| Piłka nożna / Betclic 2 Liga

2. liga. GKS Bełchatów może wycofać się z rozgrywek

GKS Bełchatów (fot. 400mm)
GKS Bełchatów (fot. 400mm)
Dominik Pasternak

Do startu 2. ligi jeszcze trzy dni, ale emocji związanych z tymi rozgrywkami nie brakuje. Niestety, na razie są to te negatywne, bo wiadomo już, że GKS Bełchatów nie przystąpi do najbliższego meczu ze Śląskiem II Wrocław. – Co dalej? Tego nam nie powiedziano. Nie wiem, czy zagramy następne spotkanie u siebie – powiedział nam trener zespołu, Kamil Socha.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Chcą wyznaczać trendy. "Budujemy coś, czego w Polsce nie ma"

Czytaj też

Rafał Kalisz, prezes Stali Rzeszów (fot. Stal Rzeszów)

Chcą wyznaczać trendy. "Budujemy coś, czego w Polsce nie ma"

O problemach finansowych GKS-u Bełchatów mówiło się już od dłuższego czasu. Klub spadł z 1. ligi i z trudem radził sobie szczebel niżej. W zespole zatrudniono ambitnego trenera Kamila Sochę, który miał drużynę utrzymać drużynę w rozgrywkach. Po rundzie wiosennej jego klub plasuje się 16. miejscu z pięcioma punktami straty do bezpiecznej strefy. Mimo trudnej sytuacji szkoleniowiec wraz z piłkarzami nie zamierzali się jednak tak łatwo poddawać.

Dokonano kilku ciekawych transferów, przepracowano pełny okres przygotowawczy – nic nie zwiastowało tego, że za chwilę to wszystko pójdzie na marne. 23 lutego klub ogłosił, że nie przystąpi do pierwszego meczu ze Śląskiem II Wrocław, który miał odbyć się za trzy dni.

– Ja jestem zaskoczony, ale bardzo niemile. Nie chcę wypowiadać się, używając jakichś niecenzuralnych słów, ale proszę postawić się tylko w naszej sytuacji – podpisując umowy w Bełchatowie, musieliśmy założyć działalność gospodarczą. W tym momencie oznacza to, że my, wystawiając fakturę, musimy odprowadzić podatki, ZUS i inne opłaty. To są dla nas, zawodników i trenerów na poziomie drugoligowym naprawdę niebagatelne kwoty. Jeśli nie otrzymujemy wynagrodzenia, to niestety, ale płacimy to z własnej kieszeni. Część piłkarzy trafiła tutaj też z klubów, które miały kłopoty finansowe. Ja również nie rozliczyłem się jeszcze z Bytovią Bytów, która wisi mi pieniądze i spłaca po 100 złotych miesięcznie. Proszę sobie wyobrazić, jaki jest to dla nas w tym momencie cios i w jakiej sytuacji my jesteśmy postawieni. Niektórzy mieli podpisane kontrakty i obiecano im, że będą pieniądze, a teraz okazuje się, że ich nie ma. Oni pracowali z nami przez dwa miesiące totalnie za darmo, dowiadując się o tym dopiero teraz. Staramy się złapać równowagę, bo otrzymaliśmy bardzo potężny cios – stwierdził trener GKS-u, Kamil Socha.



Choć na ten moment pewny jest tylko brak udziału w pierwszym starciu w tym roku ze Śląskiem, to patrząc na to, jak wygląda sytuacja w klubie, nie można być optymistą.

– Ciężko mi powiedzieć, jak będzie wyglądała przyszłość klubu. Od osoby pełniącej funkcję prezesa, Szymona Serwy, usłyszeliśmy, że mamy wolną rękę w poszukiwaniu nowych pracodawców i w każdej chwili możemy rozwiązać kontrakt z GKS-em. Na mecz do Wrocławia w najbliższej kolejce nie jedziemy, to jest oficjalna informacja. Co dalej? Tego nam nie powiedziano. Nie wiem, czy zagramy następne spotkanie u siebie. Część chłopaków szuka już sobie innych zespołów, więc nawet nie wiem, kogo mógłbym wystawić w takim meczu – dodaje 51-letni szkoleniowiec.

W całej sytuacji druzgocący jest fakt, że do startu ligi pozostały trzy dni, a drużyna dopiero teraz dowiedziała się, że może nic nie wyjść z grania w tej rundzie. Patrząc na to, że w kadrze Bełchatowa jest sporo młodych piłkarzy, którzy przyszli do klubu, żeby się rozwijać, to musi być dla nich potężny cios.

– Cały czas powtarzano nam, że jest dobrze i że są pieniądze na tę rundę i że naszym celem jest walka o utrzymanie. Udało mi się ściągnąć bardzo wartościowych zawodników, w sparingach wyglądało to dobrze i byliśmy bardzo mocno nastawieni na walkę o pozostanie w lidze. Wierzyliśmy, że możemy ten cel osiągnąć, a dzisiaj dowiedzieliśmy się, że nie zagramy ze Śląskiem. W życiu by mi nie przyszło do głowy, że ktoś może nam coś takiego zrobić – kończy Socha.

