| Piłka nożna

Ihor Surkis, właściciel Dynama Kijów: słyszę, że jestem uzurpatorem, a od 30 lat utrzymuję klub na wysokim poziomie

Legia Warszawa – Dynamo Kijów. Ihor Surkis obejrzy mecz o pokój w Polsce
Piłkarze klubu Dynamo Kijów (fot: Getty/PAP)

Ciągle słyszę, że bracia Surkisowie to uzurpatorzy i źli liderzy Dynama Kijów. Zapraszam, można wykupić pakiet akcji i zarządzać klubem, ale jakoś nie widzę kolejki. Jednocześnie cieszę się, że zagramy z Legią, bo chcemy, by świat regularnie słyszał o rosyjskiej agresji na Ukrainie – mówi Ihor Surkis, właściciel kijowskiego klubu, w rozmowie z TVPSPORT.PL.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Piotr Kamieniecki, TVPSPORT.PL: – To straszne, gdy trzeba rozmawiać o wojnie.
Ihor Surkis:
– Nasz kraj przechodzi obecnie najstraszniejszy i najważniejszy czas w historii swojej niepodległości. Podła i nieuzasadniona agresja militarna ze strony Federacji Rosyjskiej doprowadziła do krwawej wojny, która niszczy infrastrukturę, gospodarkę, a co najgorsze, odbiera życie cywilom i wojskowym.

Przekręty rywala Legii. "Płacą im oficjalnie jedynie tysiąc dolarów"

Czytaj też

Legia Warszawa – Dynamo Kijów. Mecz o pokój na antenie TVP

Przekręty rywala Legii. "Płacą im oficjalnie jedynie tysiąc dolarów"

Jednocześnie nasze państwo dzielnie i wytrwale walczy z najeźdźcą. Nasze siły zbrojne oraz przywódcy wojskowi i polityczni sprawiają, że wciąż odpieramy ataki na nasz naród, ale dodatkowo działamy niczym lider demokratycznego świata. Mamy tylko jedną opcję – zwycięstwo. Nie wyobrażam sobie, że może być inaczej.

– Dynamo zdecydowało się ruszyć w międzynarodowe tournee. Jaki jest cel serii "Meczów o pokój"?
– Postrzegam to jako front sportowy, na którym nasi zawodnicy oraz trenerzy mogą przynieść maksimum korzyści Ukrainie. Nazwa i marka Dynama są dobrze znane na świecie. Prawie wszyscy skupiają uwagę na naszym kraju. Taka trasa będzie realizowała dwa główne cele. Po pierwsze: chcemy nagłaśniać prawdę o wydarzeniach w Ukrainie, o tym, jak wygląda walka z agresorem. Jak największe grono musi dowiedzieć się, jaka jest sytuacja. Druga sprawa: szansa na moralne wsparcie bohaterskiego narodu. Chcemy zebrać fundusze charytatywne, które pomogą tym, którzy najbardziej cierpią z powodu tej krwawej wojny.

– Pierwszy mecz odbędzie się w Polsce. To przypadek czy jednak symbolika związana z dużą pomocą, która płynie w kierunku Ukraińców?
– Słusznie dostrzega się tu symbolikę, patrząc na to, jak konsekwentna i stanowcza jest pomoc ze strony Polski. Wasz kraj zachował się po bratersku. Okazaliście się silnym i rzetelnym partnerem, za co mogę ponownie wyrazić głęboką wdzięczność w imieniu wszystkich Ukraińców. Sama Legia jako jedna z pierwszych odpowiedziała na naszą propozycję rozegrania meczu charytatywnego. To dodatkowo przyczyni się do tworzenia dobrych i długotrwałych relacji między naszymi klubami.

– Pojawi się pan na meczu w Warszawie?
– Zdecydowanie, koniecznie!

– "Ukraińska Prawda" informowała, że dwa dni po rozpoczęciu wojny, uciekł pan z Ukrainy wraz z rodziną i bratem. W artykule pojawiły się także wieści, że razem z wami, kraj opuściło ponad 15 milionów dolarów.
– Cała ta historia jest wyssana z palca. Byłem oburzony, gdy "Ukraińska Prawda" opublikowała tę fałszywą historię. Nie rozumiem, jak tak szanowane media mogły zrobić coś takiego. To były fałszywe i niezweryfikowane informacje. Nasza rodzina od początku była w kontakcie z właściwymi władzami na Węgrzech i miała potwierdzenie, że kwestia pieniędzy nie jest rzetelnie opisana.

