Lionel Messi nie tak wyobrażał sobie przygodę na francuskich boiskach. Miał być przecież gwiazdą Paris Saint-Germain, prowadzącą klub do kolejnych triumfów. Nie tylko na krajowym, ale i na europejskim podwórku. Rzeczywistość szybko sprowadziła go jednak na ziemię. W ostatnim meczu Argentyńczyk został wygwizdany przez własnych fanów.
Kibice PSG wyrazili swoje niezadowolenie podczas niedzielnego starcia z Bordeaux. Poza Kylianem Mbappe oberwało się wówczas całej drużynie – w tym także Messiemu. Ten, nieprzyzwyczajony do takich sytuacji, mógł poczuć się nieswojo. W Barcelonie nikt nie śmiał podnieść na niego ręki.
W Paryżu jest jednak inaczej. Frustracja fanów sięga już zenitu. Bo choć w składzie ich ukochanej drużyny gra trzech wirtuozów – Messi, Mbappe i Neymar – to ta nie jest w stanie osiągnąć niczego na europejskich boiskach.
Porażka w 1/8 finału Ligi Mistrzów z Realem Madryt przelała czarę goryczy. Po odpadnięciu z rozgrywek wściekli byli wszyscy. Poczynając od władz klubu, przez piłkarzy, aż po zasiadających na Parc des Princes kibicach.
Ich zachowanie, potęgujące napięcia wewnątrz drużyny, miało skłonić Messiego do poważnych przemyśleń. Według doniesień prasowych jego ojciec miał już skontaktować się z FC Barcelona i omówić warunki potencjalnego powrotu. Powrotu do bezpiecznej przystani, z przyjacielem na ławce rezerwowych i kochającymi go fanami na trybunach Camp Nou.
W Paryżu nikt nie wierzy jednak w takie rozwiązanie. Zdaniem "L'Equipe" Nasser Al-Khelaifi nie oddałby Messiego za darmo. A już zwłaszcza nie Barcelonie. Przez wzgląd na zaciętą rywalizację obu klubów – po prostu – nie mógłby tego zrobić.
Poza tym – nie pozbyłby się kury, która znosi złote jaja. Bo choć Messi na boisku nie daje tego, co w Barcelonie, to poza boiskiem sprawdza się doskonale. Tuż po jego transferze media społecznościowe klubu zyskały dwadzieścia milionów nowych obserwujących. Z każdym kolejnym tygodniem liczba ta wzrastała o kolejny milion.
Sprzedaż klubowych gadżetów wzrosła o ponad sześćdziesiąt procent. W pół roku udało się wyprzedać tyle koszulek, ile przez cały zeszły sezon. Jak można się domyślać, większość z nich miała na plecach nazwisko Messiego.
Argentyńczykowi trudno będzie więc uciec z Paryża. Jego kontrakt obowiązuje do czerwca 2023 roku i wszystko wskazuje na to, że zostanie wypełniony do końca. By mógł bowiem wrócić do Barcelony, ta musiałaby wyłożyć za niego spore pieniądze. Jej problemy finansowe poddają jednak takie rozwiązanie w wątpliwość.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1004 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.