Szkoleniowiec podkreślił, że zachowanie władz klubu było bardzo nieuczciwe względem piłkarzy i zawodników. Teraz na pewno poszukiwanie nowych klubów nie będzie łatwe, bo większość drużyn ma już zapełnione kadry. – Nikt, budując zespół jeszcze w rundzie jesiennej, nie przewidywał, że będą takie problemy na starcie wiosny – twierdzi rzecznik prasowy bełchatowian, Michał Antczak.

– Przyszłość pozostaje w rękach właściciela większościowego rady nadzorczej. Dzisiejszy komunikat daje obraz tego, jaka jest sytuacja spółki. Zapadła decyzja o tym, że zespół nie pojedzie do Wrocławia i wróci do treningów we wtorek. Nie jestem w stanie z poziomu pracownika powiedzieć, jaka będzie przyszłość. Oczekujemy, że w przeciągu kilku dni poznamy kolejne szczegóły, bo różne scenariusze są możliwe. W ostatnich trzech tygodniach doszło do zmian personalnych w klubie, w wyniku czego zmieniły się władze. Nowe osoby podjęły się sprawdzenia stanu spółki i po przeanalizowaniu różnych dokumentów podjęły decyzję o tym, żeby nie podejmować krótkoterminowych rozwiązań typu: kontraktowanie nowych zawodników, organizowanie wyjazdu do Wrocławia, a na takie decyzje, które będą długofalowe trzeba jeszcze poczekać. Szanse na grę są, ale nie jestem w stanie określić, jak duży jest procent – zauważa nasz rozmówca.

Chcą wyznaczać trendy. "Budujemy coś, czego w Polsce nie ma"

Czytaj też

Rafał Kalisz, prezes Stali Rzeszów (fot. Stal Rzeszów)

Chcą wyznaczać trendy. "Budujemy coś, czego w Polsce nie ma"

Zobacz też
Kolejne zwolnienie trenera w polskiej lidze. Wystarczyły cztery mecze
Marek Saganowski został zwolniony z Zagłębia Sosnowiec (fot. materiały klubowe).

Kolejne zwolnienie trenera w polskiej lidze. Wystarczyły cztery mecze

| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Niespodziewana porażka lidera. Zażarta walka o awans
Damian Jaroń (fot. Pogoń Grodzisk Mazowiecki)

Niespodziewana porażka lidera. Zażarta walka o awans

| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Betclic 2 Liga: sprawdź aktualną sytuację w tabeli
Tabela Betclic 2 ligi 2024/25 [aktualizacja 19.04.2025]

Betclic 2 Liga: sprawdź aktualną sytuację w tabeli

| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Betclic 2 Liga: sprawdź terminarz i plan transmisji 29. kolejki w TVP
Betclic 2 Liga 2024/25: Sprawdź terminarz i plan transmisji 29. kolejki (2-5.05.2025)

Betclic 2 Liga: sprawdź terminarz i plan transmisji 29. kolejki w TVP

| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Sześć goli w Kaliszu! Wicelider nie zawiódł
Piłkarze Polonii Bytom (fot. Getty Images)

Sześć goli w Kaliszu! Wicelider nie zawiódł

| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Najnowsze
Piłkarz Interu stanął w obronie Szymona Marciniaka!
Piłkarz Interu stanął w obronie Szymona Marciniaka!
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Szymon Marciniak (fot. Getty Images)
Barcelona przed szansą na pięć europejskich trofeów!
Robert Lewandowski (fot. Getty Images)
Barcelona przed szansą na pięć europejskich trofeów!
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Mistrz Polski skrzywdzony? "Skandaliczna decyzja"
Piłkarze Jagiellonii Białystok (fot. Getty Images)
Mistrz Polski skrzywdzony? "Skandaliczna decyzja"
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Sportowy wieczór (05.05.2025)
Sportowy wieczór (05.05.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Sportowy wieczór (05.05.2025)
| Sportowy wieczór 
Kto zostanie mistrzem Polski? Kluczowa najbliższa kolejka
Raków Częstochowa ma lepszy bilans bezpośrednich spotkań z Lechem Poznań (fot. PAP).
Kto zostanie mistrzem Polski? Kluczowa najbliższa kolejka
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Nowy mistrz świata! Pierwszy taki przypadek w historii
Zhao Xintong (fot. Getty Images)
Nowy mistrz świata! Pierwszy taki przypadek w historii
| Inne 
Czy VAR rozleniwia sędziów? [WIDEO]
fot. TVP SPORT
Czy VAR rozleniwia sędziów? [WIDEO]
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Do góry