{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Skorża: zagramy o punkty do rankingu UEFA

Hapoel gra bardzo ofensywnie u siebie, my musimy szczelnie w obronie i groźnie kontratakować – przyznał trener piłkarzy Legii Warszawa Maciej Skorża przed czwartkowym meczem Ligi Europejskiej z Hapoelem Tel Awiw.
– Jesteśmy profesjonalistami, reprezentujemy wielki klub i Polskę na
międzynarodowej arenie, dlatego nie może być mowy o braku motywacji w
spotkaniu z Hapoelem – powiedział Skorża na środowej konferencji prasowej,
cytowany przez oficjalną stronę internetową Legii. Stołeczny zespół ma już
zapewniony udział w 1/16 finału rozgrywek.
Przed ostatnią kolejką Legia zajmuje drugie miejsce w tabeli grupy C, ze
stratą czterech punktów do PSV Eindhoven. Obie drużyny mają zapewniony awans.
W czwartek Holendrzy zagrają u siebie z Rapidem Bukareszt.
– Chcemy zdobyć punkty do rankingu UEFA. Planuję również sprawdzić kilku
zawodników na innych pozycjach, a spotkanie z Hapoelem będzie szansą dla
piłkarzy, którzy do tej pory rzadziej występowali w europejskich pucharach.
Przeciwnik gra bardzo ofensywnie u siebie. My musimy zagrać więc szczelnie w
obronie, groźnie kontratakować. Najbardziej obawiam się Tamuza, Damariego i
Kende. Należy ich szczególnie upilnować. Osobiście najwyżej cenię środkowego
pomocnika Igiebora – dodał szkoleniowiec stołecznej drużyny.
Losowanie kolejnej rundy odbędzie się w piątek. – Chcielibyśmy zmierzyć się z
rywalem, którego zdołamy przejść – stwierdził Skorża.
W ekipie Hapoelu panuje żałoba, bowiem trenerowi Dror Kashtanowi zmarł brat. W
czwartek na ławce zastąpi go Ron Tziblin.
Czytaj również: Legia zagra o premie, prestiż i dobrą markę