El. MŚ 2022. Leonardo Bonucci krytykuje system kwalifikacji na mundial. "To absurdalne"

Łzy, smutek i zamieszki. Kibice wyładowali swoją złość po porażce

Czytaj też

Łzy, smutek i zamieszki. Kibice wyładowali swoją złość po porażce

Od sensacyjnej porażki mistrzów Europy z Macedonią Północną minęło kilka dni. Choć wydawałoby się, że Włosi uznają ten rozdział za zamknięty, gol Aleksandara Trajkowskiego w 92. minucie, eliminujący ich z czempionatu, nadal jest świeżą zadrą. Zawodników Italii boli fakt, że po raz drugi z rzędu nie zagrają na światowym czempionacie.

Jeden z zawodników włoskiej kadry, Leonardo Bonucci chyba wciąż nie może pogodzić się z porażką swojej drużyny i postanowił ponarzekać na system kwalifikacji.

– Graliśmy o wszystko w jednym meczu. Wygrany awansuje, przegrany odpada – to absurdalny system – powiedział stoper Juventusu w wywiadzie dla "The Mirror".

– Są drużyny, które w trwających eliminacjach przegrały cztery, pięć spotkań i grają dalej. My byliśmy w grupie niepokonani i przegraliśmy tylko jedyny mecz, u siebie, w barażach, po golu w 92. minucie. Przecież to istne szaleństwo – podkreślił reprezentant Włoch.

Sukces na Euro 2020, jakim było mistrzostwo Europy, sprawił, że Włosi zostali wybici z rytmu – przyznał Bonucci i zapowiedział, że teraz muszą zrobić wszystko, żeby wyjść z kryzysu.

– Na pewno po Euro 2020 trochę się pogubiliśmy. To zagroziło naszej drodze do mistrzostw świata. Oczywiście, obecny regulamin eliminacji nie jest alibi ani usprawiedliwieniem. Z pewnością musimy bardziej się postarać, ale stąd musimy czerpać inspirację, aby znaleźć drogę powrotną do miejsca, w którym byliśmy.

Łzy, smutek i zamieszki. Kibice wyładowali swoją złość po porażce

Czytaj też

Łzy, smutek i zamieszki. Kibice wyładowali swoją złość po porażce