08 kwi 2022 | Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Aleksandar Vuković: trwa nowa historia meczów Legii z Lechem. Przed fuzją z Amicą tak nie było

Amica, Lech i Legia – Aleksandar Vuković o przeszłości i teraźniejszości przed hitem PKO Ekstraklasy — Aleksandar Vuković, trener Legii Warszawa znów zmierzy się z Lechem w Poznaniu (fot: P. Kucza/400mm.pl)

Spotkania Lecha z Legią od dłuższego czasu emocjonują wszystkich w Polsce. Pamiętam, że przed fuzją z Amicą nie były to aż takie spotkania na szczycie – twierdzi Aleksandar Vuković, trener mistrzów Polski. W sobotę Wojskowi zmierzą się w Wielkopolsce z Lechem. Transmisja w Telewizji Polskiej.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

ZNAMY BUDŻET LEGII! TRANSFERÓW NIE BĘDZIE?

– Mecze z Lechem Poznań od dłuższego czasu emocjonują wszystkich w Polsce. Ale tak stało się dopiero z czasem. Pamiętam, że przed połączeniem Amiki i Lecha nie były to spotkania, które mocno postrzegano jako te na szczycie. Ta rywalizacja zastąpiła spotkania Legii z Wisłą Kraków – twierdzi przed sobotnim meczem Aleksandar Vuković, trener mistrzów Polski.

– To fajny mecz dla zawodników. Nie zawsze można mieć poczucie, że gra się derbowe spotkanie w świetnych warunkach, przy gorącej atmosferze. Sobotnie spotkanie nie będzie miało żadnego porównania do naszej ostatniej rywalizacji przy Bułgarskiej, która toczyła się jeszcze w czasie pandemii koronawirusa – dodał szkoleniowiec warszawian.

Legia jest rozczarowana

– Zdajemy sobie sprawę z siły Lecha. To zespół, który jest wysoko w tabeli i walczy o mistrzostwo. Ekipa z Poznania nie znalazła się tam przez przypadek. Ma duży potencjał i doświadczonego trenera, który potrafi walczyć o tytuły, a także je zdobywać. Rzadko przegrywają na własnym terenie, ale to niczego nie zmienia, bo każda rywalizacja jest nową historią. Mamy prawo chcieć wygrać. I to nawet, gdy w Poznaniu zakładają, że na pewno zwyciężą – stwierdził serbski trener.

Dyrektor Legii: nie będzie nas stać na kupowanie piłkarzy

Czytaj też

Dyrektor Legii: nie będzie nas stać na kupowanie piłkarzy

– Jesteśmy bardzo rozczarowani po meczu z Rakowem. Poczuliśmy zawód, choć rywalizowaliśmy na trudnym terenie i nie było wstydem tam przegrać. Chcieliśmy awansować. Teraz musimy przenieść myśli na inny front. Przed nami derbowe spotkanie w lidze, na które musimy być w stu procentach. W takich spotkaniach jak z Rakowem, zwycięstwo jest celem, ale trzeba mieć świadomość, że może wyjść inaczej – stwierdził Vuković.

– Nie chcę nadal rozmawiać o terminarzu i szukać alibi. Jako jedyna drużyna z półfinałów Pucharu Polski, na dodatek grająca na wyjeździe, zagra w lidze dzień wcześniej i znów musi jechać do innego miasta. Jest jak jest, można i tak. Pomimo tego stać nas na to, by dobrze się zaprezentować. Nie będziemy szukać usprawiedliwień, ale też nie zamierzamy unikać mówienia o swoich przemyśleniach – dodał trener Wojskowych.

– Nie możemy mówić, że mecz z Lechem wytwarza na nas dodatkową presję. W tym sezonie mieliśmy już spotkania innych gatunków, które generowały większe obciążenie. W sobotę presja będzie spoczywała na Lechu, który chcąc zdobyć mistrzostwo, musi nas pokonać. My nie walczymy o tytuł – zauważył Vuković.

Czwarte miejsce celem Legii?

– Tabela wygląda tak, że znaleźliśmy się w połowie drogi do spadku, jak i do europejskich pucharów. Różnica punktowa między górą i dołem jest podobna, a to wiele mówi. W Legii zbyt wiele rozmawia się od początku sezonu o nadrabianiu punktów. Nam pozostaje patrzenie na każdy kolejny mecz. Pierwszym i najważniejszym celem pozostaje utrzymanie w Ekstraklasie. Kiedy to się stanie, zapewnimy sobie to pod względem matematycznym, to będziemy mogli rozmawiać o następnych wyzwaniach – dodał Vuković.

W sobotę mistrzowie Polski będą musieli zmierzyć się z kilkoma osłabieniami. – Maik Nawrocki, Bartosz Kapustka, Yuri Ribeiro i Paweł Wszołek nie zagrają w Poznaniu. Mamy 20 miejsc w kadrze meczowej i wybierzemy grupę, która najbardziej zasługuje na wyjazd do Wielkopolski. Do naszej dyspozycji będą Ernest Muci oraz Mateusz Hołownia, którzy normalnie trenują – poinformował trener Wojskowych.

W sobotę (09.04) mistrz Polski zmierzy się na wyjeździe z Lechem w hicie 28. kolejki PKO Ekstraklasy. Początek rywalizacji o godzinie 17:30. Transmisja w TVP Sport, a także na TVPSPORT.PL oraz w aplikacji mobilnej i poprzez Smart TV.

Dyrektor Legii: nie będzie nas stać na kupowanie piłkarzy