Przejdź do pełnej wersji artykułu

Skoki narciarskie. Fatalny sezon polskiej drużyny. Dawno nie było tak źle

Polscy skoczkowie Polscy skoczkowie (fot. Getty)

Polscy skoczkowie o sezonie 2021/2022 będą chcieli jak najszybciej zapomnieć. Indywidualnie honor uratował brązowy medal olimpijski Dawida Kubackiego, ale drużynowo w zasadzie nie ma żadnych powodów do radości. Pierwszy raz od 12 lat Polska ani razu nie zajęła miejsca w "trójce" w konkursie drużynowym, a klasyfikacja Pucharu Narodów też nie napawa optymizmem...

Skoki narciarskie. Nie tego szkoleniowca zwolniono. Ale wotum nieufności dostał Adam Małysz

Czytaj też:

Piotr Żyła (fot. Getty)

Wzburzony Piotr Żyła. "Wszystko zostało przez związek rozd****ne"

W sezonie 2021/2022 w skokach narciarskich powód do radości był jeden – brązowy medal igrzysk olimpijskich w Pekinie Dawida Kubackiego. A drużynowo? Niestety, tak słabych wyników nie było od lat.

Po raz pierwszy od 12 sezonów zdarzyło się, że polska drużyna ani razu nie zajęła miejsce na podium. Wówczas najwyżej Polacy byli czwarci podczas zawodów w Lahti, a w składzie drużyny skakali Adam Małysz, Kamil Stoch, Stefan Hula i Łukasz Rutkowski.

Delikatnie ujmując, nie ma także rewelacji jeśli chodzi o klasyfikację Pucharu Narodów. Zebrane przez Polskę 2252 punkty dają dopiero szóste miejsce. Strata do lidera – Austrii – to niespełna 3500 punktów, ale nawet różnica między piątymi Japończykami to ponad 1700 punktów.

I w tym wypadku także szukając podobnego wyniku trzeba się cofnąć o parę lat. Od sezonu 2016/2017 Polska była kolejno 1., 3., 1., 4. i 2. Gorzej niż teraz było na przełomie 2015 i 2016 roku.

Wtedy polscy skoczkowie uzbierali łącznie 2154 punkty i też byli na szóstym miejscu w klasyfikacji Pucharu Narodów za plecami Japończyków. Strata do liderów była jednak jeszcze większa, bo Norwegowie mieli aż 7202 punkty.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także