Tyson Fury podczas konferencji prasowej ogłosił, że po kwietniowej walce z Dillianem Whytem zakończy sportową karierę. Stawką tego pojedynku będzie pas mistrzowski WBC w wadze ciężkiej. – To moja ostatnia walka w karierze. Potem odchodzę na emeryturę – stwierdził Brytyjczyk.
Tyson Fury zszokował wszystkich swoją wypowiedzią na konferencji prasowej. Brytyjczyk stwierdził, że po starciu z Dillianem Whytem zakończy karierę. Jest to dość zaskakujące, bo mistrz świata WBC w wadze ciężkiej ma dopiero 33-lata i wydaje się, że z powodzeniem mógłby jeszcze trochę czasu spędzić w ringu.
– To moja ostatnia walka w karierze. Odchodzę na emeryturę. Mam na koncie 150 milionów dolarów, jestem młody, zdrowie też jest. Chcę kupić jacht. Jestem emerytem. Zrobiłem swoje – stwierdził w Sky Sports Fury.
Dillian Whyte and Tyson Fury have both signed their contracts for their WBC heavyweight title fight, Sky Sports understands.
— Sky Sports Boxing (@SkySportsBoxing) February 22, 2022