| Atak Rosji na Ukrainę

Wyjątkowy prezes ukraińskiego klubu. Najpierw walczył o krajowy puchar, teraz broni miasteczka przed Rosjanami

Ołeksandr Poworozniuk (L) jest prezesem Inhułecia Petrowe. Teraz broni Ukrainy przed rosyjską agresją
Ołeksandr Poworozniuk (L) jest prezesem Inhułecia Petrowe. Teraz broni Ukrainy przed rosyjską agresją (fot: Getty/PAP)

Ołeksandr Poworozniuk jest jednym z najczęściej cytowanych ludzi w ukraińskim futbolu. To prezes Inhułecia Petrowe, klubu, który jako drugoligowiec był w finale krajowego pucharu, a teraz występuje w ekstraklasie. 50-latek przeżył już wybuch granatu, a obecnie jest jednym z tych, którzy kierują obroną swojego miasteczka.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Ołeksandr Poworozniuk nie jest zwykłym prezesem klubu piłkarskiego na Ukrainie. To barwna postać lokalnej piłki, która w obliczu rosyjskiej agresji chwyciła za broń. – Zaminowaliśmy już całe miasto i czekamy na bitwę – zapowiedział szef Inhułecia Petrowe, klubu z Premier Lihi.

Krótka historia


Petrowe to miasteczko, w którym mieszka około 7000 osób. Do regularnie ostrzeliwanego przez Rosjan Zaporoża jest nieco ponad 200 kilometrów. Sześć godzin jazdy samochodem dzieli osadę od Kijowa. Nie minęło jeszcze dziesięć lat od początku istnienia lokalnego klubu piłkarskiego. W 2019 roku futbolowy świat usłyszał o drużynie z mieściny. Wszystko za sprawą awansu do finału Pucharu Ukrainy. Tam czekał już potentat – Spartak Donieck.

Komisja antydopingowa UEFA przyjedzie do naszej bazy. Wyobrażacie to sobie? Szachtar chyba myśli, że wszyscy żyjemy tutaj na kokainie – mówił wówczas Poworozniuk. Ostatecznie Inhułeć przegrał 0:4. Rok później jego klub dostał się do najwyższej klasy rozgrywkowej na Ukrainie. Nie brakowało słów o tym, że drużyna nie dostanie licencji na grę. Swoje mecze zespół z małego miasteczka rozgrywał na stadionie Zirka w oddalonym o sto kilometrów mieście Kropywnycki.

Ukraińcy mogą liczyć na pomoc z Polski. PZPN oferuje zgrupowanie

Czytaj też

Agresja Rosji na Ukrainę. PZPN i Polska mogą pomóc przed barażami

Ukraińcy mogą liczyć na pomoc z Polski. PZPN oferuje zgrupowanie

Za sam awans do finału, drużyna otrzymała blisko 1,5 miliona złotych. Jeśli Inhułec pokonałby utytułowanych rywali, zawodnicy mieli obiecaną kwotę dziesięć razy większą. Sam Poworozniuk brylował wypowiedziami. Prezes klubu stał się swego rodzaju prawdziwkiem, który zawsze mógł zaskoczyć ciekawym cytatem. Media chętnie się z nim kontaktowały, choć Inhułec nie był jego pierwszym projektem.

Od 2009 roku Poworozniuk był związany z Desną Czernihów. Inwestował nawet około 7-9 milionów złotych rocznie. Działacz pieniądze brał wprost ze swojej działalności rolniczej. W logo jego spółki, Agro–Papa, była nawet piłka. 50-latek był zaintrygowany futbolem i chciał uczestniczyć w jego rozwoju. Kiedy postawił na w pełni autorski projekt, założył drużynę w obwodzie, w którym sam się urodził.

Niepodrabialny właściciel


Poworozniuk w swoim regionie zasłużył na przydomek Papa. To z szacunku. Kiedy w 2020 roku jego drużyna dostała się do ukraińskiej ekstraklasy, jej właściciel opowiadał, że zawsze trzyma w samochodzie karabin maszynowy. – Na wszelki wypadek, by każdemu potencjalnemu najeźdźcy wybić z głowy, że coś mogą mi odebrać – twierdził.

Właściciela klubu spytano też kiedyś o to, jak poradzić sobie ze sprzedawaniem meczów. – Mamy właz kanalizacyjny. Jeśli pojawi się trzech niedbałych piłkarzy, którzy nie mają skrupułów, to mogą tam wpaść. Przypadek, z własnej woli połamią sobie nogi i żebra – odparował 50-latek. A jak świętować awans? – Nalewamy wódkę do puszek i spacerujemy po okolicy – powiedział Powrozniuk.