Przekręty rywala Legii. "Płacą im oficjalnie jedynie tysiąc dolarów"

Czytaj też

Legia Warszawa – Dynamo Kijów. Mecz o pokój na antenie TVP

Przekręty rywala Legii. "Płacą im oficjalnie jedynie tysiąc dolarów"

Skandal w klasyku. "Brak karnego to gigantyczna kontrowersja"
(fot. TVP)
Skandal w klasyku. "Brak karnego to gigantyczna kontrowersja"

Oprawa z Putinem i Artur Boruc w sektorze gości. Echa hitu

Czytaj też

Oprawa kibiców Legii Warszawa z Władimirem Puitnem. Echa meczu Lech – Legia

Oprawa z Putinem i Artur Boruc w sektorze gości. Echa hitu

Już 25 marca otrzymaliśmy potwierdzenie z Krajowej Administracji Podatkowej i Celnej na Węgrzech, że żaden z członków naszej rodziny nie zadeklarował żadnej gotówki w trakcie legalnego przekraczania granicy. Z tymi dokumentami zwróciliśmy się do redakcji, od której żądaliśmy sprostowania nierzetelnych informacji. I proszę pamiętać, że uczynili to 26 marca. Dowiedzieliśmy się także, że DBR (Państwowe Biuro Śledcze Ukrainy – red.) rozpowszechnia wieści o wszczęciu postępowania karnego. Musieliśmy dokonać umiędzynarodowienia dokumentów od właściwych organów węgierskich. Dokonaliśmy opatrzenia apostille, notarialnego tłumaczenia na język ukraiński i przesłaliśmy wszystko do DBR z prośbą o zamknięcie postępowania.

Cała nasza rodzina jest przy tym mocno rozczarowana stanowiskiem niektórych mediów w kraju, które podawały dalej fałszywe informacje, a potem odmówiły obalenia tych kłamstw po otrzymaniu kompletu dokumentów i prośby o sprostowanie. Niestety, ale to coś, co pozostanie na ich sumieniach. Wiem tyle, że jesteśmy czyści wobec prawa.

Grupa kibiców Legii zapowiedziała, że nie pojawi się na trybunach w trakcie meczu z Dynamem. To także nawiązanie do historii o pana wyjeździe z kraju. Fani powołali się też na rozmowę z ultrasami kijowskiego klubu.
– Dostrzegam w tej całej sytuacji dawkę cynizmu. Niestety, ale wojna nie okazała się dla wszystkich okazją do przemyślenia swojego stosunku do pewnych spraw. Na tle tysięcy ofiar, cierpienia całego kraju, ktoś uparcie stara się zarobić na cierpieniu swojego kraju. Wiem, że kłamie się nawet na temat naszej działalności charytatywnej.

Słyszałem też te plotki, że dostaliśmy pozwolenie na wyjazd zawodników i chcemy to wykorzystać, by sprzedać piłkarzy i korzystać z ich promocji w trakcie sparingów. Nie, tak nie jest. Musiałem złożyć oficjalne oświadczenie, że żaden z Ukraińców nie opuści tej wiosny Dynama. Dochodzi też kwestia zarobku z meczu w Warszawie. Zapewniam, że wszystkie dochody ze sprzedaży biletów, koszulek i reklam będą gromadzone na koncie ukraińskiej ambasady w Warszawie. Naszym jedynym warunkiem jest to, by cała kwota poszła na pomoc obywatelom naszego kraju. Chcemy wsparcia dla uchodźców, programów humanitarnych lub medyków. Nasz klub nie chce nawet grosza!

Oprawa z Putinem i Artur Boruc w sektorze gości. Echa hitu

Czytaj też

Oprawa kibiców Legii Warszawa z Władimirem Puitnem. Echa meczu Lech – Legia

Oprawa z Putinem i Artur Boruc w sektorze gości. Echa hitu

Slisz zadowolony z remisu. "Zadecydowały stałe fragmenty"
(fot. TVP)
Slisz zadowolony z remisu. "Zadecydowały stałe fragmenty"

Legia i jej mocno ograniczone pole manewru. Kto zagra z Dynamem?

Czytaj też

Mecz o pokój. Legia Warszawa – Dynamo Kijów

Legia i jej mocno ograniczone pole manewru. Kto zagra z Dynamem?

