Przejdź do pełnej wersji artykułu

Liga Mistrzów. Mecz Manchesteru City z Realem Madryt zapisał się w historii rozgrywek

Manchester City - Real Madryt (fot. Getty Images) Manchester City - Real Madryt (fot. Getty Images)

Mecz Manchesteru City z Realem Madryt zapisał się w annałach Ligi Mistrzów. Był dopiero trzecim półfinałem w historii rozgrywek, w którym padło siedem goli. Poprzedni taki przypadek miał miejsce przed czterema laty.

Czytaj też:

Aktualna klasyfikacja strzelców Ligi Mistrzów po meczu 3.05.2022

Klasyfikacja strzelców Ligi Mistrzów w sezonie 2021/22. Karim Benzema może się już cieszyć

Wtedy to, 24 kwietnia 2018 roku, Liverpool mierzył się z AS Roma. Piłkarze Juergena Kloppa, po golach Mohameda Salaha, Sadio Mane i Roberto Firmino wygrali 5:2. Bramki dla gości zdobywali wówczas Edin Dzeko i Diego Perotti.

Pierwszym półfinałem w historii Ligi Mistrzów, w którym padło przynajmniej siedem goli, było za to spotkanie Ajaksu Amsterdam z Bayernem Monachium z 19 kwietnia 1995 roku. Gole dla ekipy Louisa van Gaala strzelali wtedy Jari Litmanen, Ronald de Boer, George Finidi i Marc Overmars, a dla gości z Bawarii trafiali Marcel Witeczek i Mehmet Scholl.



Wtorkowe starcie pomiędzy Manchesterem City i Realem Madryt na stałe zapisało się więc w historii rozgrywek. Było dopiero trzecim meczem półfinałowym, w którym padło siedem bramek. Czy ten wynik uda się powtórzyć w rewanżu? Transmisja boju na Santiago Bernabeu już 4 maja w Telewizji Polskiej.

Źródło: tvpsport.pl
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także