji Polskiej. Pierwszy gwizdek sędziego wybrzmi o godzinie 21:00.
19:00
Paris Saint-Germain/Aston Villa
19:00
Bayern Monachium/Inter Mediolan
19:00
Arsenal/Real Madrid
19:00
Barcelona/Borussia Dortmund
19:00
Zwycięzca SF 2