Po atakach terrorystycznych w Dżudzzie, Grand Prix Arabii Saudyjskiej stało pod ogromnym znakiem zapytania. Władze Formuły 1 podjęły decyzję, że wyścig się odbędzie. Zbojkotować zawody chcieli kierowcy zespołów, ale po czterech godzinach narady postanowili zmienić swoją decyzję.