Red Bull Racing. Zespół, który od początku swojej przygody w Formule 1 ma dwa cele: wywalczenie mistrzostwa świata wśród konstruktorów oraz kierowców. Po burzliwym sezonie 2021 i walce na noże z Mercedesem, cele stajni spod znaku czerwonego byka pozostają niezmienne: obrona tytułu przez Maksa Verstappena i pokonanie ośmiokrotnych mistrzów jeżdżących znów w tym roku w srebrnych barwach.
Złote dziecko z Niemiec: Sebastian Vettel
Sebastian Vettel był złotym dzieckiem Formuły 1. Odkryty przez były zespół Roberta Kubicy BMW Sauber Niemiec zabłysnął już podczas swojego debiutu w Formule 1, zastępując Polaka na torze Indianapolis w Grand Prix Stanów Zjednoczonych. Vettel zyskał szczególnie w oczach Helmuta Marko i Christiana Hornera, dwóch najważniejszych ludzi w ekipie Red Bulla, którzy zakontraktowali go jako juniora do świeżo utworzonego zespołu Toro Rosso – znanego dzisiaj jako AlphaTauri. Popisowa jazda Niemca i pierwsza wygrana w deszczowych warunkach na torze Monza podczas Grand Prix Włoch w sezonie 2008 spowodowała, że Niemiec został okrzyknięty nową gwiazdą w historii serii. Mając 21 lat, Vettel został najmłodszym zwycięzcą wyścigu Formuły 1, a jego rekord dopiero w 2016 roku pobił aktualny mistrz świata Max Verstappen. Jednak Niemiec do dziś może poszczycić się tym, że jest najmłodszym zdobywcą pole position. Mało brakowało, a i ten rekord padłby łupem Maxa podczas kwalifikacji do Grand Prix Meksyku w sezonie 2018.
Być może to był moment, w którym Ricciardo zdecydował, że Red Bull nie jest dla niego – zwłaszcza, że Verstappen był mocno faworyzowany przez szefostwo ekipy. Australijczyk miał na stole propozycję dużego kontraktu od Renault i pewnego dnia zdecydował się ją po prostu przyjąć.
Choć próba pociągnięcia francuskiej stajni w górę tabeli skończyła się podobnie jak starania Vettela z Ferrari, na pocieszenie pozostaje to, że zakończenie bratobójczej rywalizacji pozwoliło Ricciardo i Verstappenowi zostać świetnymi przyjaciółmi, którzy nie czują już do siebie żadnej urazy.
4️⃣ years ago, Ricciardo called Verstappen a sore loser after their crash on the first lap in Hungary ��
— Motorsport.com (@Motorsport) July 30, 2021
The crash took Daniel out of the race at Turn 3 ��#OnThisDay #F1#HungarianGP#Motorsportpic.twitter.com/ugVpVhVb9x
A first podium was in sight for Alex Albon, until this ��
— Formula 1 (@F1) November 17, 2019
Lewis Hamilton received a post-race penalty, dropping him from third to seventh#BrazilGP����#F1pic.twitter.com/s3tkcHVL7C
Mistrzowski sezon
Ciągłe roszady w składzie kierowców sprawiają, że można zapomnieć o niezwykle ważnej zmianie, jaką przeprowadził Red Bull, wiążąc się w sezonie 2019 z Hondą. Jeszcze przed rozpoczęciem sezonu 2021 japoński producent ogłosił, że wycofa się z Formuły 1 i w związku z tym postawi wszystko na jedną kartę, próbując zbudować dla Red Bulla i Verstappena mistrzowski silnik.
Jednostka o oznaczeniu RA621H rzeczywiście okazała się cudem współczesnej inżynierii – była mniejsza i bardziej niezawodna od poprzedniej, a pod względem odzyskiwania i wykorzystania energii elektrycznej, przewyższała standard wyznaczony przez Mercedesa-AMG. W połączeniu z dobrze rozwiniętym modelem RB16B, stanowiła broń, jakiej Verstappen potrzebował, aby rzucić wyzwanie Lewisowi Hamiltonowi.
Obaj pretendenci do tytułu prezentowali przez cały sezon poziom zupełnie nieosiągalny przez nikogo innego i nieraz dochodziło pomiędzy nimi do bezpośrednich starć, a nawet kontrowersji. Kolizja na torze Silverstone była momentem kulminacyjnym, po którym Red Bull zdjął rękawice i zaczął walczyć na gołe pięści, mając przed sobą tylko jeden cel – pokonać Hamiltona.
Miało to swój pamiętny finał podczas Grand Prix Abu Zabi, kiedy to Verstappen ku ogromnej wrzawie kibiców wywalczył pole position. Na starcie pokonał go jednak Hamilton i przez większość wyścigu wydawało się, że jedzie po pewne zwycięstwo. Heroiczne spowalnianie Brytyjczyka przez Sergio Pereza, bardzo agresywna strategia Red Bulla czy w końcu szczęśliwy wyjazd samochodu bezpieczeństwa przeważyły szalę zwycięstwa na rzecz Verstappena, który w wieku 24 lat i 73 dni sięgnął po uprawniony tytuł mistrzowski.
Red Bull dokonał czegoś, co wydawało się niemożliwe – złamał świetnie naoliwioną machinę Mercedesa-AMG. Ekipa niemieckiego producenta znalazła się pod nieznaną wcześniej presją i zaczęła popełniać ogromne błędy – takie jak zamontowanie w samochodzie Lewisa Hamiltona niezgodnego z przepisami tylnego skrzydła na torze Interlagos. Wściekły Toto Wolff krzyczał na dyrektora wyścigu i rzucał słuchawkami, dając upust swojej frustracji. Mistrzowie zostali rzuceni na kolana, co z niekrytą satysfakcją oglądały miliony widzów na całym świecie.
Obronić tytuł
W przeciwieństwie do Hamiltona, Verstappen zdecydował się umieścić na samochodzie numer 1, zarezerwowany dla aktualnego mistrza świata. To jeden z kluczowych elementów w grze psychologicznej i nie tylko Holender, ale i jego szef Christian Horner zwracali uwagę na to, jak ważne dla całej ekipy jest, aby każde spojrzenie na auto przypominało im, że są najlepsi.
Verstappen powiedział również, że ma nadzieję na to, że jego zwyczajowy numer 33 już nigdy nie powróci. To gigantyczne wyzwanie, biorąc pod uwagę, że Holender właśnie podpisał nowy kontrakt obowiązujący aż do 2028 roku, mający opiewać na sumę 50 milionów euro rocznie. Wiele jednak wskazuje na to, że przynajmniej w tym roku może się to udać. W przeciwieństwie do Mercedesa-AMG, Red Bull nie miał posezonowego kaca i przygotował na nowy sezon bardzo szybki samochód, który dobrze się prowadzi i nie przejawia objawów "morświnowania" (ang. "porpoising"). Model RB18 z Verstappenem za kierownicą jest faworytem do wygrania nie tylko pierwszego wyścigu sezonu, ale i wielu kolejnych.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.