Ruszyła zbiórka dla Róży Kozakowskiej, mistrzyni paraolimpijskiej i rekordzistki świata w rzucie maczugą oraz wicemistrzyni w pchnięciu kulą kobiet w kategorii F32. Celem jest zakup pierwszego mieszkania w życiu. W akcję zaangażował się Michał Pol – dziennikarz sportowy i attache paraolimpijskiej reprezentacji Polski.
"Jej motto to "dopóki walczę, jestem zwycięzcą". Polska usłyszała o Róży, gdy na ostatnich igrzyskach paraolimpijskich w Tokio spełniła marzenie o złotym medalu w rzucie maczugą. I dołożyła srebrny w pchnięcie kulą. To niewiarygodne osiągnięcie zwłaszcza, że Róża jeszcze w 2019 roku skakała w dal, ale postęp choroby zmusił ją do nauczenia się nowych dyscyplin" – czytamy na stronie zrzutka.pl.
Wszystkich poruszyła jej historia rodzinna. Piekła jakie przeżyła, pierwsza pokazał w reportażu w TVP Justyna Szubert.
Oto prośba samej Róży:
"Moim wielkim marzeniem jest mieć prawdziwy dom. Dom dla mnie i dla mojej mamy, jakiego nigdy nie miałyśmy. Kiedyś nawet nie odważyłam się o nim marzyć. Ale po zdobyciu złotego i srebrnego medalu na ostatnich igrzyskach paraolimpijskich w Tokio moja sytuacja trochę się poprawiła. Zrobiło się o mnie głośno, a ja odzyskałam wiarę w ludzi i pragnienie żeby żyć. Żyć godnie.
Skoro dzięki mojej determinacji, ciężkiej pracy, dążenia do celu za wszelką cenę i mimo tych wszystkich okropieństw z którymi musiałam się mierzyć i nadal muszę, udało mi się spełnić marzenie o złotym medalu igrzysk, to teraz spróbuję spełnić kolejne. I chyba jeszcze większe niż medal – pragnę mieć wreszcie swoje miejsce na Ziemi. I moi przyjaciele chcą mi w tym pomóc!
Choć suma potrzeba na kupno domu jest obłędna, zawsze powtarzam, że warto marzyć i walczyć o swoje marzenia. Ja jestem walczakiem, musze nim być inaczej już by mnie tu nie było. Postanowiłam przeznaczyć na dom wszystkie pieniążki z nagród za medal, niestety starczą on zaledwie na zaliczkę. Ale to mnie nie zniechęca. Wręcz przeciwnie, motywuję do walki. Bo, to najpiękniejsze z moich marzeń…
Będę odkładać i zbierać. Mam czas do grudnia, mam ogromną nadzieję, że wspólnie z przyjaciółmi i Państwa pomocą, pięknem Waszych serc uda się by to marzenie się ziściło i rozkwitło pięknem barw ludzkich serc i mej radości!"