| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Remis z Legią to bardziej minus dwa punkty niż plus jeden punkt – powiedział po meczu z Wojskowymi napastnik Lecha Poznań Dawid Kownacki. Rozmowy z zawodnikami gospodarzy zdominował temat sędziowskiej kontrowersji.
Najbardziej gorącym tematem po zakończeniu spotkania była jego ostatnia sytuacja. Po strzale Joao Pereiry piłka odbiła się od ręki Lindsaya Rose w polu karnym Legii. Sędzia Damian Sylwestrzak nie podyktował jedenastki i chwilę później zakończył mecz. Piłkarze Lecha są rozgoryczeni taką decyzją.
– Należał nam się rzut karny. Nie rozumiem tej decyzji, a w zasadzie jej braku. Jeżeli sędzia powiedział, że dostał sygnał z VAR-u, że niczego nie będą sprawdzać, to dla mnie niezrozumiałe z racji wagi meczu, ostatniej akcji i tego, że piłka leciała do bramki – podkreślił po meczu Dawid Kownacki. – Rozmawialiśmy z chłopakami, że nawet jeśli sędzia skończy mecz, to jeszcze może wrócić do sytuacji. Nie wiem, czyj to błąd. Chyba na VAR-ze mu powiedzieli, że to nie była ręka. Nie potrafię tego wytłumaczyć – zaznaczył Lubomir Satka.
Słowacki obrońca otworzył wynik w 30. minucie. Zawodnik Lecha cieszy się z pierwszej bramki w sezonie – tym bardziej, że została strzelona Legii. – Widziałem, że piłka leci na długi słupek. Czułem, że może tam spadnie i cały czas byłem w ruchu. Dobrze ją trafiłem – powiedział Satka.
Obaj piłkarze Lecha zgodnie odczuwają niedosyt z remisu. Zaznaczyli, że to gospodarze mieli więcej z gry, zwłaszcza na początku spotkania. – Pierwsza połowa to pełna kontrola z naszej strony. Jedna mała dekoncentracja przy stałym fragmencie i Legia strzeliła nam gola. Do tego momentu przeciwnik nie zrobił nam nic – przyznał Kownacki. – My też nie pokazaliśmy dzisiaj najlepszej piłki. Po raz kolejny byliśmy dobrze dysponowani, tylko zabrakło bardziej klarownych sytuacji – dodał napastnik Lecha.
– Patrząc na statystki i to, jak ten mecz wyglądał, to na pewno strata punktów. Tracimy bramkę po jednym stałym fragmencie gry. Legia już nic więcej nie stworzyła. Szkoda ostatnich 20 minut. Mogliśmy wtedy więcej naciskać i pójść po drugą bramkę – uważa Satka. Kownacki zwrócił również uwagę na natłok gier w ostatnich dniach. – To nasz trzeci mecz w tygodniu. Być może wyszło też zmęczenie. W niektórych momentach zabrakło takiego "depnięcia". Przeciwnik też postawił trudne warunki. Było widać, że ten remis im bardzo pasuje. Pojawiła się gra na czas, wybijanie z rytmu – powiedział 24-latek.
Mimo remisu lechici objęli prowadzenie w PKO Ekstraklasie kosztem Pogoni Szczecin. Dopiero w niedzielę swój mecz w 28. kolejce rozegra jednak Raków Częstochowa. – Myślę, że jutro duża część zespołu będzie oglądać mecz Rakowa i trzymać kciuki za Śląsk – zaznaczył słowacki obrońca Lecha.
– Każdy z nas widział, że Pogoń przegrała, ale cały czas wszystko jest w naszych nogach i głowach. Nie patrzymy się na przeciwników. Musimy wygrywać mecze, bo tylko to da nam spełnienie celów. Mamy dwóch rywali w walce o mistrzostwo. Każdy czuje presję i ta końcówka sezonu na pewno będzie dla wszystkich ciekawa i trudna. Wytrzyma najmocniejszy – podsumował Kownacki.
16:00
Bruk-Bet Termalica
18:30
Cracovia
12:45
KGHM Zagłębie Lubin
15:30
Korona Kielce
18:15
Raków Częstochowa
12:45
Lechia Gdańsk
15:30
Arka Gdynia
18:15
Piast Gliwice
17:00
Pogoń Szczecin
16:00
KGHM Zagłębie Lubin
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.