Dobra informacja dla kibiców Łódzkiego Klubu Sportowego. Kilka dni przed zamknięciem okna transferowego, pierwszoligowiec może ponownie sprowadzać nowych zawodników. FIFA cofnęła zakaz po uregulowaniu przez klub zaległości wobec byłych piłkarzy.
Problemy ŁKS-u rozpoczęły się kilka miesięcy temu. Na początku listopada kontrakt z winy klubu rozwiązał Duńczyk Mikkel Rygaard. Przyczyną takiej decyzji były opóźnienia w wypłatach wynagrodzenia pomocnikowi. Sprawa została zgłoszona do FIFA i trafiła nawet na wokandę.
To nie jedyni zawodnicy, którzy zgłosili się do futbolowej centrali z tego samego powodu. ŁKS nie wypłacił wszystkich należności Serbowi Dragoljubowi Srniciowi oraz Carlosowi Morosowi Gracia z Hiszpanii. Na początku stycznia FIFA poinformowała o nałożeniu zakazu rejestracji nowych zawodników do łódzkiego klubu, co w praktyce oznacza brak możliwości przeprowadzania transferów.
ŁKS miał 45 dni na uregulowanie długów wobec byłych piłkarzy. Gdyby tak się nie stało, zakaz obowiązywałby przez następne 1,5 roku. Sprawę udało się jednak załatwić. We wtorek ŁKS poinformował o cofnięciu kary. – Nasz klub uregulował już wszystkie zobowiązania, więc tzw. "zakaz transferowy" został z ŁKS-u zdjęty – czytamy w komunikacie.
FIFA zniosła z ŁKS-u zakaz rejestracji nowych piłkarzy.
— Łódzki Klub Sportowy (@LKS_Lodz) February 22, 2022
🔗 https://t.co/loHXDe7cnf pic.twitter.com/9MesQH9TT5