We włoskich mediach wraca temat przyszłości Krzysztofa Piątka. Portal "Calciomercato.com" informuje, że Fiorentina chce, aby polski napastnik pozostał w klubie dłużej niż do końca sezonu. Na przeszkodzie stoi jednak kwota odstępnego, którą Włosi muszą zapłacić za Piątka. Władze Violi chcą negocjować z Herthą sumę transferu.
Piątek po przejściu do Fiorentiny wrócił na właściwe piłkarskie tory. Po nieudanym pobycie w Herthcie, powrót do Włoch dobrze wpłynął na reprezentanta Polski. W 11 meczach strzelił 6 goli i po odejściu Dusana Vlahovicia został podstawowym napastnikiem ekipy z Florencji.
Wypożyczenie Piątka do Fiorentiny kończy się wraz z końcem czerwca tego roku. Po tym okresie klub ze Stadio Artemio Franchi chce zatrzymać 26-latka. Jednak Włosi nie chcą zapłacić za wykupienie napastnika Herthy 15 mln euro i liczą, że uda im się wynegocjować obniżenie tej kwoty.
Początkowo Fiorentina liczyła, że będzie w stanie przedłużyć wypożyczenie Piątka o kolejny rok. Hertha nie chciała się jednak zgodzić na taki scenariusz. Wszystko wskazuje na to, że były snajper m.in. AC Milan po zakończeniu sezonu zostanie wykupiony przez Violę lub wróci do klubu ze stolicy Niemiec.
Przez fachowy portal "Transfermarkt.de", 22-krotny reprezentant Polski jest wyceniany na 12 mln euro. Niewykluczone, że właśnie taką kwotę za Piątka będzie w stanie zaproponować Fiorentina.