Były reprezentant Niemiec, Stefan Effenberg, skrytykował doświadczonych zawodników Bayernu. Jego zdaniem, Robert Lewandowski i inni powinni zrezygnować z gry w reprezentacjach dla dobra klubu.
Bayern Monachium zakończył swoją przygodę z obecną edycją Ligi Mistrzów na ćwierćfinale. Drużyna przegrała w dwumeczu z Villarrealem 1:2. Z tego powodu na drużynę oraz trenera Juliana Nagelsmanna spadła fala krytyki ze strony kibiców i ekspertów. Nawet mimo pozycji lidera w Bundeslidze.
Do poczynań Bayernu odniósł się były reprezentant Niemiec, a obecnie felietonista portalu T-Online.de, Stefan Effenberg. Niemiec stwierdził, że w drużynie jest wielu zawodników, których poziom jest niewystarczający. "Nie widzę Bayernu na najwyższym poziomie przez najbliższe kilka lat. I oczywiście zależy to również od składu. Dlatego widzę to inaczej niż Rummenigge. Marc Roca, Bouna Sarr, Marcel Sabitzer, Corentin Tolisso, Omar Richards i Tanguy Nianzou to gracze, którzy mogą nie mieć tej jakości" – stwierdził.
Effenberg stwierdził także, że część zawodników (szczególnie ci najstarsi) rozgrywają za dużo meczów w ciągu roku. Jego zdaniem, aby dawali najwięcej korzyści klubowi, powinni... zrezygnować z reprezentacji. "Dałbym im radę: skoncentrujcie się na Bayernie i może zrezygnujcie z reprezentacji. Mistrzostwa świata w Katarze w środku sezonu będą niezwykle wyczerpujące i tym samym to zagrożenie dla sezonu. W wieku 32, 33 czy 34 lat trzeba słuchać swojego ciała i zastanawiać się, jak długo to będzie działało" – podkreślił Effenberg.
Były piłkarz zabrał także głos w sprawie wygasających w przyszłym roku kontraktów Lewandowskiego, Neuera i Muellera. "Klub powinien wyrazić zainteresowanie przedłużeniem, jeśli jest możliwe. I bez względu na to, czy się uda. Zwłaszcza, że Bayern stracił do końca 12,5 miliona euro" – dodał.
1 - 2
Heidenheim