| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe
Arena Ursynów i Torwar służą jako ośrodki dla uchodźców z Ukrainy. – Straciliśmy dwie areny, w których gramy i trenujemy, czyli Torwar i Arenę Ursynów. Podjęto właściwą decyzję. Kiedy przyjechaliśmy na Ursynów, byliśmy w szoku i nie miało to nic wspólnego z tym, że nie będziemy tam grać. Przy tym widoku trenowanie i sport odszedł na bok. Jesteśmy szczęśliwi, że jako klub możemy pomóc w ten sposób – mówi w TVPSPORT.PL Andrea Anastasi, trener Projektu Warszawa.
Sara Kalisz, TVPSPORT.PL: – Kiedy rozmawialiśmy ostatnim razem Projekt Warszawa był w bardzo trudnej sytuacji. Od początku 2022 roku brakowało zwycięstw. Za wami ostatnio dwie wygrane. Jest ulga?
Andrea Anastasi: – Szczerze mówiąc, nie sądzę, że gramy idealnie. Po dwóch miesiącach dobrze zaczął prezentować się Bartosz Kwolek, a to dla nas kluczowy siatkarz. On układa nam grę. Brakuje nam za to Piotra Nowakowskiego, na którego oddziałały problemy z barkiem. Nie wiem, czy może zagrać w kolejnym meczu. Wymienieni siatkarze są bardzo ważnymi ogniwami dla Projektu Warszawa.
Nie powiem tu nic odkrywczego, ale jeśli chce się walczyć o najwyższe trofea, trzeba mieć swoich najlepszych zawodników. Ich brak lub niewystarczająca forma to ryzyko porażki. Z tego okresu nauczyłem się, żeby nigdy się nie poddawać. Łatwo jest przestać wierzyć w wykonaną przez siebie pracę. Byliśmy źli, nerwowi, ale robiliśmy wszystko, by wrócić.
Zapisaliśmy na koncie dwa zwycięstwa. Nie graliśmy w ich meczach idealnie, ale wiele osiągnęliśmy dobrze uporządkowanym systemem blok-obrona. W pierwszej części sezonu obrona nie była najlepsza, a teraz zaczyna wyglądać interesująco.
– Nie gracie w Arenie Ursynów. Jakie było tło tej decyzji?
– Straciliśmy dwie areny, w których gramy i trenujemy, czyli Torwar i Arenę Ursynów. Podjęto właściwą decyzję. Kiedy przyjechaliśmy na Ursynów, byliśmy w szoku i nie miało to nic wspólnego z tym, że nie będziemy tam grać. Przy tym widoku trenowanie i sport odszedł na bok. Jesteśmy szczęśliwi, że jako klub możemy pomóc w ten sposób.
Pomoc widać i słychać wszędzie. Nic dziwnego. W Warszawie jest mnóstwo osób z Ukrainy. Wymiar ludzkiego nieszczęścia jest ogromny i to jest najważniejsze. To, że nie gramy tam, gdzie wcześniej, nie ma znaczenia. Znaleźliśmy dobrą arenę na mecze, nie poddajemy się i walczymy dalej.
– Wspieracie też Ukrainę w czasie meczów.
– Tak, każdy stara się pomóc jak może. Robię to również prywatnie, dołączając się do wspólnych działań ze znajomymi. Poza tym każdy wie, że Projekt Warszawa ma sponsora z Ukrainy. Jesteśmy z nim w kontakcie. Rozmawiałem też z kobietą, która odpowiedzialna jest za stronę sportową w Ukrainie, także klubu Artura Szalpuka, Epicentr Podolany. Oni wszyscy są w Kijowie. Strach o nich jest wielki.
Dla nas jako klubu ta sytuacja też nie jest łatwa. Do tej pory wszystko było idealnie, ale wojna nie jest dobrym momentem do myślenia o sporcie. Są ważniejsze rzeczy. Nie mam odwagi nawet o nic pytać.
– Kilka dni temu Artur Szalpuk dołączył do treningów Projektu Warszawa. Czy są plany, by trafił do klubu oficjalnie?
– Nie wiem. Zawsze miałem z nim bardzo dobry kontrakt. Kiedy zapytał, czy może do nas dołączyć, by trenować, powiedziałem, że musi, a nie może (śmiech). Wprowadził do drużyny wiele entuzjazmu, bardzo to doceniam po tym, co przeszedł. Nie wiem jednak, czy ta współpraca będzie rozwinięta. Mamy tego samego właściciela co Epicentr Podolany. Może będzie więc możliwość, by dokończył tu sezon?
– Są plotki, że w kolejnym sezonie poprowadzi pan Trefla Gdańsk. Jest w nich trochę prawdy?
– Na ten moment jestem skoncentrowany na Projekcie Warszawa. Kiedy pojawia się dużo problemów, są dwa wyjścia – poddanie się lub walka. Ciągle wierzę w ten zespół. Chcę zakończyć sezon najlepiej jak się da. Co będzie później – zdecyduję później.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (960 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.