Robert Lewandowski wpisał się na listę strzelców w wyjazdowym meczu Bayernu Monachium z Hoffenheim. Tym razem jednak gol Polaka wystarczył Bawarczykom jedynie do remisu 1:1 (1:1). Mistrzowie Niemiec przypłacili stratą dwóch punktów sporą nieskuteczność pod bramką rywali.
Jak zagrał Robert Lewandowski?
Polak zdobył swoją 29. bramkę w obecnym sezonie Bundesligi i raz jeszcze udowodnił, że jak zostawi mu się choćby centymetr wolnej przestrzeni, to potrafi zrobić z niej użytek. Ogółem nie był to jednak najłatwiejszy dzień dla polskiego napastnika. Najlepszy strzelec Bawarczyków rzadko był przy piłce, nie mógł liczyć na wiele okazji bramkowych. Z jednej strony tym większe brawa, że gdy nadeszła ta jedna jedyna szansa w całym spotkaniu, to potrafił zrobić z niej użytek. Z drugiej – fani mistrzów Niemiec przyzwyczaili się do większej aktywności Lewego.
OCENA TVPSPORT.PL (1-10): 6.5
Jak padły bramki?
1:0 (32') – David Raum wpadł w pole karne z Bayernu z lewej strony i posłał podanie w powietrzu na prawą stronę pola bramkowego. Tam na futbolówkę nabiegł Christoph Baumgartner i kontrującym strzałem nie dał żadnych szans Manuelowi Neuerowi. Austriak utrzymał się równo w linii spalonego.
1:1 (45+3') – specjalność zakładu Roberta Lewandowskiego! Po dośrodkowaniu Joshuy Kimmicha w pole karne, Polak całkowicie zgubił krycie gospodarzy i uderzył głową bardzo mocno pod poprzeczkę. Oliver Baumann próbował jeszcze interweniować, ale jedynie podbił futbolówkę w górną siatkę, już po przekroczeniu przez nią linii bramkowej.
Strzelił. Znowu. Lewandowski. ⚽️ nr 29 w tym sezonie Bundesligi, nr 43 we wszystkich rozgrywkach.
— Rafał Majchrzak ���� (@RMnaTT) March 12, 2022
Nr 306 w lidze ���� od chwili, gdy do niej dołączył. 59 do Gerda Muellera… pic.twitter.com/LeLbUihNUV