To była ogromna część mojego życia. Pewnie serducho mocniej zabije, gdy dochodzić będą głosy ze zgrupowań. Wspomnienia powrócą – mówi w TVPSPORT.PL Piotr Nowakowski, środkowy Projektu Warszawa, który w piątek po czternastu latach spędzonych w kadrze ogłosił zakończenie reprezentacyjnej kariery.
Sara Kalisz, TVPSPORT.PL: – Czternaście lat w kadrze, dwanaście medali. To dużo czy wciąż za mało?
Piotr Nowakowski: – Hmmm… Nie wiem, jaka jest światowa średnia (śmiech), ale wydaje mi się, że jest to niezły wynik pod względem medalowym i stażowym. Czy to za mało? Gdyby nie pewne okoliczności, można by się pokusić o wyśrubowanie tego wyniku. Jest to jednak na ten moment dla mnie wystarczający rezultat.
– Jakie to były okoliczności?
– Przede wszystkim zdrowie. Ma się je tylko jedno i trzeba o nie dbać. Druga kwestia to rodzina, która też potrzebuje faceta w domu – i męża, i ojca.
– Te dwie kwestie były już jak napięta struna?
– Zdrowie były zdecydowanie bardziej napięte niż drugi aspekt. Może to zabrzmi troszeczkę samolubnie, ale muszę o siebie zadbać. Obawiam się, gdybym znów miał bez dłuższej przerwy trenować na wyższych obrotach, mogłoby się to różnie skończyć.
– Co ci dolega?
– To dość mocno osobiste sprawy, o które muszę zadbać. Z tych bardziej widocznych gołym okiem, przez ostatnie kilka tygodni dokucza mi kontuzja barku. Miała ona duże znaczenie przy podejmowaniu decyzji o kadrze.
– Jak trudno siatkarzowi żegnać się z kadrą po tak długim czasie? To specyficzne pożegnanie – po nieudanych igrzyskach ostatniej szansy, po rezygnacji z kadry kapitana, Michała Kubiaka, czy przy nieobecności w reprezentacji Fabiana Drzyzgi i Damiana Wojtaszka – ludzi ci bliskich.
– Może taka decyzja jest trudna i wymaga wielu przemyśleń, ale jak już ją ogłosiłem, było trochę lepiej niż się spodziewałem. Z tego, co widzę, moi najbliżsi przeżywają to bardziej niż ja. Wydaje mi się jednak, że dojdzie do takiego momentu, w którym zatęsknię za tym, co dzieje się na kadrze. To była ogromna część mojego życia. Pewnie serducho mocniej zabije, gdy dochodzić będą głosy ze zgrupowań. Wspomnienia powrócą.
To, że nie ma Michała, Fabiana, Damiana – może to nie zabrzmi dobrze – ale trochę pomogło w przetrawieniu decyzji. Nie kończę kariery reprezentacyjnej sam. Jest nas troszkę więcej. Możemy stworzyć "kadrę B", która nie będzie rozgrywać wielu spotkań, ale obozy na pewno będzie miała wyborne, w dowolnym miejscu i czasie (śmiech).
– Rodzinne obozy, ewentualne sparingi z kadrą A, jeśli się trener zgodzi…?
– Dokładnie tak. Nie wykluczamy tego (śmiech).
– Kiedy podjąłeś decyzję o zakończeniu reprezentacyjnej kariery?
– Nie tak dawno, bo kilkanaście dni temu rozmawiałem z trenerem Grbiciem. Zadzwonił do mnie pierwszy z propozycją. Widział mnie w składzie na kolejny sezon kadrowy. Wytłumaczył mi, jak to wszystko będzie wyglądać, jaką ma ideę, jak chce trenować i grać. Poprosiłem go o tydzień do namysłu, bym mógł to poukładać. Wtedy też zapadła decyzja. Oczywiście, dojrzewała ona we mnie dość długo.
– Twoja żona Ola i córka Oliwka odetchnęły, że mąż i tata będzie w domu, czy też zastanawiają się, co zrobić z tak dużą ilością wspólnego czasu w wakacje?
– Na początku Olcia odetchnęła bardzo mocno, ale teraz, kiedy decyzja ujrzała światło dzienne, zaczęła mieć mieszane uczucia. Dla niej również skończył się pewien ważny okres w aspekcie siatkarskim. Oliwka już wcześniej się pytała, czy mój wybór oznacza, że całe wakacje będę w domu. Kiedy dowiedziała się, że tak, bardzo się ucieszyła.
Planów na razie nie snujemy. Jest kilka rzeczy do zrobienia, chcielibyśmy również odpocząć bez zwyczajowego łapania Last Minute, które pasowałoby mi pomiędzy turniejami i zgrupowaniami. Chcemy też cieszyć się chwilą. Może będziemy podróżować po Polsce, odwiedzać rodzinę?
– A może już na stałe do Gdańska?
– To jest nasza stała miejscówka wypadowa.
– Ale bardziej chodzi mi o kolejny sezon.
– Mam zobowiązujący mnie kontrakt w Warszawie. Miejmy nadzieję, że wszystko w klubie będzie poukładane. Sytuacja za wschodnią granicą może być różna, ale liczymy na to, że w kolejnym sezonie będziemy walczyć z ciut lepszym skutkiem niż to ma miejsce w obecnym.
– Czy jesteś w stanie wyobrazić sobie, czego z życia kadrowego będzie ci najbardziej brakować?
– Chłopaków. Ta kadra ewoluuje i zmienia się personalnie. Przyjdą nowi, których osobiście nawet nie znam. W tym roku będzie to więc wyglądać troszkę inaczej. Będzie mi brakowało codziennych, reprezentacyjnych sytuacji, które sprawiały, że czuliśmy się bardzo swobodnie, jak z rodziną. To stanie się najważniejszym elementem tęsknoty – wszyscy panowie, których znam czternaście lat i krócej.
– W pożegnalnym wpisie na Instagramie wspomniałeś o najcichszym pokoju. O co chodzi?
– Taki przez kilka lat tworzyliśmy z Bartoszem Kurkiem. Byliśmy spokojni, cisi…
– Nie rozmawialiście.
– Można tak powiedzieć (śmiech). Co się działo w tym pokoju, w tym pokoju też zostanie.
Czytaj również:
– Polska, Słowenia i...? Będzie trzeci gospodarz mistrzostw świata siatkarzy?
– PlusLiga. Kewin Sasak bierze udział w koreańskim drafcie. Przyjechali do niego nawet trenerzy
– Marcin Janusz o awansie ZAKSY Kędzierzyn-Koźle do finału Ligi Mistrzów: wiedzieliśmy, że się niczym nie zaskoczymy
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.