Największym marzeniem właściciela i prezesa klubu jest mecz z Realem Madryt. Inhulec jest w trakcie budowy stadionu. Ale niewiele brakowało, by Poworozniuk nie dożył do otwarcia stadionu. W kwietniu 2021 roku 50-latek siedział w jednym pokoju z dwoma kolegami, których zna z biznesu. Jeden z nich, Witalij Wiertelecki, nagle wyjął… granat. – Śmialiśmy się, żartowaliśmy, często graliśmy w tryktraka. Nagle powiedział do nas: patrzcie, prawdziwy granat. Po chwili schował go do kieszeni i prawie natychmiast doszło do eksplozji. Zakrył mnie stół, spadły ikony i to mnie uratowało. Straciłem przytomność, ale widziałem też pokój, wokół była krew, mięso, oderwana ręka. Nic mi się ostatecznie nie stało, nawet nie trafiłem do szpitala – opowiadał Poworozniuk, który nie był w stanie zrozumieć, co stało się w pokoju. Jednocześnie unikał stwierdzeń, że był to zamach na jego życie.

Poworozniuk regularnie wypowiada się na mniej i bardziej istotne tematy. Potrafił toczyć publiczne boje z piłkarzami i działaczami innych klubów. Sam podkreślał, że chętnie podpatruje działania Rinata Achmetowa z Szachtara.

Ukraińcy mogą liczyć na pomoc z Polski. PZPN oferuje zgrupowanie

Czytaj też

Agresja Rosji na Ukrainę. PZPN i Polska mogą pomóc przed barażami

Ukraińcy mogą liczyć na pomoc z Polski. PZPN oferuje zgrupowanie

Polska z pomocą dla ukraińskich parasportowców
(fot. TVP)
Polska z pomocą dla ukraińskich parasportowców

Polacy będą zmieniać kluby? Trwają prace nad specjalnymi przepisami

Czytaj też

Kędziora, Krychowiak, Rybus, Szymański i Augustyniak zmienią kluby?

Polacy będą zmieniać kluby? Trwają prace nad specjalnymi przepisami

Inhułeć zakończył pierwszy sezon w ekstraklasie na dwunastym miejscu. W trwających rozgrywkach drużyna zajmuje czternaste miejsce i w 17 spotkaniach zdobyła trzynaście punktów. Cechą klubu jest fakt długofalowego zaufania. Trenerem jest Sergij Ławrynienko, który rozpoczął pracę w klubie w 2016 roku. W składzie trudno znaleźć wielkie nazwiska, choć w obecnym sezonie drużynę reprezentuje Andrij Blizniczenko, którego kiedyś bardzo chciała pozyskać Legia Warszawa. W kadrze znajduje się sześciu obcokrajowców.

Nowe realia


Rosyjska agresja na Ukrainę trwa już ponad tydzień. Przed wkroczeniem wojsk najeźdźców, zapomniano o sprawach, które są po prostu przyziemne. Piłka nożna odeszła w zapomnienie. Obcokrajowcy z lokalnych klubów w większości opuścili kraj. Zostali miejscowi. Niektórzy od razu zdecydowali się na obronę ukraińskich terytoriów. Tak samo postąpił właściciel Inhułecia.

Poworozniuk początkowo występował w mediach, gdzie sławił Wołodymira Zełenskiego, prezydenta Ukrainy. – Nigdy nie było i nie będzie takiego przywódcy, jak ty. Mam dla ciebie wielki szacunek. Nie głosowałem na ciebie w pierwszej turze, a teraz jestem w stanie oddać za ciebie życie. Je... tych, którzy uciekli. Pomożemy ci – przemawiał.

W swojej wypowiedzi Poworozniuk nawiązywał do tych, którzy zdecydowali się opuścić Ukrainę. Krytykował między innymi Arsenija Jaceniuka, byłego premiera kraju. Nie minęło kilka dni, a w internecie pojawiło się wideo, na którym 50-latek wychodzi z domu z karabinem maszynowym.


Jakie życie? 50 kilometrów od nas są rosyjskie czołgi. Niech przyjadą na bitwę, niech Kijów trochę odpocznie. Przygotowujemy się na ich pojawienie się. Zaminowaliśmy drogi, a ci, którzy się przedrą? Mamy dla nich gotowe koktajle mołotowa – bojowo zapowiada Poworozniuk, który wcielił się w jednego z dowódców obrony swojego miasteczka.

Piłkarze siedzą w domu, ale jak będzie źle, to przyjdą i też pomogą – zapowiedział ekscentryczny właściciel klubu z ukraińskiej ekstraklasy. Ale poza ekscentrycznością, Poworozniuk pokazał, że poza tym, że jest mocny w dyskusjach, to przede wszystkim jest człowiekiem czynu. Gotowym do poświęceń dla swojego kraju.

Polacy będą zmieniać kluby? Trwają prace nad specjalnymi przepisami

Czytaj też

Kędziora, Krychowiak, Rybus, Szymański i Augustyniak zmienią kluby?

