Krzysztof Piątek spotkanie z reprezentacją Szkocji zakończył ze strzelonym golem, ale także z kontuzją kostki, która, jak poinformował dziennikarz Krzysztof Stanowski, wyeliminuje go z finałowego starcia barażowego ze Szwecją. Napastnik reprezentacji Polski na gorąco po meczu dla TVP Sport opowiedział o trudach spotkania towarzyskiego.
W jednym ze starć podczas meczu towarzyskiego ze Szkocją ucierpiała kostka Krzysztofa Piątka. Napastnik do końca meczu grał z zakrwawioną nogą, a mimo tego był w stanie w ostatnich minutach wywalczyć rzut karny, który zamienił na wyrównującego gola dla Polski.
– Ciężki mecz. Szkoci grają intensywnie i bardzo ostro, co widać po naszych urazach. Odpowiedzieliśmy na straconego gola, mieliśmy też więcej sytuacji. Fajny remis, ale najważniejszy mecz jest we wtorek – mówił Piątek przed kamerami TVP Sport.
Napastnik odniósł się bezpośrednio także do urazu, który, jak się okazało, wykluczy go z najważniejszego meczu przeciwko kadrze Szwecji. – Były bardzo ostre starcia z obrońcami. Sędzia puszczał taką grę. Wiedzieliśmy, że będzie ostro i że będą grali intensywnie, ale też byliśmy na to przygotowani.
Starcie ze Szkocją okazało się pechowe dla reprezentacji Polski pod względem zdrowotnym. Oprócz Piątka ucierpieli także Arkadiusz Milik i Bartosz Salamon. – Szkoda chłopaków. Mam nadzieję, że to nie będą jakieś poważniejsze urazy. Życzymy im szybkiego powrotu do zdrowia. Jesteśmy drużyną, we wtorek mamy najważniejszy mecz i mam nadzieję, że przejdziemy – mówił napastnik Fiorentiny.
We wtorek 29 marca Polskę czeka mecz o wejście na mistrzostwa świata z reprezentacją Szwecji. Transmisja w Telewizji Polskiej, na TVPSPORT.PL i w aplikacji mobilnej.