Media: nowe zasady przyznawania Złotej Piłki. Lewandowski z większymi szansami na nagrodę

Polska w grupie z Argentyną czy Brazylią? Zaskakujący pomysł prezydenta UEFA

Czytaj też

Polska w grupie z Argentyną czy Brazylią? Zaskakujący pomysł prezydenta UEFA

Złota Piłka to obok nagrody dla najlepszego piłkarza świata FIFA, najbardziej cenne trofeum indywidualne. Od lat budzi ekscytację wśród kibiców i ekspertów, ale także i kontrowersje. Wybór Leo Messiego w ubiegłym roku, głównie podyktowany zwycięstwem reprezentacji Argentyny w Copa America, stał się głośnym powodem do dyskusji.

Tym bardziej, że po raz kolejny statuetki nie otrzymał Robert Lewandowski, który w 2021 roku pobił wydawało się, że nieśmiertelny rekord Gerda Muellera w liczbie zdobytych bramek w jednym sezonie Bundesligi.

Teraz jak informuje dziennik "L'Equipe", "Złota Piłka" będzie przyznawana na nowych zasadach. Organizator plebiscytu, tygodnik "France Football" ma wprowadzić szereg zmian.

Polska w grupie z Argentyną czy Brazylią? Zaskakujący pomysł prezydenta UEFA

Czytaj też

Polska w grupie z Argentyną czy Brazylią? Zaskakujący pomysł prezydenta UEFA

Jedną z kluczowych zmian jest to, że w plebiscycie będą mogli głosować tylko przedstawiciele państw z pierwszej setki rankingu FIFA, a nie z wszystkich 170, jak dotychczas.

We wcześniejszych latach często podważano głosowanie, ze względu na niektórych dziennikarzy z egzotycznych krajów, którzy czasami przyznawali się, że nie śledzą wnikliwie wydarzeń w piłce nożnej.

Taka zmiana oznacza, że w plebiscycie nie będą mogli zagłosować przedstawiciele takich krajów jak Madagaskar, Mozambik, Gwatemala, Lesotho, czy Wyspy Salomona.

Najważniejsze rozstrzygnięcia w "Złotej Piłce" będą dotyczyć tylko trwającego sezonu, a nie roku kalendarzowego. W związku z tym, finały mistrzostw świata zaplanowane na końcówkę 2022 roku, będą wliczać się tylko do plebiscytu, który będzie miał miejsce w 2023 roku.

Co więcej, podstawowym kryterium w plebiscycie mają być nie zdobycze drużynowe jak Liga Mistrzów, mistrzostwo świata, czy Euro, a przede wszystkim zdobycze indywidualne. To szansa dla piłkarzy, którzy biją rekordy jak Robert Lewandowski, który z roku na rok przekracza kolejne bariery, które wydają się nie do złamania.