Przyzwyczaiłem się już, że mając nawet najlepsze intencje, zawsze znajdą się jacyś ludzie, którzy będą chcieli przedstawić temat inaczej. Mój brat i ja utrzymujemy Dynamo od prawie 30 lat. Dochodziło do zmian w gospodarce i polityce, które czasami – szczerze mówiąc – nie były dla nas korzystne. Mimo wszystko od tak długiego czasu, klub zawsze jest gotowy do walki o najwyższe cele, także na poziomie europejskim. Wdzięczność zdarza się niezwykle rzadko. Ciągle słyszę, że Surkisowie to uzurpatorzy, źli liderzy. Pojawiają się też inne epitety. Pozostaje mi odpowiadać jedno: wykup pakiet akcji, zostań współwłaścicielem i dołącz do zarządu. Potem przejmij utrzymanie drużyn, akademii, infrastruktury, kadry i ustal strategię rozwoju. I dziwnym trafem, nie ma kolejki chętnych do nabycia Dynama. Łatwo jest być sprytnym w Internecie czy w trakcie opłaconych protestów.

– Dla klarowności: wyobraża pan sobie współpracę z jakąkolwiek osobą czy organizacją, która pozytywnie wyraża się o Rosji?
– Jestem zwolennikiem polityki całego demokratycznego świata, która zakłada surowe sankcje w stosunku do rosyjskich agresorów.

– Jak przez ostatnie lata rozwijały się pana relacje z kibicami? Spotkałem się z opinią, że regularnie pan ich bronił przed karami. Przez długi czas unikali krytyki wobec zarządu.
– Każdy ma prawo do własnego punktu widzenia. W szczególności jest tak w przypadku ultrasów. Nie będę jednak analizował każdego słowa. Muszę za to zaznaczyć, że opinia tej grupy nie jest podzielana przez wszystkich fanów. Dla prawdziwych kibiców Dynama najważniejsze są wyniki i gra zespołu. A jeśli ktoś woli krytykować Lucescu? Jakie mogą być roszczenia? Jemu należą się brawa.

– Mircea Lucescu był najlepszym możliwym trenerem dla Dynama?
– Najpiękniejszą rzeczą w piłce nożnej są dobre wyniki. Od początku Lucescu osiągał świetne wyniki w ukraińskim futbolu i nie inaczej było w przypadku Dynama. Od razu przywrócił drużynie miejsce w Lidze Mistrzów. Dodatkowo skupiał się na rodzimych piłkarzach i dzięki temu stworzył kręgosłup reprezentacji naszego kraju. Wszystko to przemawia za Mirceą lepiej, niż jakiekolwiek słowa. Dodatkowo pozostaje najstarszym aktywnym trenerem na świecie i wciąż budzi zainteresowanie. Odkąd z nami jest, otrzymywał już propozycje z innych klubów, a nawet reprezentacji. Jestem z niego absolutnie zadowolony i mam nadzieję, że będzie z nami jak najdłużej.

– Zimą na Łazienkowską przeniósł się Benjamin Verbić. Jeszcze wcześniej Legia wypożyczała Artema Szabanowa i Nazarija Rusyna.
– Chcę, by taka współpraca przynosiła jak najwięcej korzyści obu stronom. PKO Ekstraklasa ma dość wysokie notowania w Europie, to silna liga. Legia to z kolei jeden z najbardziej znanych i popularnych klubów w Polsce. Teraz do drużyny dołączył Verbić i jestem przekonany, że będzie chciał zrobić wszystko, by warszawianie jak najlepiej zakończyli sezon.

– Jak rysuje się przyszłość Verbicia i Tomasza Kędziory, którzy zostali wypożyczeni do Polski? Po sezonie wrócą do Dynama?
– Verbić to jeden z ważniejszych graczy Dynama. Proszę pamiętać, że to ulubieniec kijowskich kibiców. Z tego co wiem, trener Lucescu wciąż na niego liczy w przyszłości. Podobnie jest w przypadku innych zawodników, których wojna zmusiła do gry w innych zespołach. W szczególności jest tak w przypadku Tomasza Kędziory. Postrzegam go jako wojownika. To istny rycerz futbolu i prawdziwy przywódca!

Legia i jej mocno ograniczone pole manewru. Kto zagra z Dynamem?

Czytaj też

Mecz o pokój. Legia Warszawa – Dynamo Kijów

Legia i jej mocno ograniczone pole manewru. Kto zagra z Dynamem?