Polacy będą zmieniać kluby? Trwają prace nad specjalnymi przepisami

Bracia Kliczko – współcześni bohaterowie
Witalij i Władimir Kliczko (fot. Getty)
Bracia Kliczko – współcześni bohaterowie

Zobacz też
Nie żyje 18-letni piłkarz. Zginął pod Awdijiwką
Bohdan Kozak

Nie żyje 18-letni piłkarz. Zginął pod Awdijiwką

| Atak Rosji na Ukrainę 
"Trenuje z nami Usyk. Wycie alarmu przeciwlotniczego odbija się na psychice"
Bohdan Kusznirenko i Ołeksandr Usyk (Fot.
tylko u nas

"Trenuje z nami Usyk. Wycie alarmu przeciwlotniczego odbija się na psychice"

| Piłka nożna / Inne ligi 
Rosyjska rakieta zniszczyła stadion w Kijowie. "Pierwsza myśl? Czy nikt nie zginął"
Zniszczony stadion Łokomotywy Kijów (fot. Instagram)

Rosyjska rakieta zniszczyła stadion w Kijowie. "Pierwsza myśl? Czy nikt nie zginął"

| Atak Rosji na Ukrainę 
Boksował w Polsce, dziś walczy. "Jak my wystrzelimy 2 pociski, to oni 10"
Włądymir Łazebnik przez 3 miesiące służył w ukraińskiej armii w rejonie Bachmutu. Jak sam twierdzi, niebawem wraca na front (fot. archwium prywatne W. Łazebnika/PAP/Getty Images)
tylko u nas

Boksował w Polsce, dziś walczy. "Jak my wystrzelimy 2 pociski, to oni 10"

| Boks 
Oficjalnie: FIFA przywróciła do gry zespoły z Rosji!
Gianni Infantino i Władimir Putin (Fot. Getty)

Oficjalnie: FIFA przywróciła do gry zespoły z Rosji!

| Piłka nożna 
Szef MKOl broni decyzji ws. Rosjan. "Historia pokaże, kto robi więcej dla pokoju"
Władimir Putin i Thomas Bach (fot. Getty Images)

Szef MKOl broni decyzji ws. Rosjan. "Historia pokaże, kto robi więcej dla pokoju"

| Atak Rosji na Ukrainę 
Afera w Niemczech. Trener piłkarski szpiegował na rzecz Rosji
Carsten Linke i Dariusz Żuraw (fot. Getty Images)

Afera w Niemczech. Trener piłkarski szpiegował na rzecz Rosji

| Atak Rosji na Ukrainę 
Kolejny kraj grozi bojkotem IO. "Rosja zabiła wielu sportowców"
Premier Estonii Kaja Kallas i premier Polski Mateusz Morawiecki

Kolejny kraj grozi bojkotem IO. "Rosja zabiła wielu sportowców"

| Inne 
Zełenski ostro skrytykował MKOl. "Hipokryzja!"
W lipcu 2022 roku szef MKOl Thomas Bach spotkał się w Kijowie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim (fot. Getty Images)

Zełenski ostro skrytykował MKOl. "Hipokryzja!"

| Inne 
Rosja takiej gwiazdy dotąd nie straciła. Mistrzyni zagra dla Szwajcarii
Rosyjska arcymistrzyni szachowa Aleksandra Kostieniuk będzie grać dla Szwajcarii

Rosja takiej gwiazdy dotąd nie straciła. Mistrzyni zagra dla Szwajcarii

| Atak Rosji na Ukrainę 
Polecane
Najnowsze
Kiedy finał baraży o Ekstraklasę? Transmisja meczu w TVP!
nowe
Kiedy finał baraży o Ekstraklasę? Transmisja meczu w TVP!
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Kiedy finał baraży o Ekstraklasę: Wisła Płock – Miedź Legnica? Gdzie oglądać mecz w TVP? (1.06.2025)
Więźniowie pierwszej ligi. Wisła przegrała w barażach [WIDEO]
Piłkarze Wisły Kraków nie awansują do PKO BP Ekstraklasy (fot. PAP/
pilne
Więźniowie pierwszej ligi. Wisła przegrała w barażach [WIDEO]
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Legia krok od finału! Niesamowita szarża w końcówce
(fot. PAP/Mikołaj Kuras)
nowe
Legia krok od finału! Niesamowita szarża w końcówce
| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
ME U17, półfinał: Włochy – Portugalia [MECZ]
Włochy – Portugalia. Mistrzostwa Europy mężczyzn U-17, półfinał (#2).
ME U17, półfinał: Włochy – Portugalia [MECZ]
| Piłka nożna 
Znamy finalistów mistrzostw Europy do lat 17
(fot. Getty Images)
Znamy finalistów mistrzostw Europy do lat 17
| Piłka nożna 
Francją z Portugalią zagrają o tytuł w ME U17. Kiedy finał w TVP?
W niedzielę 1 czerwca zakończą się mistrzostwa Europy U17. Transmisja finału w TVP (fot. Getty Images)
Francją z Portugalią zagrają o tytuł w ME U17. Kiedy finał w TVP?
| Piłka nożna 
Polonia... musiała odwołać hotel. "Nie mamy nagrody"
Fot. Igor Zadęcki i Szymon Spiradek.
Polonia... musiała odwołać hotel. "Nie mamy nagrody"
Bartosz Wieczorek
Bartosz Wieczorek
Do góry