{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Ligue 1. Strasbourg pokonał 1:0 Lens. Przemysław Frankowski sprokurował rzut karny

Mógł mieć parę asyst na koncie, a skończył ze sprokurowanym rzutem karnym. Przemysław Frankowski nie zaliczy występu w spotkaniu przeciwko Strasbourgowi do udanych. RC Lens, w którym Polak zagrał od pierwszej minuty, przegrało 0:1 na wyjeździe ze Strasbourgiem, a jedyna bramka w meczu padła po rzucie karnym, do którego doprowadził faul polskiego skrzydłowego.
Ligue 1. Co dalej z Leo Messim? "Po mistrzostwach w Katarze wiele się zmieni"
Z dorobku Lens, uzyskanego po znakomitym początku sezonu, niewiele już pozostało. Zespół Przemysława Frankowskiego przed meczem ze Strasbourgiem był ósmy we francuskiej Ligue 1 z czteropunktową stratą do miejsca premiowanego grą w europejskich pucharach.
Spotkaniem przeciwko Strasbourgowi Lens nie przybliżyło się do gry w przyszłym sezonie w co najmniej Lidze Konferencji, mimo że podopieczni Francka Haise'a mieli kilka okazji do objęcia prowadzenia w meczu. I to w dużej mierze za sprawą podań Frankowskiego, który kilkukrotnie wykładał z lewego skrzydła piłki swoim kolegom z drużyny. Ci jednak nie byli w stanie z nich należycie skorzystać.
Asysty zatem Polak nie miał, ale wpływ na wynik meczu już tak. Tyle że negatywny dla swojej drużyny. To po jego zagraniu ręką w polu karnym została podyktowana "jedenastka" dla gospodarzy, którą w 67. minucie wykorzystał Ludovic Ajorque.
Parę minut później Strasbourg miał szansę na drugie trafienie, bo został podyktowany kolejny rzut karny, tym razem po faulu bramkarza. Jean-Louis Leca zrehabilitował się jednak za przewinienie i odbił strzał z 11. metra Kevina Gameiro. Koniec końców przestrzelony karny nie miał wpływu na podział punktów i pełną pulę za spotkanie 30. kolejki Ligue 1 zgarnęli zawodnicy Strasbourga.