Sędzia międzynarodowy wytyka błędy. "Kac moralny i skandal"
Kontrowersje w 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy (fot. TVP)
Sędzia międzynarodowy wytyka błędy. "Kac moralny i skandal"

Sprawdź, czy wygrałeś bilety na ligowy mecz Legii Warszawa

Czytaj też

Piłkarze Legii Warszawa (fot. PAP)

Sprawdź, czy wygrałeś bilety na ligowy mecz Legii Warszawa

– Obecna sytuacja ogranicza możliwość tworzenia scenariuszy. Nie obawia się pan jednak, że obcokrajowcy będą obawiali się powrotu na Ukrainę?
– Trudno tworzyć założenia, gdy toczy się wojna. Rosyjska agresja szkodzi nam w wielu aspektach. Tak jest w kontekście gospodarki, ale nie mam wątpliwości, że nasz sport czekają trudne czasy. Faktycznie, pewna grupa obcokrajowców, która opuściła nasz kraj, nie ukrywała, że już nie wróci. Jeśli to zjawisko będzie się rozpowszechniało, niektóre kluby ucierpią. Być może ktoś będzie musiał pomyśleć o całkowitej zmianie strategii. Proszę mi jednak wierzyć, że nasz futbol ma dobrych wychowanków i juniorów, którzy rozwijają swoje umiejętności. Zawsze skutecznie pracowaliśmy z młodzieżą, a w ostatnich latach nie tyczyło się to tylko Dynama i Szachtara Donieck. Tak było także w wielu innych klubach, gdzie proces rozwoju został odpowiednio dostosowany.

– Wiem, że w obliczu kolejnych rosyjskich zbrodni trudno patrzeć na sport. Jaka może być jednak przyszłość futbolu? Wierzy pan, że kolejny sezon dojdzie do skutku?
– Przyznaję, że tworzenie jakichkolwiek prognoz jest obecnie bardzo niewdzięcznym zadaniem. Wiem za to, że cała Ukraina, wszyscy rodacy, są przekonani, że pokonamy hordy Putina i zwyciężymy. Każdy chciałby wrócić do spokojnego życia. Będziemy musieli odbudować kraj, ale jestem przekonany, że czeka nas świetlana przyszłość w Europie.

Piłka? Cały czas nie wiemy, co zrobić z obecnym sezonem, który trwał. Wiemy jednak, że kluczowe będzie doprowadzenie do występu reprezentacji Ukrainy, która będzie walczyła o mistrzostwa świata w barażach. Potem istotne będzie zgłoszenie klubów do europejskich pucharów na przyszłe rozgrywki. Nasz klub nie zarzucił finansowania takich projektów jak akademia imienia Walerego Łobanowskiego. Wszystkie grupy juniorów zostały przetransportowane do innych krajów, w których mają zagwarantowane bezpieczeństwo, a także warunki do nauki i rozwoju piłkarskiego.

Jednocześnie obecna sytuacja sprawiła, że na pierwszy plan wysunęły się inne projekty. Myślę o akcjach humanitarnych, w których nasz klub zaczął brać udział od początku wojny. Obejmuje to zakwaterowanie dzieci uchodźców wewnętrznych z wschodniej Ukrainy w zachodnich regionach kraju. Finansujemy też kijowskie szpitale i placówki medyczne, w których przebywają ranni. Wsparliśmy też ukraińskich paraolimpijczyków, dostarczyliśmy setki ton pomocy do obwodów powiązanych z Kijowem, Czernihowem i Charkowem. To dziesiątki milionów hrywien, które płyną wprost z klubowego budżetu.

– Jak wyobraża pan sobie udział ukraińskiej reprezentacji w barażach do MŚ? Drużyna będzie w stanie optymalnie przygotować się do meczu ze Szkocją?
– Wierzę, że wszystko będzie odpowiednio przygotowane, a chłopaki zrobią na boisku wszystko, by uszczęśliwić Ukrainę. To szansa, by pokazać światu, że nasz kraj żyje, walczy i wierzy w najlepszych. W pewnym stopniu chcemy się do tego przyczynić. Wraz z naszą drużyną trenuje Artem Dowbyk. Napastnik będzie też występował w trakcie naszego tournee ze względu na to, że liczy na niego sztab reprezentacji.

Muszę też podziękować wszystkim, którzy pomogli w organizacji naszej serii charytatywnych meczów. Myślę tutaj o władzach państwowych, przedstawicielach Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Ministerstwa Młodzieży i Sportu, Ministerstwa Polityki Społecznej oraz Ministerstwa Kultury i Polityki Informacyjnej. Jestem także wdzięczny Aleksandrowi Ceferinowi, szefowi UEFA, prezesom krajowych federacji, klubów, mediom i kibicom, którzy popierają naszą inicjatywę.

