Słowa Martiny Hingis o Idze Świątek odbiły się w Polsce w poniedziałek szerokim echem. – Wątpię, czy Iga zdoła utrzymać się na szczycie rankingu WTA przez kilka lat – stwierdziła szwajcarska legenda tenisa. Wszelkie głosy zdziwienia czy wręcz oburzenia jej wypowiedzią zaskakują, ponieważ nie powiedziała niczego specjalnie kontrowersyjnego.
Utrzymywanie się na szczycie rankingu WTA przez kilka, a więc trzy lub więcej lat, jest absolutnym wyjątkiem. Wystarczy spojrzeć w historię zestawienia, którego pierwsze notowanie miało miejsce 3 listopada 1975 roku.
Od tego czasu tylko sześć zawodniczek było "jedynkami" wystarczająco wiele tygodni, by choćby sumarycznie dało się z tego złożyć co najmniej trzy lata. To Steffi Graf (377 tygodni), Martina Navratilova (332), Serena Williams (319), Chris Evert (260), Hingis (209) i Monica Seles (178).
Do takiej liczby mogła się zbliżyć ostatnia liderka Ashleigh Barty. Australijka liście najlepszych tenisistek przewodziła w sumie przez 120 tygodni, w tym do najnowszego zestawienia 113 z rzędu, jednak zdecydowała się na zakończenie kariery.
Samo w sobie jest to już wielkie osiągnięcie. Dłużej nieprzerwanie rankingowi WTA przewodziły tylko Graf z Williams (po 186 tygodni) oraz Navratilova (156). Tyle samo, bo 113, udało się Evert.
Oczywiście zdarzało się, że okresy dominacji jednej zawodniczki na krótko przerywała inna. Tak było już na samym początku, gdy 25 i kolejne 113 tygodni dominacji Evert przedzieliły dwa Evonne Goolagong. Tak było też choćby w latach 2010-12, gdy pomiędzy 18 i 49 tygodni przywództwa Caroline Wozniacki na jedno zestawienie wcisnęła się Kim Clijsters.
Historia rankingu WTA obfituje również w okresy, w których dwie-trzy zawodniczki dominowały przez dłuższy czas światową czołówkę i wymieniały się na czele. Tak było z Evert i Navratilovą w latach 1976-87 czy Graf i Seles w latach 1991-97.
Martina Hingis w swojej wypowiedzi po prostu zasugerowała, że Świątek nie uda się zdominować światowego tenisa tak, jak swego czasu czyniły to Graf, Williams, a nawet i ostatnio Barty. Bardziej widzi czołówkę w schemacie podobnym do tego z przełomu wieków, gdy sama zmieniała się na szczycie z Lindsay Davenport, Jennifer Capriati i Venus Williams.
To i tak oznaczałoby czasy sporej stabilizacji w zestawieniu. Do objęcia tronu przez Świątek na czele rankingu WTA było 27 zawodniczek. Aż sześć nowych nazwisk na liście dotychczasowych liderek pojawiło się między wrześniem 2016 roku a czerwcem 2019. To Angelique Kerber, Karolina Pliskova, Garbine Muguruza, Simona Halep, Naomi Osaka i wreszcie Barty.
Do zabetonowania przez tę ostatnią pierwszej pozycji rotacja na niej dokonała się aż czternaście razy w ciągu raptem niecałych trzech lat. Oprócz wspomnianej szóstki, na krótko na pozycję liderki wracały też jeszcze Serena Williams i Caroline Wozniacki. Nigdy wcześniej tak duża liczba zawodniczek nie obejmowała pierwszeństwa w tak krótkim czasie.
Pozostaje mieć nadzieję, że nadchodzą czasy stabilizacji kobiecego tenisa i Świątek będzie jedną z tych dwóch-trzech gwiazd, które na długie lata zabetonują światową czołówkę. Powtórzenie przez nią wyczynów Graf, Sereny Williams i Navratilowej, a więc nieprzerwana dominacja przez co najmniej trzy lata, byłoby w obecnych realiach cudem.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (991 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.