Premier League: koncert zespołu Stevena Gerrarda i cztery gole na Villa Park. Matty Cash przyćmił Jana Bednarka

The Villans mieli kilku bohaterów. Oprócz Casha, z bardzo dobrej strony pokazał się Philippe Coutinho, który strzelił gola oraz zanotował asystę przy bramce autorstwa Douglasa Luiza. Frasera Fostera pokonał również na początku spotkania Ollie Watkins. Dzięki wygranej, drużyna z Birmingham wskoczyła na jedenaste miejsce w tabeli. Święci są na dziewiątej pozycji.

Newcastle United – Brighton & Hove Albion 2:1 (2:0)
W innym sobotnim starciu Premier League kolejne zwycięstwo odniosło Newcastle. Sroki ograły u siebie Brighton 2:1, a obie bramki zdobyły w pierwszym kwadransie meczu. Futbolówkę do siatki gości skierowali Ryan Fraser oraz Fabian Schaer. Przyjezdnych stać było jedynie na gola Lewisa Dunka. Do 59. minuty na boisku przebywał Jakub Moder. Pomocnik Mew niczym jednak szczególnym się nie wyróżnił i jako pierwszy został zmieniony przez Grahama Pottera. Jego drużyna poniosła czwartą ligową porażkę z rzędu, w efekcie spadła na trzynastą lokatę. Pozycję niżej plasuje się Newcastle.

W pozostałych meczach Chelsea bez większych problemów pokonała na wyjeździe Burnley 4:0 (0:0), strzelając wszystkie gole po zmianie stron. Swoje konto bramkowe powiększyli Reece James, Kai Havertz (dublet) oraz Christian Pulisic. The Blues umocnili się na trzecim miejscu w tabeli. Po komplet punktów sięgnęło również Crystal Palace, które niespodziewanie wygrało na wyjeździe z Wolverhampton Wanderers 2:0 (2:0). Natomiast w starciu beniaminków – górą Brentford. Zespół Thomasa Franka okazał się lepszy w delegacji od Norwich City, zwyciężając 3:1 (1:0). Pełne 90 minut na ławce rezerwowych w ekipie gospodarzy przesiedział Przemysław Płacheta.