{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Stefan Kraft wygrał Raw Air 2022. Stoch prowadził w Oslo na półmetku

To była wielka szansa na 40. zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata. Kamil Stoch prowadził na półmetku zmagań w Oslo, a ostatecznie zakończył konkurs na 15. miejscu. Zawody wygrał Daniel-Andre Tande, a triumfatorem cyklu Raw Air został Stefan Kraft.
To był Raw Air inny niż dotychczasowe. Zamiast czterech przystanków, karawana Pucharu Świata zajrzała tylko do dwóch. Rywalizacja trwała od środy i obejmowała Lillehammer oraz Oslo. Mniejsza niż dotychczas była też pula nagród. Mniejsza, ale wciąż duża jak na realia skoków narciarskich. Zwycięzca zgarnął 35 tysięcy euro, drugi zawodnik 17,5, a trzeci 7,5.
Senny dotąd turniej zmienił jednak swoje oblicze w niedzielę. Po pierwszej serii wydawało się, że na słynnej Holmenkollen może napisać się piękna historia. Stoch prowadził na półmetku i miał szansę na 40. triumf w karierze, który pozwoliłby mu wyprzedzić Adam Małysza na liście wszech czasów.
W finale trzykrotny mistrz olimpijski pojechał jednak znacznie wolniej po rozbiegu, popełnił błąd i uzyskał jedynie 118 metrów. To spowodowało spadek w klasyfikacji na... 15. pozycję. To i tak był jednak najlepszy wynik Polaka w niedzielę. 18. miejsce ex aequo zajęli Piotr Żyła i Paweł Wąsek. Jakub Wolny był 26., a Kacper Juroszek i Dawid Kubacki nie weszli do rundy finałowej.
Niedziela była wyjątkowa dla Norwegów. Daniel-Andre Tande rok temu przeżył w Planicy mrożący krew w żyłach upadek. Wrócił jednak do skoków i w tym sezonie skakał w kratkę. Na zamknięcie Raw Air 2022 był jednak fantastyczny i zwyciężył na wzgórzu Holmenkollen.
Drugie miejsce zajął Anże Lanisek, a trzecie Stefan Kraft. Austriak przypieczętował swój triumf w turnieju Raw Air. Drugie miejsce w "generalce" zajął Karl Geiger, a trzecie Ryoyu Kobayashi. Japończyk nadal prowadzi w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, a jego przewaga nad Niemcem wynosi 58 punktów.
Od czwartku zawodników czekają mistrzostwa świata w lotach narciarskich. Transmisje tylko w TVP.