{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Premier League. Manchester United pokonał Norwich. Hat-trick Cristiano Ronaldo

Do takich obrazków przez lata przyzwyczaili się wszyscy kibice piłkarscy. Cristiano Ronaldo zdobył kolejnego hat-tricka w swojej karierze, już 50. w klubowym futbolu, a Manchester United dzięki temu pokonał Norwich 3:2 (2:1). Łatwo o triumf w starciu z ostatnią drużyną w tabeli jednak nie było...
Pięć bramek w czternaście minut! Wielkie strzelanie Borussii
Po obfitych w trudności dotychczasowych wydarzeniach sezonu 2021/2022 dla Manchester United, kibice tej drużyny w dalszym ciągu wierzą, że uda się zrealizować plan minimum. A ten bez wątpienia zakłada awans do kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Konkurencja jest jednak spora i nie wolno notować zbyt wielu pomyłek, a już zwłaszcza w spotkaniu z ostatnią drużyną w tabeli.
Norwich nie zaczęło rywalizacji na Old Trafford dobrze. Już w 7. minucie Cristiano Ronaldo wykorzystał podanie Anthony'ego Elangi, który odebrał piłkę rywalom na ich połowie i szybko rozegrał kontratak. Po upływie nieco ponad pół godziny gry było już 2:0. Tym razem Portugalczyk zdobył bramkę głową, wykorzystując perfekcyjne dośrodkowanie Alexa Tellesa.
Złudne były jednak nadzieje gospodarzy jeśli liczyli, że Kanarki się poddadzą i do końca nie uwierzą już w jakikolwiek pozytywny wynik. Jeszcze przed przerwą straty zmniejszył Kieran Dowell, wykorzystując dobre dośrodkowanie Teemu Pukkiego. Fanów United prawdziwie zmroziło jednak dopiero w 52. minucie. Tym razem podający wcześniej Fin wystąpił w głownej roli. Wykorzystał sytuację sam na sam z Davidem de Geą i zrobiło się 2:2.
I wówczas stało się jasne, że na scenę raz jeszcze musi wyjść Ronaldo. Portugalczyk uczynił to na niecały kwadrans przed upływem podstawowego czasu gry. Podszedł do rzutu wolnego z około dwudziestu metrów, a Tim Krul mimo muśnięcia futbolówki musiał skapitulować po raz trzeci. As United skompletował swojego drugiego hat-tricka od powrotu na Old Trafford i już pięćdziesiątego w karierze biorąc pod uwagę jedynie piłkę klubową.
Na nieco ponad kwadrans na boisku w barwach Norwich pojawił się Przemysław Płacheta, ale nie zdołał wskórać niczego. Kanarki pozostają ostatni w tabeli i mają marne szanse na utrzymanie, z kolei piłkarze United dzięki tej wygranej tracą do czwartego Tottenhamu trzy punkty i wciąż wierzą w awans do kolejnej edycji Ligi Mistrzów.