* * *

Początek meczu Legii z Dynamem zaplanowano na wtorek (12.04) na godzinę 20:30. Wcześniej kibice będą mogli obejrzeć koncert ukraińskich artystek. Transmisja rywalizacji w Telewizji Polskiej.

Sprawdź, czy wygrałeś bilety na ligowy mecz Legii Warszawa

Czytaj też

Piłkarze Legii Warszawa (fot. PAP)

Sprawdź, czy wygrałeś bilety na ligowy mecz Legii Warszawa

Lechowi należał się rzut karny? Kamiński: dziwna decyzja...
(fot. PAP)
Lechowi należał się rzut karny? Kamiński: dziwna decyzja...

Zobacz też
Wiceprezesi PZPN nadal będą rządzić w regionach
Maciej Mateńko i Adam Kaźmierczak (fot. ZZPN/ŁZPN)

Wiceprezesi PZPN nadal będą rządzić w regionach

| Piłka nożna 
Drużyna Piszczka zszokowała rywali! Szalona taktyka przyniosła efekt [WIDEO]
Szokująca taktyka LKS-u Goczałkowice-Zdrój, którego piłkarzem jest Łukasz Piszczek, przyniosła efekty (fot. 400mm.pl/Mirosław Szozda, screen: Youtube.com)

Drużyna Piszczka zszokowała rywali! Szalona taktyka przyniosła efekt [WIDEO]

| Piłka nożna 
Polska chce zorganizować finał LM! Jest zapewnienie
Stadion Narodowy (fot. Getty Images)

Polska chce zorganizować finał LM! Jest zapewnienie

| Piłka nożna 
Asystent selekcjonera zareagował na ostre słowa eksperta TVP Sport!
Aleksander Buksa grał w ostatnim spotkaniu reprezentacji Polski U20 (fot. Getty Images)

Asystent selekcjonera zareagował na ostre słowa eksperta TVP Sport!

| Piłka nożna 
Wstrząs w Brazylii! Będzie nowy selekcjoner reprezentacji
Piłkarska reprezentacja Brazylii (fot. Getty Images)

Wstrząs w Brazylii! Będzie nowy selekcjoner reprezentacji

| Piłka nożna 
Najnowsze
Michał Probierz traci status nietykalnego w reprezentacji Polski [KOMENTARZ]
tylko u nas
Michał Probierz traci status nietykalnego w reprezentacji Polski [KOMENTARZ]
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Michał Probierz i Cezary Kulesza (fot. PAP)
18 lat różnicy w finale w Miami. Legenda kontra wielki talent [WIDEO]
Jakub Mensik (fot. Getty Images)
18 lat różnicy w finale w Miami. Legenda kontra wielki talent [WIDEO]
| Tenis / ATP (mężczyźni) 
Zamiast skrzypiec wybrał rękawice bramkarskie. Niesamowita historia Abramowicza [WYWIAD]
Bramkarz Jagiellonii Białystok Sławomir Abramowicz (Fot. 400 mm.pl, IG Sławomira Abramowicza)
Zamiast skrzypiec wybrał rękawice bramkarskie. Niesamowita historia Abramowicza [WYWIAD]
Robert Bońkowski
Robert Bońkowski
Wiceprezesi PZPN nadal będą rządzić w regionach
Maciej Mateńko i Adam Kaźmierczak (fot. ZZPN/ŁZPN)
Wiceprezesi PZPN nadal będą rządzić w regionach
| Piłka nożna 
Przedostatnie zawody w Planicy. O której dziś konkurs drużynowy?
Przedostatnie zawody w Planicy. O której dziś konkurs drużynowy? (fot. Getty)
Przedostatnie zawody w Planicy. O której dziś konkurs drużynowy?
| Skoki narciarskie 
Legenda współczuje Świątek. "To jej nie pomaga"
Iga Świątek nie ma za sobą najlepszego czasu (fot. Getty).
Legenda współczuje Świątek. "To jej nie pomaga"
| Tenis / WTA (kobiety) 
Drużyna Piszczka zszokowała rywali! Szalona taktyka przyniosła efekt [WIDEO]
Szokująca taktyka LKS-u Goczałkowice-Zdrój, którego piłkarzem jest Łukasz Piszczek, przyniosła efekty (fot. 400mm.pl/Mirosław Szozda, screen: Youtube.com)
Drużyna Piszczka zszokowała rywali! Szalona taktyka przyniosła efekt [WIDEO]
| Piłka nożna 
Do góry