| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Schalke 04 było ostatnio na ustach kibiców w całej Europie po tym, kiedy najpierw zdjęło rosyjski koncern Gazprom z koszulek, a następnie rozwiązało z nimi współpracę. Za dobrymi uczynkami nie idzie niestety obiecująca forma na boisku. Klub traci już sześć punktów do miejsca gwarantującego awans do Bundesligi, a po ostatniej porażce z posadą pożegnał się trener, Dmitrios Grammozis. Jego miejsce może zająć... Kosta Runjaić.
Ostatnie lata nie są łatwe dla kibiców Schalke 04. Jeden z najpopularniejszych w Niemczech klubów w minionym sezonie z hukiem spadł do 2. Bundesligi i daleko mu do tego, by szybko do niej wrócić. Zespół Marcina Kamińskiego znajduje się na szóstej pozycji w tabeli, jednak po porażce 3:4 z Hansą Rostock jego sytuacja jeszcze bardziej się pogorszyła.
Pierwszym winnym w takim przypadku jest zawsze trener i podobnie było i tym razem. Dimitrios Grammozis w niedzielę oficjalnie pożegnał się ze stanowiskiem i rozpoczęły się poszukiwania jego następcy. W gronie kandydatów znalazły się trzy nazwiska: Thomas Letsch, Bartosch Gaul oraz Kosta Runjaić. Według niemieckiego dziennika "Westdeutsche Allgemeine Zeitung" przyjście trenera Pogoni Szczecin jest możliwe.
Inne zdanie na ten temat ma natomiast dziennikarz "Kanału Sportowego", Mateusz Borek. – Sądzę, że Kosta Runjaić jest bardzo blisko Legii Warszawa. Nie wiem, czy w ostatnich dniach podpisał jakieś dokumenty, ale słyszałem, że były szykowane przez Jacka Zielińskiego, dyrektora sportowego klubu (...) Na dziś to numer jeden na liście życzeń zespołu z Łazienkowskiej – stwierdził w programie "Moc futbolu", 48-latek.
Wg "Westdeutsche Allgemeine Zeitung" władze Schalke 04 mają trzech kandydatów na trenera: Thomas Letsch z Vitesse, Bartosch Gaul z rezerw Mainz i Kosta Runjaic. Jeden z nich ma objąć zespół latem, a do końca sezonu drużynę poprowadzi tymczasowy szkoleniowiec.
— Mateusz Janiak (@eMJot23) March 7, 2022