Posiadacz pasa WBO Continental w wadze lekkiej, Wasyl Łomaczenko otrzymał propozycję walki z George’em Kambososem Juniorem w drodze po tytuł niekwestionowanego mistrza świata. Ukrainiec odmówił, bo walczy o obronę niepodległości swojego kraju. "Wasyl, respektuję twoją decyzję i modlę się za twój kraj i ciebie" – przyznał pięściarz z Australii, który w zamian zmierzy się z Devinem Haneyem.
Wasyl Łomaczenko (16-2, 11 KO) był mistrzem świata federacji IBF, WBA i WBO w wadze lekkiej, ale w 2020 roku zabrał mu je Teofimo Lopez. Amerykanin rodem z Hondurasu rok później niespodziewanie przegrał na punkty z George’em Kambososem Juniorem (20-0, 10 KO). Australijczyk wyzwał Łomaczenkę na pojedynek, a Ukrainiec najpierw wyraził chęć podjęcia rękawicy. Było to jednak przed wybuchem wojny na Ukrainie. Choć do zostania niekwestionowanym mistrzem świata Kambosos potrzebuje jeszcze pasa WBC, którego posiadaczem jest Devin Haney. Mimo to Australijczyk najpierw chciał zmierzyć się z Łomaczenką.
Jak jednak poinformował znany promotor bokserski, Lou Di Bella, Łomaczenko poinformował, że na czas wojny na Ukrainie pozostaje w kraju, by bronić jego niepodległości. Wraz z innymi pięściarzami, Ołeksandrem Usykiem czy braćmi Kliczko daje przykład rodakom, jak należy walczyć z okupującą tereny Ukrainy Rosją. Mówi się, że Łomaczenko mógłby otrzymać specjalne pozwolenie na opuszczenie kraju, ale z niego zrezygnował.
Łoma jako pierwszy przyjął ofertę obozu mistrza i wszystko było już dogadane, ale rozpoczęła się wojna... Pojawiło się info, że teraz mógłby już opuścić Ukrainę za zgodą rządu, ale zdecydował się zostać i walczyć. Wielki, wielki człowiek - kłaniam się nisko 🔝 https://t.co/UqKRWRfktO
— Kacper Bartosiak (@kacperbart) March 22, 2022
@VasylLomachenko I respect your decision and I totally understand and I pray for you and your country 🙏🏻🇺🇦 please stay safe and once i wipe the floor with Devin, we will make this fight between two real champions. God bless
— George "Ferocious" Kambosos Jr (@georgekambosos) March 21, 2022